Mówi: | Anna Powierza |
Funkcja: | aktorka |
Anna Powierza: Samodzielnie robimy z moją córką ozdoby świąteczne i przechowujemy na kolejny rok. Mam bogatą kolekcję bombek i łańcuchów z dzieciństwa
Aktorka zachęca swoją siedmioletnią córkę do własnoręcznego wykonywania ozdób choinkowych i przygotowywania dekoracji świątecznych. Jej zdaniem to doskonały sposób na kreatywne spędzenie wolnego czasu, oszczędność pieniędzy oraz działanie proekologiczne, bo zamiast kupować kolejne plastikowe gadżety okolicznościowe, można je zrobić w domu z naturalnych gałązek świerkowych, szyszek, suszonych owoców czy pierniczków. W ubiegłym roku Anna Powierza zabrała też swoją pociechę do fabryki bombek, gdzie miały okazję na żywo zobaczyć, jak powstają te czasem prawdziwe dzieła sztuki.
Aktorka z dzieciństwa dobrze pamięta, kiedy tuż przed świętami Bożego Narodzenia z wypiekami na twarzy przygotowywało się ozdoby choinkowe. Ona sama najbardziej lubiła robić długie łańcuchy z kolorowego papieru, aniołki ze słomy czy też bombki z jabłek. To dla niej piękne wspomnienia, dlatego teraz z przyjemnością przekazuje tę tradycję swojej córce. Aktorka wzięła udział w mikołajkowych warsztatach „Moda na recykling Anny Kubisz i Europejskiej Platformy Recyklingu”.
– Robimy ozdoby świąteczne samodzielnie i potem pieczołowicie je przechowujemy. Ja do tej pory mam różne bombki i ozdoby, które robiłam, kiedy byłam małym dzieckiem, i mam nadzieję, że moja córka też będzie miała taką kolekcję. Zaczęło się od łańcuchów – mówi agencji Newseria Lifestyle Anna Powierza.
Aktorka chciała również, żeby siedmioletnia Helenka na żywo zobaczyła, jak przebiega cały proces produkcji szklanych bombek choinkowych. Dziewczynka miała okazję podglądać pracę fachowców w tej dziedzinie, a nawet sama mogła wykonać ozdobę według własnego pomysłu.
– W zeszłym roku trafiłyśmy do fabryki bombek i tam własnoręcznie dmuchałyśmy, dekorowałyśmy i malowałyśmy bombki. To było megafajne przeżycie, w związku z tym chcemy tę operację powtórzyć – mówi Anna Powierza.
Jak zapewnia, pandemia nie zakłóca jej rytmu świąt. Nigdy nie organizowała dużych, okolicznościowych zjazdów rodzinnych. W jej domu przy stole raczej są spotkania w kameralnym gronie
– Mam bardzo małą rodzinę, w związku z tym te wszystkie obostrzenia i ograniczenia nas specjalnie nie dotknęły. Może tyle tylko, że w tej chwili jest nam lepiej odbywać nasze skromne osobowo wigilie, bo na tle innych, np. wielgachnych zjazdów rodzinnych, gdzie zjeżdża się kilkanaście albo kilkadziesiąt osób, nie wypadamy już tak blado – dodaje aktorka.
Czytaj także
- 2025-07-11: Anna Dec: Klimat się zmienia i w tym roku wybitnie to widać. Musimy być przygotowani na różne warunki pogodowe na wakacjach
- 2025-06-26: Europosłowie za wydłużeniem finansowania krajowych planów odbudowy o 1,5 roku. Apelują o większą przejrzystość wydatków
- 2025-06-25: Anna Powierza: W wakacje jadę z córką pod namiot rozkładany na dachu samochodu. Będziemy nad samym brzegiem jeziora
- 2025-06-17: Anna Powierza: Nie lubię kupować nowych rzeczy. Śpię w pościeli po mojej babci i używam ręczników po mojej mamie
- 2025-06-05: Anna Powierza: Mimo wyniku wyborów prezydenckich z czasem będzie mniej podziałów w społeczeństwie. Chciałabym pierwszej damy, która stoi po stronie kobiet
- 2025-04-11: Klaudia Zioberczyk: Święta wiążą się z tym, że się kupuje masę ubrań i jedzenia. Ja w tym roku postawię na minimalizm
- 2025-04-17: Eliza Gwiazda: Teraz w koszykach ze święconką jest nawet czekolada i alkohol. Ważniejszy jest przepych niż przeżywanie tego czasu w duchu świąteczno-religijnym
- 2025-04-16: Krzysztof Skórzyński: Dla mnie Wielkanoc ma wymiar symboliczny i duchowy. Podczas przygotowań w kuchni ja jestem od wykonywania poleceń córki
- 2025-04-15: Piotr Zelt: Na Święta Wielkanocne zamierzam wyjechać na narty w Alpy. Jak mam czas, to pracuję jako instruktor narciarski
- 2025-03-04: Anna Dec: Za mówienie kontrowersyjnych rzeczy byłam karcona w szkole przez rówieśników. Teraz w pracy jestem za to doceniana
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Podróże

Beata Pawlikowska: Babia Góra to jest teraz moje ulubione miejsce w Polsce. Jest w niej coś magicznego, więc marzę o tym, żeby tam wrócić
Podróżniczka przyznaje, że majowa wyprawa na Babią Górę mimo kiepskiej pogody okazała się niezwykle ekscytującą przygodą. W prognozach na ten dzień miało być 20 stopni ciepła i dużo słońca, natomiast kiedy wyszła na szlak, padał deszcz, deszcz ze śniegiem i grad, a termometry pokazywały zaledwie kilka stopni powyżej zera. Beata Pawlikowska cieszy się jednak, że nie zniechęciła się taką aurą, bo ta wędrówka zadziałała na nią niezwykle kojąco.
Ochrona środowiska
Przebywanie w lesie pozytywnie wpływa na zdrowie. Kąpiele leśne stają się coraz popularniejsze

Zażywanie kąpieli leśnych ma pozytywne oddziaływanie na zdrowie człowieka, zarówno w aspekcie psychicznym, jak i w zakresie wzmacniania układu odpornościowego. Badania naukowe wykazały między innymi, że taka forma odpoczynku przyczynia się do zwiększenia produkcji i aktywności podstawowych komórek układu immunologicznego, spełniających ważną rolę w walce z wirusami i nowotworami. Polacy coraz lepiej zdają sobie sprawę z tego dobroczynnego wpływu, dlatego rośnie popularność kąpieli leśnych.
Podróże
Dorota Gardias: Jeżeli w wakacje chcemy mieszkać w luksusowym hotelu, korzystać ze SPA i jeść na mieście, to na pewno będzie drogo. Za niewielkie pieniądze również można się świetnie bawić

Pogodynka przyznaje, że bardzo ceni sobie czas spędzony z bliskimi, kontakt z naturą i zdrowy styl życia. Poza tym jest lokalną patriotką, dlatego też tegoroczny urlop postanowiła spędzić w swoich rodzinnych stronach – na Roztoczu, by jeszcze bardziej poznać tę niezwykle urokliwą część Polski. Dorota Gardias uważa, że można dobrze się bawić, korzystać z atrakcji i przywieźć z wyjazdu wiele niezapomnianych wrażeń, nie wydając na to majątku. Tym razem zaplanowała spływy kajakowe, jazdę konno, rowerowe wyprawy oraz podążanie śladami historii. Gdyby trzeba było spać pod namiotem, nie miałaby nic przeciwko.