Newsy

DJ Adamus: Najtrudniej gra się w Warszawie, bo towarzystwo jest zmanierowane. Małe miejscowości są spragnione dobrej zabawy

2015-07-22  |  06:50

To jest wyjątkowo intensywny rok w karierze DJ Adamusa. Muzyk przygotowuje jubileuszową płytę, pracuje nad książką, a jednocześnie nie przestaje grać zarówno w klubach, jak i na festiwalach czy imprezach firmowych. Na wakacje wybiera się dopiero w styczniu.

Lipiec i sierpień to są takie miesiące, w których zdecydowanie chcę jeździć i grać na imprezach plenerowych, bo one sprawiają mi wielką frajdę. Po okresie zimowo-wiosennym, kiedy gra się w klubach, duże plenery są bardzo fajną rzeczą. To jest inny kontakt z publicznością, która czasem wie, na kogo imprezę przychodzi, a czasem przychodzi na gwiazdę, która gra przede mną, albo po mnie, więc jest też możliwość zdobycia nowego odbiorcy, z czego korzystam – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle DJ Adamus, producent muzyczny.

DJ Adamus podkreśla, że tak jak każdemu innemu artyście największą satysfakcję sprawia mu widok dobrze bawiącej się publiczności.

Najtrudniej gra się w Warszawie, bo towarzystwo jest zmanierowane, zniesmaczone, trudno im się bawić. O wiele łatwiej jest grać w małych miejscowościach, w których ludzie są spragnieni dobrej zabawy. Lubię każdy rodzaj imprez, ale też lubię, jak się nie powtarzają, czyli na zasadzie, że jednego dnia gram w małym klubie, drugiego na Open’erze, a trzeciego na imprezie firmowej, bo nie uciekam też od takich imprez – tłumaczy DJ Adamus.

Muzyk przyznaje, że w jego życiu niewiele jest czasu na odpoczynek i leniuchowanie. Koncerty przeplatają się z pracą w studio, nagrywaniem kolejnych utworów i przygotowywaniem nowego materiału.

W życiu każdego DJ jest tak, że nie ma czegoś takiego jak sezon. W wakacje są głównie festiwale, różnego rodzaju plenery, a gdy one się kończą, to grywam w klubach. U mnie wakacje nie istnieją, jeśli sobie sam ich nie zafunduję. A najbardziej lubię uciekać z Polski, kiedy jest szaro, brudno i zimno, czyli w styczniu – mówi DJ Adamus.

W tym roku DJ Adamus świętuje jubileusz 15-lecia pracy na scenie klubowej i 20-lecia pracy w studio jako producent. Z tej okazji muzyk przygotowuje dla swoich fanów płytę i pracuje nad książką, która będzie wywiadem-rzeką o jego drodze do kariery i specyfice polskiego clubbingu.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Transport

W Amazon pracuje ponad 750 tys. robotów. Najnowszy jest wyposażony w „zmysł” dotyku

Pierwsze roboty wyposażone w „zmysł” dotyku wykorzystywane są przez Amazon do obsługi produktów w centrach realizacji zamówień w USA i Niemczech. Roboty potrafią precyzyjnie przeszukiwać nawet ciasne przestrzenie półek w poszukiwaniu konkretnych produktów i z wyczuciem przenosić je na taśmę. Dzięki nim pracownicy nie muszą się schylać ani wspinać po drabinie w poszukiwaniu towaru. Automatyzacja wspiera też pracę kurierów. Paczki, które mają być dostarczone pod wskazany adres, podświetlane są w furgonetce na zielono, co ułatwia znalezienie właściwej przesyłki i skraca czas dostawy.

Medycyna

Diagnostyka zaburzeń snu może być łatwiejsza. Inteligentna piżama monitoruje bruksizm i bezdech senny

Naukowcy z Uniwersytetu Cambridge opracowali inteligentną piżamę, której zadaniem jest monitorowanie w warunkach domowych wzorców oddechu podczas snu i wykrywanie jego zaburzeń takich jak bezdech senny, chrapanie czy bruksizm. Jest to możliwe dzięki znajdującym się w materiale zaawansowanym grafenowym czujnikom tensometrycznym. Urządzenie może stać się alternatywą dla często niekomfortowej dla pacjentów diagnostyki w warunkach szpitalnych lub z wykorzystaniem nieporęcznego sprzętu.

Gwiazdy

Julia Kamińska: Elektrośmieci to duży problem. Sama mam w piwnicy zepsutą pralkę i muszę zorganizować jej wywóz

Piotr Zelt, Julia Kamińska i Klaudia Zioberczyk zauważają, że mimo wielu akcji informacyjnych i edukacyjnych nadal nie wszyscy Polacy zdają sobie sprawę z tego, że elektrośmieci, które nie są w odpowiedni sposób zutylizowane, stanowią ogromne zagrożenie dla środowiska. I choć istnieją różne możliwości przekazania zużytych, nieużywanych lub uszkodzonych urządzeń elektrycznych i elektronicznych do punktów zbiórki czy firm zajmujących się recyklingiem, to nie brakuje osób, które lekceważą wszelkie wytyczne i idą na łatwiznę. Wyrzucają takie sprzęty do zwykłych śmietników albo wywożą na przykład do lasu.