Newsy

Hanna Bakuła: Z Andrzejem Pągowskim pokochaliśmy się od pierwszego wejrzenia. Oboje mamy energię niezbędną do bycia twórcą

2023-04-26  |  06:16

Na wernisaż wystawy plakatów Andrzeja Pągowskiego „Teatralnie” do warszawskiego Teatru 6.piętro przybyło wiele znanych osób, wśród nich Helena Norowicz i Hanna Bakuła. Aktorka przyznaje, że ta ekspozycja jest dla niej jak podróż w czasie, która przywołała same dobre wspomnienia i emocje. Z kolei malarka podkreśla, że bardzo ceni sobie znajomość z plakacistą, bo uważa, że jest on nie tylko znakomitym twórcą, ale przede wszystkim niezwykle sympatycznym mężczyzną, który ma w sobie wiele wspaniałych cech.

– Nie pamiętam, kiedy się poznaliśmy, może on pamięta, ale wiem, że znamy się nieskończenie długo, na pewno ze 30 lat. Pamiętam tylko to, że pokochaliśmy się od pierwszego wejrzenia i że oboje jesteśmy spod znaku Barana. Zawsze jak do siebie dzwonimy, to mówimy: cześć baranku, mówi baran. Myślę, że Andrzej jest takim cudownym Baranem, bo on ma całą energię Barana, która jest konieczna do bycia twórcą – mówi agencji Newseria Lifestyle Hanna Bakuła, malarka, pisarka.

Artystka jest pod wrażeniem twórczości Andrzeja Pągowskiego. Uważa, że jego prace są unikatowe i ponadczasowe. Wszystko dlatego, że potrafi on niezwykle trafnie oddać przesłanie danego filmu, spektaklu i każdego innego projektu.

– Andrzej jest bardzo celny, on jest jak dobry karabin, on celuje i bardzo dobrze puentuje to, co robi. Jak każdy ma lepsze i gorsze momenty, ale jest bardzo dobrym grafikiem. Robił piękny katalog mojego malarstwa, po koleżeńsku. To jest osoba pełna dobrej energii, jest bardzo otwarty, przytula się do ludzi – mówi.

Helena Norowicz miała okazję poznać Andrzeja Pągowskiego wiele lat temu. I choć przez ten czas nie utrzymywali kontaktów, to zawsze bacznie śledziła jego twórczość.

– Znamy się jeszcze z czasów Teatru Studio, kiedy naszym kierownikiem artystycznym był Józef Szajna, to organizowane były u nas różne ekspozycje i wystawy. Istniało nie tylko życie teatralne, ale właśnie także życie plakatowe, z różnymi obrazami – mówi.

Aktorka cieszy się, że dzięki wystawie w foyer Teatru 6.piętro mogła zobaczyć w jednym miejscu wiele prac tego wybitego plakacisty, a on sam przyjął ją niezwykle serdecznie.

– Bałam się, że autor mnie nie pozna, bo to już upłynęło około 30 lat, więc to jest czas, który jednak się zaznacza w życiu człowieka. Ale poznał mnie, było bardzo miło, bardzo się ucieszyłam, bo człowiek do dobrych czasów tak chętnie wraca myślami, sytuacją, przyjściem i dlatego jak się dowiedziałam o tym, że jest ten wernisaż, to myślę sobie: wrócę w przeszłość – dodaje Helena Norowicz.

Wystawę Andrzeja Pągowskiego „Teatralnie” można oglądać w Teatrze 6.piętro w Sali Gałczyńskiego/Foyer do 7 maja.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Transport

Rośnie skala agresji na polskich drogach. Problemem jest nie tylko nadmierna prędkość, ale też jazda na zderzaku

Za kilka dni zaczynają się wakacje, czyli statystycznie najniebezpieczniejszy czas na drogach. Wśród głównych przyczyn takich zdarzeń na prostych odcinkach drogi są nadmierna prędkość i jazda na zderzaku. Zarządca autostrady A4 Katowice–Kraków w ramach kampanii „Nie zderzakuj. Posłuchaj. Jedź bezpiecznie” zwraca uwagę na zjawisko agresji na polskich drogach i przypomina, że bezpieczeństwo zaczyna się od osobistych decyzji kierowcy.

Muzyka

Alicja Węgorzewska: Czuję się ambasadorką polskiej kultury. Czasami dokonuję niepopularnych wyborów, ale moje pomysły są bardzo odkrywcze

Dyrektor Warszawskiej Opery Kameralnej została uhonorowana prestiżową nagrodą ShEO Awards 2025 w kategorii „Ambasadorka polskiej kultury” i jak podkreśla, w stu procentach na nią zasłużyła. Przyznawane przez tygodnik „Wprost” wyróżnienie trafia bowiem do kobiet, które zmieniają świat, a Alicja Węgorzewska czyni to od lat, nadając polskiej kulturze operowej zupełnie nowy wymiar. Tym razem szczególne uznanie otrzymała za stworzenie i rozwijanie Festiwalu Mozart Junior. W tym roku odbywa się już jego szósta edycja.