Mówi: | Daniel Szczypa |
Funkcja: | aktor |
Daniel Szczypa: Na studiach uważałem Piotra Stramowskiego za swojego brata przyrodniego. To mój serdeczny przyjaciel
Wieloletnia znajomość pomogła nam podczas pracy na planie „Fightera” – mówi aktor. Podkreśla, że dzięki przyjaźni wraz z Piotrem Stramowskim mogli łatwiej budować relacje między swoimi postaciami. Zdaniem Szczypy film skierowany jest nie tylko do ludzi zainteresowanych sportem, fighterem bywa się bowiem nie tylko na ringu, lecz także w codziennym życiu.
Daniel Szczypa i Piotr Stramowski poznali się blisko trzynaście lat temu podczas studiów na krakowskiej Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej. Już na pierwszym roku połączyła ich przyjaźń, która przetrwała dłużej niż trwające pięć lat studia aktorskie. Daniel Szczypa twierdzi, że do dziś gwiazdor filmu „Pitbull. Nowe porządki” jest jego serdecznym przyjacielem.
– Zawsze go miałem za takiego swojego brata przyrodniego, więc na pewno to pomogło nam zbudować to napięcie czy ewentualne między nami animozje na planie – mówi aktor agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Szczypa i Stramowski zagrali w filmie „Fighter”, opowiadającym historię Tomka Janickiego, zawodnika MMA, który niemal z dnia na dzień traci świetlaną karierę i ukochaną kobietę. Po opuszczeniu Warszawy znajduje nową miłość i stara się uporządkować swoje życie, wkrótce jednak przeszłość ponownie daje o sobie znać. Szantażowany przez wpływowego gangstera Janicki (Piotr Stramowski) musi wrócić na ring, by stoczyć walkę z dawnym rywalem (Mikołaj Roznerski). Zdaniem Daniela Szczypy film traktuje o uniwersalnych wartościach, każdy człowiek bywa bowiem wojownikiem.
– Wydaje mi się, że film jest adresowany nie tylko do sportowców, do bokserów czy do zawodników MMA, lecz także do każdego człowieka, który codziennie walczy z przeciwnościami losu, z zakrętami, które na swojej drodze napotyka, żeby właśnie odnaleźć ten swój cel – mówi aktor.
Role bokserów wymagały od aktorów długich przygotowań, Daniel Szczypa ma jednak doświadczenie sportowe. Już w czasie studiów, razem z Piotrem Stramowskim, chętnie ćwiczył na siłowni, gdy tylko znalazł czas między zajęciami na uczelni. Nigdy jednak nie zajmowali się wspólnie boksem ani mieszanymi sztukami walki.
– Nawet mamy kilka swoich souvenirów – zdjęć z tamtego czasu z Krakowa czy z Warszawy, jak tu przyjechaliśmy, że razem gdzieś tam sobie ćwiczymy. Więc to na pewno pomagało nam jakoś w budowaniu właśnie tej relacji na planie – mówi aktor.
W kreacji głównego bohatera, granego przez Piotra Stramowskiego, krytycy zauważyli podobieństwo do słynnego Rocky'ego Balboa, w którego w latach 70. i 80. wcielał się Sylvester Stallone. Sam Stramowski przyznawał w wywiadach, że pracując na planie „Fightera” ponownie obejrzał całą serię filmów z cyklu „Rocky”. Daniel Szczypa twierdzi, że jako nastolatek był wielkim fanem Sylvestra Stallone'a, do dziś uważa go zresztą za ikonę kina akcji i chętnie wraca do takich jego filmów jak „Rocky” czy „Rambo”.
– Szczególnie ważny był dla mnie „Rocky” – o walce o siebie, o swoje wartości, o swoje idee, żeby się nigdy nie poddawać i dalej, mimo wszystko do przodu, bo chyba o to chodzi w życiu. Nie tylko w sporcie, lecz także w życiu, na co dzień, żeby walczyć o siebie, o swoje racje i żeby się nigdy nie poddawać – mówi aktor.
Czytaj także
- 2024-04-09: Maria Sadowska: Wracam do muzyki, bo bardzo się za nią stęskniłam – nagrywam płytę i planuję koncerty. Piszę też scenariusz do filmu o patocelebrytach
- 2024-03-06: Enej: Współczesne kobiety muszą się mierzyć z nierównością w płacach i dostępie do stanowisk. Często stają przed trudnymi wyborami
- 2024-03-12: Enej: Od dawna marzyliśmy o napisaniu piosenki do filmu. Na planie teledysku największe wrażenie zrobiła na nas Małgorzata Socha
- 2024-04-15: Joanna Trzepiecińska: W polskim kinie nie ma już ról dla kobiety w moim wieku. Weszło już inne pokolenie, które ma swoją widownię i są inne oczekiwania
- 2024-02-01: Orlen podsumowuje 8 lat znaczących zmian. D. Obajtek: To był czas budowy koncernu multienergetycznego [DEPESZA]
- 2023-12-29: Sławomir i Kajra: Raczej nie dzielimy się naszym życiem prywatnym, ale w teledysku do utworu „Kolorowy film” jest dużo o nas. To podsumowanie ostatniej dekady naszego życia na scenie i za kulisami
- 2023-11-28: Leszek Lichota: Spotkanie się z postacią Znachora jest jednym z najprzyjemniejszych przeżyć aktorskich w mojej karierze. On ma w sobie wiele pozytywnych cech, które każdy z nas chciałby mieć
- 2023-12-07: Leszek Lichota: Zagrałem w filmie „Czerwone maki” opowiadającej o bitwie o Monte Cassino. Produkcja ta ma szansę być dużym wydarzeniem
- 2023-11-10: Ilona Łepkowska: Od wielu lat pomagam dzieciom z rodzin dysfunkcyjnych. Wspieram dom opieki dziennej dla nich, a także organizację wakacji czy prezentów świątecznych
- 2023-10-25: W czwartek przedpremierowy pokaz filmu świątecznego „Uwierz w Mikołaja”. Autorką scenariusza jest Ilona Łepkowska
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Moda
Maria Sadowska: Często kupujemy ubrania tylko na jeden sezon, a powinniśmy recyklingować modę. Ja jestem królową second handów
Wokalistka zauważa, że co kilka miesięcy do sprzedaży trafiają nowe kolekcje ubrań, a te, które jeszcze nie są zniszczone i mogłyby się przydać innym, lądują na śmietniku. Podobnie jest z różnymi urządzeniami elektronicznymi, sprzętem RTV i AGD. Nowe modele z dnia na dzień wypierają starsze, a góra elektrośmieci stale rośnie. Maria Sadowska apeluje więc, by zadać sobie trochę trudu i niepotrzebne telefony, tablety czy komputery oddać do odpowiedniego punktu, z którego trafią do recyklingu i utylizacji. Artystka docenia też kreatywność swojego męża, który maluje obrazy na starych, skórzanych kurtkach i tworzy w ten sposób nietuzinkowe elementy garderoby.
Media
Edyta Herbuś: Program „Tańcząca ze światem” łączy ze sobą moją pasję do podróży, tańca i odkrywania świata. Podczas nagrań wskakuję z jednej półki energetycznej w drugą
W nowej odsłonie programu „Tańcząca ze światem” Edyta Herbuś zabierze widzów do Jordanii. Jak zaznacza, plan wyjazdu był bardzo intensywny. Przez dziewięć dni ekipa realizująca pracowała po 12 godz., by pokazać niezwykłe, kulturowe i historyczne bogactwo tego fascynującego kraju. Tancerka zdradza też, że te wyjątkowe miejsca pozwoliły jej odkryć w sobie uśpione pokłady wrażliwości i stały się powodem wielu wzruszeń.
Konsument
Brytyjscy naukowcy dowiedli, że odczuwania szczęścia można się nauczyć. Trzeba jednak stale to ćwiczyć
Sześcioletnie badania, połączone z prowadzeniem kursów uczących tego, jak poprawić samopoczucie i stać się człowiekiem szczęśliwym, wykazały, że stosując odpowiednie strategie, można uzyskać zadowalające rezultaty. Przejście kursu prowadzonego przez naukowców z Uniwersytetu Bristolskiego umożliwia poprawę parametrów świadczących o samopoczuciu nawet o 15 proc. Okazuje się jednak, że zalecane ćwiczenia należy wykonywać trwale – w przeciwnym razie następuje regres do poziomu sprzed ich wdrożenia. Dobre wyniki badań skłoniły ich autora do wydania poradnika. Jego polskojęzyczna wersja ukaże się w maju.