Newsy

Jan Dratwicki: show-biznes to nie jest mój świat, wolę skupić się na nauce

2017-10-13  |  06:41

Mister Polski 2016 rzadko pojawia się na imprezach show-biznesowych. Zamiast pozować na ściankach, woli skupić się na nauce i samorozwoju. Dratwicki wkrótce rozpoczyna studia na Uniwersytecie Warszawskim i myśli o karierze w dziennikarstwie. Obecnie szuka mieszkania w Warszawie.

W listopadzie 2016 roku Jan Dratwicki zdobył tytuł Mistera Polski. Pochodzący z Łodzi 19-latek od początku był jednym z faworytów konkursu, wygranej nie potraktował jednak jako łatwej przepustki do świata show-biznesu. Rzadko pojawiał się na czerwonym dywanie, choć zapewnia, że dobrze się czuje w blasku fleszy.

– Show-biznes to nie jest mój świat, wolę się skupić na nauce i rozwijaniu siebie – mówi Jan Dratwicki agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

W październiku Mister Polski 2016 rozpoczął studia na Uniwersytecie Warszawskim na kierunku dziennikarstwo. Twierdzi, że to właśnie w tym kierunku zamierza rozwijać swoją karierę zawodową.

– Polubiłem to, może teraz znajdę się po drugiej stronie mikrofonu. Myślę, że będzie to coś fajnego i do tego dążę – mówi Jan Dratwicki.

Rozpoczęcie studiów łączy się dla najprzystojniejszego Polaka ubiegłego roku z przeprowadzką z rodzinnej Łodzi do Warszawy. Obecnie Dratwicki szuka odpowiedniego mieszkania. Nie wyklucza zamieszkania ze współlokatorem lub współlokatorką, choć wolałby samodzielne lokum.

– Bardziej jestem samotnym wilkiem i szukam kawalerki, więc panie będą zawiedzione – mówi Mister Polski 2016.

Jan Dratwicki jest obecnie singlem i jak twierdzi, na razie nie chce się z nikim wiązać.

– Miłości się nie szuka, sama przyjdzie – mówi Mister Polski 2016.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju

Z wielkim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Jadwigi Jankowskiej-Cieślak jednej z najbardziej wybitnych polskich aktorek. Z tej okazji pragniemy podzielić się z Państwem jednym z ostatnich wywiadów, jakich udzieliła naszej redakcji.

Zdrowie

Katarzyna Dowbor: Jak najszybciej muszę się zaszczepić przeciw kleszczowemu zapaleniu mózgu. Do tej pory zabezpieczałam przed tymi pasożytami tylko moje zwierzęta

Prezenterka przyznaje, że do tej pory nie zdawała sobie sprawy, że kleszczowe zapalenie mózgu to taka podstępna i groźna choroba. Jest ona wywoływana przez wirusa, który dostaje się do naszego organizmu w wyniku ukłucia przez kleszcza. Dlatego tak ważne jest, by przed tymi pajęczakami zabezpieczać nie tylko naszych pupili, ale także siebie. Katarzyna Dowbor już umówiła się na przyjęcie odpowiedniej szczepionki. Z danych opracowanych przez Ośrodek Badań Socjomedycznych Instytutu Stosowanych Nauk Społecznych UW wynika, że na taki krok decyduje się zaledwie co dziesiąty Polak.

Moda

Julia Kamińska: Założyłam sobie, że w tym roku nie będę kupować żadnych nowych ubrań. Z sukcesem sprzedaję też swoje rzeczy na popularnej platformie

Aktorka chętnie podjęła wyzwanie „no-buy 2025” i jak zapewnia, w tym roku nie zamierza kupować żadnych nowych ubrań. Poza tym systematycznie „wietrzy” swoją szafę i te rzeczy, które już nie są jej potrzebne, sprzedaje przez internet albo oddaje znajomym. Julia Kamińska zaznacza też, że kompletując stylizację na czerwony dywan, stara się nie wydawać pieniędzy na nowe ubrania. Najpierw zagląda do garderoby, by znaleźć w niej coś, co można ponownie wykorzystać.

Infrastruktura

Mazowsze turystycznie radzi sobie lepiej niż przed pandemią. Odwiedzających przyciąga już nie tylko Warszawa

Województwo mazowieckie jest liderem pod względem liczby turystów. W ubiegłym roku odwiedziło je prawie 7 mln gości. I choć lokomotywą ruchu turystycznego pozostaje Warszawa, to coraz więcej osób wybiera zwiedzanie regionu w wolniejszym tempie niż w stolicy i bliżej natury. Mazowsze od lat postrzegane było jako idealny kierunek na mikrowyprawę, ale teraz przybywa osób, które chcą się tu zatrzymać na dłużej niż 1–2 dni.