Mówi: | Magda Gessler |
Funkcja: | restauratorka |
Magda Gessler: W Peru odwiedziliśmy najuboższe miejsca. Nie było tam luksusu
Restauratorka jest oczarowana Peru. Zachwyciło ją rękodzieło oraz miejscowa kuchnia, o której opowie w filmie „Pyszne Peru”. Podczas pobytu w tym kraju restauratorka sprawdziła się także w nowej roli – zrealizowała dokument o Polaku skazanym za przemyt narkotyków. Twierdzi, że jej podróż po Peru była trudna i pozbawiona luksusów, razem z ekipą TVN Style odwiedziła bowiem najuboższe regiony kraju.
Magda Gessler odwiedziła Peru wiosną tego roku. Razem z ekipą TVN Style kręciła tam film „Pyszne Peru”, w którym pokazała, jak przygotować lokalne potrawy, przedstawiła charakterystykę peruwiańskiej kuchni będącej mieszanką andyjskich i amazońskich tradycji kulinarnych oraz smaków wybrzeży Pacyfiku, odwiedziła też miejscowe targi żywności. Restauratorka twierdzi, że kuchnia peruwiańska jest jedną z najlepszych na świecie i obecnie cieszy się większą popularnością niż kuchnia japońska. Jej samej najbardziej smakują tradycyjne potrawy z ryb.
– Ceviche, nie da się ukryć i wszystkiego rodzaju pieczone pod ziemią mięsa są naprawdę niesamowite. Ryby, owoce morza i genialne morze – Pacyfik, zimne, czyli najlepsze możliwe ryby, tym można się zajadać bez końca – mówi Magda Gessler agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Gwiazda TVN Style twierdzi, że wyprawa do Peru była dość trudna. Ekipa telewizyjna odwiedziła najuboższe regiony kraju, podróżowała więc bez luksusów i żywiła się tym, co na co dzień jedzą Peruwiańczycy. Podstawowym daniem w jej jadłospisie było ceviche, czyli ryba z sokiem z limonki.
– To były najuboższe miejsca, najskromniejsze. Tam nie było luksusu, tam było jadło codzienności, to, co jedzą Peruwiańczycy na co dzień – ceviche, czyli ryby, które są gotowane z sokiem z dzikiej limonki. One są najlepsze i nigdy nie szkodzą, mimo że są surowe, to jest cud. To jest zasługa chili, zasługa cebuli i kolendry i tego, że mają dostęp do bardzo świeżej ryby – mówi Magda Gessler.
W Peru restauratorka zachwyciła się lokalnym rękodziełem. Niektóre elementy tradycyjnych strojów peruwiańskich wykorzystała w najnowszej kolekcji projektowanych przez siebie ubrań. Sprawdziła się także w zupełnie nowej roli, czyli autorki reportażu. Jak twierdzi historia, którą opowie w dokumencie „Historie więzienne” sama weszła w jej ręce.
– Zwiedzaliśmy różne miejsca, zostaliśmy zaproszeni przez polskiego księdza, który opiekuje się młodymi przestępcami, którzy przekroczyli prawo, czasami z głodu, czasami z nawyku, czasami z biedy, i w jakiś sposób ci ludzie jednak mają jakąś przyszłość poprzez te zmiany, które serwuje im ten ksiądz – mówi Magda Gessler.
Ekipa TVN poznała w ten sposób historię młodego Polaka, który w peruwiańskim więzieniu odsiadywał wyrok za przemyt narkotyków. Przez 6 lat doświadczał tam brutalnej przemocy, po odbyciu kary żyje w strachu przed zemstą narkotykowego gangu. Musi także, jak każdy obcokrajowiec, zapłacić bardzo wysoki rachunek za pobyt w więzieniu. Restauratorka twierdzi, że w nowej tematyce czuje się równie dobrze jak w „Kuchennych rewolucjach”.
– Wydaje mi się, że „Kuchenne Rewolucje” są w jakiś sposób bardzo dużą dziennikarską pracą. To nie jest tylko rola eksperta, lecz także rola dziennikarza, psychologa, człowieka, który jest ciekawy ludzi – mówi Magda Gessler.
Gwiazda twierdzi, że cieszy ją możliwość pracy przy takich filmach, chętnie korzysta z tego typu zaproszeń do współpracy. Nie wie jednak, czy w przyszłości pójdzie tą drogą, nie należy bowiem do ludzi, którzy lubią planować przyszłość.
– Nie jestem osobą, która bije się o coś. Biję się w myślach, a później to do mnie przychodzi – mówi Magda Gessler.
Za reżyserię obu filmów odpowiedzialna była Małgorzata Łupina. Film „Pyszne Peru” stacja TVN Style wyemituje w niedzielę, 6 listopada. Dokument „Historie więzienne” będzie można zobaczyć w niedzielę, 11 listopada.
Czytaj także
- 2024-10-08: Magda Bereda: Chcę się totalnie poświęcić muzyce. Właśnie Piotr Rubik w Miami, a ja w Warszawie tworzymy wspólną płytę
- 2024-09-26: Magda Bereda: Udział w „Tańcu z gwiazdami” to był ciężki czas. Nie mam do nikogo żadnego żalu za oceny, choć czasami były za bardzo krytyczne
- 2024-09-18: Magda Bereda: Boję się o moich znajomych z Wrocławia. Dostali ostrzeżenie, że może ich zalać
- 2024-09-20: Mateusz Gessler: Gastronomia mocno się zmienia, bo i portfele naszych klientów się zmieniają. Widać, że zamawiają mniej
- 2024-08-26: Mateusz Gessler: Jako „Halo tu Polsat” nie mamy konkurencji, jesteśmy najlepsi. U nas są najlepsze pary prowadzących i mamy najlepszych kucharzy
- 2024-06-04: Lara Gessler: Bolączką naszej generacji jest brak czasu dla innych. Staram się poświęcać dzieciom jak najwięcej uwagi, bez telefonu i telewizora w tle
- 2024-05-21: Lara Gessler: Moje aktualne mieszkanie jest już szesnastym. Połowy kuchni jeszcze nie pokazuję, bo nie mam blatu kuchennego
- 2024-06-12: Lara Gessler: Najbliższy czas zamierzamy spędzić na Mazurach. Rozłożymy tam sześciometrowy namiot, w którym będziemy mieszkać cztery miesiące
- 2022-05-12: Magda Wójcik: Oszczędzam wodę, segreguję śmieci i co jakiś czas rezygnuję z jedzenia mięsa. Nie jest trudno żyć ekologicznie
- 2022-02-28: Magda Wójcik: Reality show jak „Ameryka Express” byłby dla mnie idealny. Miałam propozycję randkowego programu, ale nie byłam jeszcze na to gotowa
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Bryska: Kończę prace nad nowym albumem. To jest bardzo osobisty krążek opowiadający o nowym okresie w moim życiu
Wokalistka przyznaje, że wiosna była dla niej niezwykle pracowita, a i w kolejnych tygodniach też sporo się będzie działo, bo przygotowuje się do wydania nowego albumu. Bryska zdradza, że teksty jej nowych kompozycji są niezwykle osobiste. Postanowiła bowiem opowiedzieć odbiorcom o bardzo ważnym etapie w swoim życiu.
Handel
Rynek nieprzygotowany do wdrożenia systemu kaucyjnego. Może się opóźnić nawet o kilka miesięcy

Zdaniem przedstawicieli Polskiej Federacji Producentów Żywności Polska nie jest jeszcze przygotowana na wprowadzenie systemu kaucyjnego 1 października br. Za główny powód opóźnień podają brak licencji, które mogą powodować potężne straty finansowe. Eksperci wskazują, że system może ruszyć z kilkumiesięcznym opóźnieniem, co spowoduje chaos zarówno wśród konsumentów, jak i w handlu.
Media
Maciej Pertkiewicz: Kasia Dowbor na planie programu interesowała się remontami i była dociekliwa. Niczego nie udawała tylko na potrzeby zdjęć

Architekt niezwykle miło wspomina współpracę z Katarzyną Dowbor przy realizacji programu „Nasz nowy dom”. I mimo że nie jest już ona gospodynią tego formatu, to nadal utrzymują ze sobą kontakt, wymieniają się doświadczeniami i mają wiele wspólnych tematów do rozmów. Maciej Pertkiewicz zaznacza, że na planie zdjęciowym prezenterka nie przyglądała się kolejnym etapom remontów z założonymi rękami, ale brała w nich czynny udział, by jak najwięcej się nauczyć. Nie bała się żadnej pracy, pomagała zrywać tynki, malować ściany czy też montować poszczególne elementy wyposażenia.