Newsy

Magda Gessler: Nie jestem teściową. Jestem mamą Pawła tak jak i mamą Lary

2017-09-18  |  06:43

Wesele Lary było najcudowniejsze na świecie – mówi restauratorka. Zachwyciła ją nie tylko pełna prostoty i elegancji uroczystości, lecz także to, że córka przygotowała ją samodzielnie. Gospodyni „Kuchennych rewolucji” zapowiada też, że dla męża Lary nie zamierza być teściową, lecz mamą.

Ślub Lary Gessler z barmanem Pawłem Ruczem odbył się w ostatni weekend sierpnia. Uroczystość nie przypominała tradycyjnych polskich wesel, została bowiem zorganizowana w leśnym zagajniku pod Warszawą. Panna młoda chciała, by całość miała baśniowo-rustykalny charakter, a Magda Gessler nie ukrywa zachwytu nad sposobem realizacji tego pomysłu.

– Największe wzruszenie w moim życiu, moje wesele było cudowne, ale Lary było najcudowniejsze na świecie – mówi restauratorka agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Gospodyni „Kuchennych rewolucji” twierdzi, że wesele jej córki było bardzo prawdziwe. Cała uroczystość została zorganizowana samodzielnie przez Larę Gessler, jej mama nie brała udziału w przygotowaniach. Niespodzianką było dla niej nawet miejsce wesela.

– Nie mogłam trafić na miejsce wesela. Ja tam nie położyłam jednego talerza. To był jej prezent dla mnie mówi Magda Gessler.

Prezentem od matki dla córki była natomiast podróż poślubna, w którą Lara Gessler i jej mąż wkrótce wyruszą. Restauratorka nie zdradza destynacji. Twierdzi natomiast, że nie zamierza być dla swego zięcia teściową, lecz matką. Gwiazda nie lubi nawet słowa „teściowa”, które uważa za okropne w brzmieniu.

– Wszystkie moje teściowe były cudownymi mamami dla mnie, miałam je trzy, więc tutaj się to sprawdzi – mówi Magda Gessler.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju

Z wielkim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Jadwigi Jankowskiej-Cieślak jednej z najbardziej wybitnych polskich aktorek. Z tej okazji pragniemy podzielić się z Państwem jednym z ostatnich wywiadów, jakich udzieliła naszej redakcji.

Zdrowie

Katarzyna Dowbor: Jak najszybciej muszę się zaszczepić przeciw kleszczowemu zapaleniu mózgu. Do tej pory zabezpieczałam przed tymi pasożytami tylko moje zwierzęta

Prezenterka przyznaje, że do tej pory nie zdawała sobie sprawy, że kleszczowe zapalenie mózgu to taka podstępna i groźna choroba. Jest ona wywoływana przez wirusa, który dostaje się do naszego organizmu w wyniku ukłucia przez kleszcza. Dlatego tak ważne jest, by przed tymi pajęczakami zabezpieczać nie tylko naszych pupili, ale także siebie. Katarzyna Dowbor już umówiła się na przyjęcie odpowiedniej szczepionki. Z danych opracowanych przez Ośrodek Badań Socjomedycznych Instytutu Stosowanych Nauk Społecznych UW wynika, że na taki krok decyduje się zaledwie co dziesiąty Polak.

Moda

Julia Kamińska: Założyłam sobie, że w tym roku nie będę kupować żadnych nowych ubrań. Z sukcesem sprzedaję też swoje rzeczy na popularnej platformie

Aktorka chętnie podjęła wyzwanie „no-buy 2025” i jak zapewnia, w tym roku nie zamierza kupować żadnych nowych ubrań. Poza tym systematycznie „wietrzy” swoją szafę i te rzeczy, które już nie są jej potrzebne, sprzedaje przez internet albo oddaje znajomym. Julia Kamińska zaznacza też, że kompletując stylizację na czerwony dywan, stara się nie wydawać pieniędzy na nowe ubrania. Najpierw zagląda do garderoby, by znaleźć w niej coś, co można ponownie wykorzystać.

Infrastruktura

Mazowsze turystycznie radzi sobie lepiej niż przed pandemią. Odwiedzających przyciąga już nie tylko Warszawa

Województwo mazowieckie jest liderem pod względem liczby turystów. W ubiegłym roku odwiedziło je prawie 7 mln gości. I choć lokomotywą ruchu turystycznego pozostaje Warszawa, to coraz więcej osób wybiera zwiedzanie regionu w wolniejszym tempie niż w stolicy i bliżej natury. Mazowsze od lat postrzegane było jako idealny kierunek na mikrowyprawę, ale teraz przybywa osób, które chcą się tu zatrzymać na dłużej niż 1–2 dni.