Mówi: | Karolina Korwin-Piotrowska |
Funkcja: | dziennikarka |
Karolina Korwin-Piotrowska: gdyby dzisiaj żyła królowa Wiktoria byłaby królową Instagrama
Dziennikarka pracuje nad nową książką, która ukaże się późną wiosną. Opowie w niej o historii upowszechniania wizerunku i ludzkiej skłonności do autokreacji. Zamierza udowodnić, że pragnienie dzielenia się swoim wizerunkiem i prywatnością nie jest domeną XXI wieku, a tak wybitne postacie jak królowa Wiktoria, lord Byron czy car Mikołaj II zachwyciliby się możliwościami, jakie dają smartfony i media społecznościowe, gdyby żyli w obecnych czasach.
Nowa książka Karoliny Korwin-Piotrowskiej nosić będzie tytuł "Sława". Dziennikarka opowie w niej o historii relacji między zwykłymi ludźmi a ich idolami ze świata sztuki, sportu i show biznesu. Punktem wyjścia do tych rozważań będzie moment wynalezienia dagerotypu i upowszechnienie zjawiska upubliczniania wizerunku. Gospodyni "Magla towarzyskiego" twierdzi, że aż do połowy XIX wieku monopol na rozpowszechnianie swojego wizerunku mieli wyłącznie ludzie majętni, którzy mogli sobie pozwolić na zamówienie portretu, lub artyści, sami malujący własne podobizny.
– Kiedy pojawia się fotografia, okazuje się, że i pani i służąca u tego samego fotografa mogą sobie zrobić zdjęcie, wziąć je do ręki i pomyśleć: „dobra, to ja je teraz multiplikuję, sprzedam, poprawię”, ono się stanie nośnikiem czegoś – mówi Karolina Korwin-Piotrowska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Zdaniem dziennikarki moment wynalezienia fotografii stał się punktem zwrotnym w sposobie postrzegania swojego wizerunku przez człowieka. W książce "Sława" zamierza udowodnić, że ludzie pragnący wybić się ponad tłum, nawet za cenę skandalu lub utraty intymności, istnieli zawsze, fotografia zmieniła jednak ich sposób dążenia do tego celu. Według Karoliny Korwin-Piotrowskiej moda na upowszechnianie swojej prywatności nie jest domeną XXI wieku i mediów społecznościowych, jest bowiem wpisana w naturę ludzką.
– Gdyby dzisiaj żyła królowa Wiktoria byłaby królową Instagrama. Ilość zdjęć, jakie ona robiła sobie, swojej rodzinie non stop, ona to kochała, kochała wynalazki, ona by siedziała dzisiaj pod sklepem Apple’a po nowego iPhone’a trzy doby, to był ten typ – mówi dziennikarka.
Gospodyni "Magla towarzyskiego" nie zgadza się z opinią, że obecne lata to czas emocjonalnego i psychicznego ekshibicjonizmu. W książce "Sława" pokazuje, że ludzie o narcystycznych osobowościach i skłonnościach do autokreacji istnieli zawsze. Historia zna przypadki osób rozpuszczających fałszywe plotki na swój własny temat, wywołujących skandale, wygłaszający kontrowersyjne sądy, byle tylko zaistnieć w świadomości innych ludzi. Karolina Korwin-Piotrowska przywołuje przykład nie tylko królowej Wiktorii, ale także przykładającego ogromną wagę do wyglądu lorda George'a Byrona, uwielbiającego fotografię cara Mikołaja II, oraz Paganiniego posądzanego o zrobienie strun z jelit zmarłej żony.
– On gra na instrumencie, którego jedna struna jest zrobiona z jelit jego żony, którą własnoręcznie zamordował. On to sam wymyślił, puścił w świat, grzało. Każdy chciał zobaczyć muzyka, który gra na instrumencie, na którym jedna struna jest zrobiona z jelit jego zmarłej żony, a sam ją wykończył. Genialne, XIX wiek, wymyśliłabyś to dzisiaj? – mówi dziennikarka.
Karolina Korwin-Piotrowska udowadnia ponadto, że również dążenie do udoskonalania swojego wizerunku nie jest domeną XXI wieku. W książce "Sława" opisuje królową Wiktorię, która na nieudanych zdjęciach wymazywała swoją twarz paznokciem. Dziennikarka przypomina, że w pierwszych latach istnienia fotografii zdjęcia nie były piękne, ze względu na kiepskie oświetlenie i nienaturalne ustawienia modeli.
– To nie jest wynalazek dzisiejszych czasów, że mamy filtry na Instagramie i kupujemy aplikacje za parę euro na zasadzie „będę wyglądać jak Rozenek”. One, gdyby miały te aplikacje, te wszystkie laski i ci faceci, to oni by dokładnie to używali, tylko nie mieli tych zabawek – mówi Karolina Korwin-Piotrowska.
Premiera książki "Sława" zaplanowana jest na 24 maja. Będzie to kolejna publikacja w dorobku dziennikarki TVN Style – Karolina Korwin-Piotrowska jest bowiem autorką takich pozycji jak "Krótka książka o miłości" oraz "Bomba. Alfabet polskiego szołbiznesu".
Czytaj także
- 2025-03-18: Sylwia Bomba: W liceum nikt nie miał odwagi prosto w oczy nazwać mnie grubasem. Ale jak szłam korytarzem, to czułam śmiechy za moimi plecami
- 2025-03-03: Sylwia Bomba: „Królowa przetrwania” to nie jest mój format. Nie lubię być blisko dram, nie lubię rywalizować na takim poziomie
- 2025-02-06: Karolina Malinowska: Wraca zainteresowanie czytelnictwem wśród dzieci. To jednoczy pokolenia i rozwija więzi rodzinne
- 2025-01-29: Karolina Pilarczyk: To jest karygodne, że ktoś ma kilkukrotnie zabrane prawo jazdy, a dalej pijany wsiada za kierownicę. Taka osoba powinna iść do więzienia
- 2025-02-20: Karolina Pilarczyk: Mamy świetnych sportowców w każdej dyscyplinie, tylko nie piłce nożnej. Rządzący ich nie dostrzegają i nie dają odpowiedniego wsparcia
- 2025-01-17: Karolina Pilarczyk: W nowym programie każdy z nas potrzebował pomocy medycznej. Ja straciłam kawałeczek palca
- 2025-01-16: Luna: Nie mam planu B na życie. Jestem jednak bardzo kreatywna, więc może kiedyś zrobię jakiś film lub napiszę książkę
- 2024-07-15: Aleksandra Popławska: Nadopiekuńczość i trzymanie dziecka pod parasolem ochronnym to przemoc psychiczna. Taka toksyczna relacja jak w spektaklu „Czułe słówka” to dobry temat dla psychologa
- 2024-06-03: Filip Chajzer: Ciągły hejt i to, że non stop musiałem z kimś walczyć, przestało mi się spinać ze sobą. Moje 40. urodziny to jest rozpoczęcie gry już na moich zasadach
- 2024-06-18: Filip Chajzer: Bardzo długo nie widziałem sensu życia. Napisałem biografię dla ludzi, którzy tak jak ja przeszli przez depresję
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Dom i ogród

Sandra Kubicka: Najpierw kupiłam małą domową szklarnię na zioła. A teraz zamówiłam duży model do ogrodu i będę tam mieć pomidory, ogórki i truskawki
Modelka czerpie dużą radość z własnoręcznie wyhodowanych ziół i warzyw. Swoją przygodę z ogrodnictwem zaczęła od małej domowej szklarni kupionej w sklepie internetowym, a już niedługo będzie miała szklarnię z prawdziwego zdarzenia. Sandra Kubicka nie ukrywa, że teraz z dużą niecierpliwością czeka na to, jaki plon wydadzą sadzonki pomidorów. Na razie rosną jak na drożdżach.
Transport
Trwa debata o nowych przepisach dotyczących praw pasażerów. Możliwe zmiany w wysokości odszkodowań za opóźnione loty

W dyskusji o prawach pasażerów linii lotniczych pojawiają się rozbieżności między unijnymi instytucjami. Dotyczą one m.in. odszkodowań za opóźnione lub odwołane loty. Ministrowie transportu UE proponują 300 euro odszkodowania za czterogodzinne opóźnienie lub odwołanie krótkiego lotu, a Parlament Europejski opowiada się za wyższymi odszkodowaniami i to po trzech godzinach opóźnienia. Parlamentarna komisja transportowa proponuje także szereg zmian dotyczących m.in. bagażu podręcznego czy odpowiedzialności pośredników sprzedających bilety.
Dziecko
Marcelina Zawadzka: Uwielbiam zakupy online. Kiedy mały wieczorem zasypia, to ja mam wtedy czas na przeglądanie ofert w sieci

Odkąd modelka została mamą, zmieniła nawyki zakupowe, ponieważ nie ma czasu ani siły, żeby chodzić po galeriach w poszukiwaniu wszystkiego, co jest jej aktualnie potrzebne. A najwięcej rzeczy kupuje teraz właśnie dla swojego syna, który rośnie w oczach i często trzeba mu chociażby wymieniać garderobę. Marcelina Zawadzka zaznacza, że w sieci zazwyczaj robi zakupy wieczorem, kiedy jej syn już zasypia.