Newsy

Anna Popek marzy o byciu kurą domową

2013-10-02  |  00:07

Annę Popek po prawie 20 latach zmęczyła telewizja i bycie w centrum wydarzeń. – Marzę o tym, żeby być kurą domową, żeby siedzieć w domu, zajmować się obiadem, przygotowaniem lekcji z dziećmi i takimi czynnościami zupełnie prozaicznymi - wyznała prezenterka.

– Marzy mi się to, żeby kobiety znowu zaczęły być doceniane za to, że po prostu ładnie wyglądają i są w stanie spędzić czas w domu, przygotowując ten dom na przyjęcie mężczyzny. Żeby jak takie dawne kapłanki domowego ogniska dbały o dobrą atmosferę i o taką moralną zawartość tego, co się dzieje w domu - opowiada Popek agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Jednocześnie dodaje, że na razie na pozostanie w domu nie może sobie pozwolić.

– Nie mogę tego robić. Warunki są takie ekonomiczne, jakie są i pewnie większość kobiet tego doświadcza, że po prostu muszą chodzić do pracy. Ale marzy mi się to, żeby doceniono kobiety, które potrafią prowadzić dom. Kobiety, dla których ważne tak samo jak kariera jest to, żeby ich dzieci były dobrze wychowane, wychowane na dobrych ludzi, a nie tylko zadbane w sposób materialny – przyznaje Popek.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Firma

Tylko 2 proc. właścicieli zwierząt płaci za opiekę nad zwierzętami podczas ich nieobecności. Spodziewany szybki wzrost zapotrzebowania na takie usługi

Według badań CBOS średnio co drugi Polak mieszka pod wspólnym dachem z jakimś zwierzęciem domowym – najczęściej psem lub kotem. Rynek produktów i usług dla domowych pupili sukcesywnie się powiększa. Według rynkowych prognoz za kilka lat globalnie może być już wart blisko pół biliona dolarów. Szczególnie szybko ma się rozwijać segment opieki nad zwierzętami, który coraz częściej będzie wykorzystywać nowe technologie.

Media

Ewa Wachowicz: Mieszkam na co dzień w Krakowie albo pod Babią Górą. Na nagrania do programu „Halo tu Polsat” będę musiała przyjechać dzień wcześniej

Restauratorka zaznacza, że twórcy „Halo tu Polsat” robią wszystko, by program różnił się od innych formatów śniadaniowych. Stąd między innymi decyzja, by był on realizowany z udziałem publiczności, która wprowadzi do studia nową energię. Ze swojej strony Ewa Wachowicz zapewnia, że przygotuje dla widzów mnóstwo kulinarnych niespodzianek. A tych, którzy będą chcieli sięgnąć po więcej przepisów, zaprasza na nową odsłonę programu „Ewa gotuje”.