Newsy

Karolina Gilon („Miłość na bogato”): dalej zarabiam na ślubnych makijażach

2014-05-16  |  07:10
Zanim Karolina Gilon pojawiła się jako aktorka w serialu „Miłość na bogato” zajmowała się makijażem. Gilon przyznaje, że mimo pracy przy serialu w dalszym ciągu pracuje jako makijażystka, a negatywne opinie o serialu zadziałały na nią wyłącznie pozytywnie.

Karolina Gilon pracowała 3 lata jako makijażystka podczas ceremonii ślubnych czy przy sesjach zdjęciowych. Aktorka przyznaje, że serial dał jej szansę zaistnieć w świecie ludzi, z którymi do tej pory nie miała szansy pracować.

Kiedyś byłam zajarana, że maluję znaną twarz, znaną postać, a teraz sama gdzieś tam po części w tym siedzę. Nie ma też czegoś takiego, że skoro udzielam się w mediach, to nie mogę pomalować jakiejś pani na ślubie. Dalej na tym zarabiam, aczkolwiek rzadziej niż kiedyś – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Karolina Gilon, aktorka serialu „Miłość na bogato”. – Mam o tyle dobrze, że jak wychodzę na jakąś imprezę, to szykowanie się zajmuje mi około 40 minut, już z prysznicem. Wprawiona ręka, szybki makijaż, nie wydaję pieniędzy, sama się czeszę. Czasami pomaga mi przy tym mój fryzjer.

W tej chwili większość czasu zajmuje Karolinie Gilon praca na planie serialu. Aktorka twierdzi, że zupełnie nie zraża się niepochlebnymi komentarzami na temat produkcji i jeżeli ma wolną chwilę, wraca do robienia tego, co kocha najbardziej.

Serial wywołał różne opinie. Więcej było tych złych niż dobrych. Myślę jednak, że jakoś zadziałał on u mnie na plus. Stałam się rozpoznawalna, więc pojawiły się też inne opcje zawodowe. Kwestia jest tylko taka, jak ktoś wykorzysta taką szansę – dodaje aktorka.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nowe technologie

Konsument

Konsumenci rynku telekomunikacyjnego narzekają na nieprzejrzyste oferty. Jeden z operatorów chce je wyeliminować

Co piąty Polak dostrzega pozytywne zmiany na rynku usług telekomunikacyjnych, głównie jego rozwój, zarówno pod kątem liczby ofert, jak i rozwoju technologii. Gorzej jednak wypada przejrzystość ofert – wynika z badania Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Konsumenci są zmęczeni skomplikowanymi taryfami i ukrytymi kosztami, dlatego coraz większym zainteresowaniem cieszą się proste pakiety. Dlatego też T-Mobile startuje z nową ofertą „Po prostu", z jednym, prostym abonamentem bez żadnych limitów.

Handel

Rynek piwa kurczy się w I półroczu 2025 roku. Zła pogoda w maju przyniosła 12-proc. spadek sprzedaży

Pierwsze półrocze br. to kolejny okres spadku rynku piwa w Polsce. I to mimo dynamicznego wzrostu produkcji i sprzedaży piwa bezalkoholowego. Zdaniem przedstawicieli Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego Browary Polskie miały na to wpływ m.in. niesprzyjająca pogoda i negatywna narracja wokół branży piwnej. Ponadto wśród wyzwań, z jakimi musi się mierzyć rynek, są rosnące koszty prowadzenia działalności oraz przygotowania do systemu kaucyjnego, który zacznie obowiązywać już za trzy miesiące – wskazuje Mieszko Musiał, nowy prezes zarządu związku.