Mówi: | Klaudia Halejcio |
Funkcja: | aktorka |
Klaudia Halejcio: Preferuję domówki. Imprezy w klubie nie mają już takiego uroku
Aktorka uwielbia halloweenowe imprezy. Odbywają się one w jej mieszkaniu lub w domu któregoś z jej przyjaciół, a uczestnicy muszą samodzielnie przygotować dla siebie kostium. Gwiazda twierdzi, że woli domówki od imprez w klubie, te drugie nie mają bowiem takiego uroku.
Rodzice Klaudii Halejcio prowadzili dom otwarty, w którym zawsze mile widziani byli krewni, przyjaciele i znajomi. Aktorka przejęła ten sposób myślenia o rodzinnym domu i równie chętnie jak jej rodzice zaprasza znajomych do swego warszawskiego mieszkania.
– Rodzinny dom to dom, w którym jest dużo ludzi, w którym pachnie jedzeniem, w którym można wszystkich ugościć, napoić, wtedy tętni życie – mówi Klaudia Halejcio agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Gwiazda serialu „Pierwsza miłość” lubi się bawić, preferuje jednak imprezy odbywające się w domu. Często zaprasza do swojego mieszkania przyjaciół na wspólne gotowanie i spożywanie tak przyrządzonej kolacji.
– Taka wspólnota stołu jest dla mnie najlepiej spędzonym czasem – mówi Klaudia Halejcio.
Aktorka szczególnie mocno lubi imprezy z okazji Halloween. Odbywają się one w jej mieszkaniu lub w domu któregoś z jej znajomych, uczestnicy natomiast muszą przyjść w przebraniu. Najczęściej jakiś czas przed planowaną zabawą przyjaciele gwiazdy wspólnie wymyślają temat imprezy, do którego uczestnicy muszą dostosować samodzielnie przygotowany kostium.
– Razem gotujemy, wymyślamy różne zabawy. Wtedy jest to bardziej wesoła impreza, bo takie zwykłe imprezy, gdzie wychodzimy gdzieś do klubu, nie mają już takiego uroku jak te, które sami planujemy i organizujemy – mówi Klaudia Halejcio.
Czytaj także
- 2025-05-12: Klaudia Zioberczyk: Doszłam już do takiego momentu, że jak wchodzę do sklepu, to mówię: wcale tego nie potrzebuję. Teraz stawiam na jakość, a nie na ilość
- 2025-04-11: Klaudia Zioberczyk: Święta wiążą się z tym, że się kupuje masę ubrań i jedzenia. Ja w tym roku postawię na minimalizm
- 2024-10-15: Klaudia Carlos: Nie myślę o konkurowaniu z innymi formatami. „Pytanie na śniadanie” jest programem interdyscyplinarnym i wielopokoleniowym
- 2024-10-30: Robert El Gendy: Halloween to zupełnie nie moja estetyka. Na początku listopada nie jest mi do śmiechu, raczej pogrążam się w zadumie
- 2024-10-23: Klaudia Carlos: Świętowanie Halloween nie oznacza, że swoje dziady mamy odstawić w kąt. Poznawanie zwyczajów z różnych krajów nas rozwija
- 2024-07-16: Klaudia Carlos: Propozycja Kingi Dobrzyńskiej dotycząca „Pytania na śniadanie” sprawiła mi wielką radość i przyjemność. To dla mnie duży awans zawodowy
- 2024-06-17: Klaudia Carlos: Dzięki abonamentowi Telewizja Polska realizuje swoją misję. Mogą być pokazywane wydarzenia kulturalne czy sportowe
- 2024-07-08: Klaudia Carlos: Nigdzie nie ma takiego piasku złocistego jak nad Bałtykiem. Mam tam swoje ulubione miejsca, ale lubię też poszukiwać nowych
- 2024-07-11: Robert El Gendy: Z Klaudią Carlos jesteśmy różni charakterologicznie, ale doskonale się uzupełniamy. Jak mam słabszy dzień, to ona przejmuje kontrolę nad rozmową lub odwrotnie
- 2024-02-02: Możliwość kupienia alkoholu podczas meczów może zwiększać ryzyko agresywnych zachowań kibiców. Skala takich przypadków okazuje się jednak marginalna
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Mateusz Banasiuk: Dużo czytam swojemu synowi, bo kiedyś mój tata też mi czytał. Lektury lepiej wpływają na jego wyobraźnię i wyciszenie niż oglądanie bajek
Aktor zaznacza, że kultywuje rodzinną tradycję i z przyjemnością czyta swojemu synkowi. Przed laty bowiem jego tata zachęcał go do lektury, a teraz on pokazuje 7,5-letniemu Henrykowi, jaką wartość mają książki. Mateusz Banasiuk wspiera kampanię #TataTeżCzyta i zachęca też do tego, by rozwijać wyobraźnię dzieci nie tylko poprzez śledzenie historii opowiedzianych w bajkach, ale również tworząc własne opowieści. W jego rodzinie dużą popularnością cieszy się motyw pod hasłem „Chłopczyk i gruchocik”.
Problemy społeczne
Otyłość i insulinooporność zwiększają ryzyko rozwoju alzheimera. Do 2050 roku liczba chorych może się podwoić

Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) liczba pacjentów chorujących na chorobę Alzheimera będzie wzrastać. Eksperci szacują, że do 2030 roku na całym świecie będzie ich 50–65 mln, a do 2050 roku – nawet dwa razy więcej. Prognozy są alarmujące, dlatego specjaliści zwracają uwagę na konieczność profilaktyki, w tym leczenia otyłości, cukrzycy typu 2 i insulinooporności. Liczne badania potwierdzają, że znacznie zwiększają one ryzyko zachorowania na choroby neurodegeneracyjne.
Media
Doda: Realizacja filmu o moim życiu obudziła wielu ludzi, którzy mi bardzo źle życzą. Wśród moich byłych też są jakieś nerwowe ruchy

Wokalistka czuje się zaszczycona tym, że pojawił się pomysł na realizację filmu dokumentalnego, w którym będzie mogła ujawnić szczegóły swojego życia prywatnego i zawodowego. Jak zauważa, nie każdy artysta jest w ten sposób doceniony. Dlatego też ona postanowiła wykorzystać tę szansę i chce jak najlepiej zaprezentować się w tej produkcji. Doda przyznaje również, że ten projekt wywołał wiele negatywnych emocji.