Newsy

Karol Strasburger: widzowie powinni traktować prezentera jak kumpla, z którym chętnie wypiliby kawę

2018-08-22  |  06:27

Prawdziwość i naturalność – to zdaniem prezentera jedyna droga do sukcesu medialnego. Widzowie powinni obdarzać gospodarzy ulubionych programów zaufaniem, do tego niezbędna jest natomiast wiarygodność. Gospodarz „Familiady” twierdzi, że fałsz i tworzenie sztucznych kreacji zawsze zostanie przez odbiorców odebrane negatywnie.  

Teleturniej „Familiada” obecny jest na ekranie TVP2 od września 1994 roku i od początku prowadzony jest przez Karola Strasburgera. Mimo ponad 20 lat emisji i niezmienionej formuły program nie tylko nie traci widzów, lecz wręcz zyskuje na popularności. W sezonie w sezonie 2017/2018 oglądało go średnio 1,94 mln widzów, co postawiło TVP 2 na miejscu lidera rynku telewizyjnego w tym czasie emisji, a wpływy z reklam wyniosły ponad 20 mln zł.

– Nie zdradzę sukcesu, bo jeszcze ktoś mnie wykopie i potem będzie robił tak samo – mówi Karol Strasburger agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Prezenter dodaje jednak, że podstawą każdego sukcesu, nie tylko medialnego, jest wiarygodność, prawdziwość i naturalność. Jakikolwiek fałsz i próby tworzenia nieprawdziwej wizji własnej osoby, są łatwo zauważalne przez ludzi i negatywnie oceniane. Zdaniem gospodarza „Familiady”, takiego prezentera czy dziennikarza widzowie nie obdarzą zaufaniem.

– Natomiast, jeżeli nam wierzą i traktują nas jako swojego kumpla, przyjaciela, kogoś fajnego, z którym to człowiekiem mielibyśmy ochotę wypić kawę i pogadać, to myślę, że wtedy jest sukces – mówi Karol Strasburger.

We wrześniu na antenie telewizji Polsat zadebiutuje nowe reality show z udziałem prezentera „Lepiej późno niż wcale”. Na potrzeby tego formatu Karol Strasburger wraz z Piotrem Polkiem, Władysławem Kozakiewiczem, Krzysztofem Hanke oraz Rafałem Masny odbył kilkutygodniową podróż po Japonii, Korei i Indonezji.

– Liczę, że program, który będzie od września, to właśnie też będzie taki program, w którym będziemy prawdziwi i wiarygodni – mówi Karol Strasburger.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju

Z wielkim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Jadwigi Jankowskiej-Cieślak jednej z najbardziej wybitnych polskich aktorek. Z tej okazji pragniemy podzielić się z Państwem jednym z ostatnich wywiadów, jakich udzieliła naszej redakcji.

Moda

Infrastruktura

Mazowsze turystycznie radzi sobie lepiej niż przed pandemią. Odwiedzających przyciąga już nie tylko Warszawa

Województwo mazowieckie jest liderem pod względem liczby turystów. W ubiegłym roku odwiedziło je prawie 7 mln gości. I choć lokomotywą ruchu turystycznego pozostaje Warszawa, to coraz więcej osób wybiera zwiedzanie regionu w wolniejszym tempie niż w stolicy i bliżej natury. Mazowsze od lat postrzegane było jako idealny kierunek na mikrowyprawę, ale teraz przybywa osób, które chcą się tu zatrzymać na dłużej niż 1–2 dni.

Muzyka

Wiktor Dyduła: Produkcja płyt i nagrywanie teledysków są niezwykle kosztowne. Jeśli nie ma pomocy wytwórni fonograficznej, można założyć zbiórkę na ten cel

Wokalista przyznaje, że często na barkach artystów jest nie tylko przygotowanie materiału na płytę, ale także zebranie pieniędzy na jej nagranie, produkcję i wszelkie działania promocyjne. To wszystko sporo kosztuje. On sam może w tej kwestii liczyć na wsparcie wytwórni fonograficznej, więc jest mu łatwiej, natomiast ci, którzy są zdani sami na siebie, mają twardy orzech do zgryzienia. Dlatego też Wiktor Duduła pochwala chociażby zakładanie publicznych zbiórek na taki cel.