Newsy

Michał Piróg: W show-biznesie 98 proc. osób wymyśla siebie. Ja jestem naturalny i za to mi się dostaje

2016-10-10  |  06:45

Zdaniem Michała Piroga w nowym sezonie „Top Model” jurorzy musieli przede wszystkim zburzyć sztucznie wykreowane wizerunki uczestników. Tancerz uważa, że wymyślenie samego siebie to dobry sposób na rozpoczęcie kariery, jeśli chce się uniknąć hejtu ze strony internautów i mediów. On sam stawia jednak na naturalność, dlatego często staje się obiektem negatywnych komentarzy.

Michał Piróg twierdzi, że 6. sezon programu „Top Model” jest wielką niespodzianką. Wynika to przede wszystkim z charakteru kandydatów do tytułu najlepszego modela. Zdaniem gospodarza reality show TVN-u do obecnej edycji zgłosili się ludzie, którzy obejrzeli poprzednie edycje i na ich podstawie wykreowali samych siebie. Tymczasem jurorzy zaczęli program od burzenia tych sztucznie stworzonych osobowości.

– Dla nich to było trudne, bo nagle się okazało, że musimy rozbierać na czynniki pierwsze, że oni muszą się przed kamerą odkrywać na nowo, kim są naprawdę, a nie, kim są w swojej wyobraźni – powiedział Michał Piróg agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Prowadzący „Top Model” twierdzi, że uczestnicy początkowo opierali się tego typu działaniom jurorów. Z czasem jednak zaczęli z pokorą je przyjmować, zrzucili nałożone na siebie maski i pokazali członkom jury i widzom, jacy są naprawdę. Zdaniem Michała Piroga kamera nie znosi kłamstwa i prędzej czy później je obnaża.

– Tak długo jak nie jesteś Meryl Streep, to to kłamstwo wyjdzie. Gdybyśmy mieli 15 kandydatów z talentem Meryl Streep, to mogliby kreować siebie, jak chcą, ale niestety. Są ładni, są ciekawi, ale nie tak zdolni jak Meryl Streep, więc to widać – mówi tancerz.

Michał Piróg nie ma gotowej recepty na rozpoczęcie kariery w show-biznesie czy modelingu. On sam jest zwolennikiem bycia sobą i pokazywania publiczności i mediom swojej prawdziwej osobowości. Przyznaje jednak, że taka postawa może skutkować negatywnymi komentarzami ze strony dziennikarzy lub internautów. Tancerz uważa jednak, że nie ma rzeczy, które są w stanie zniszczyć człowieka.

– W show-biznesie 98 proc. wymyśla siebie. Ja jestem naturalny i za to dostaję po ryju. I teraz pytanie, chcesz być bita czy głaskana? Jak chcesz być głaskana, to siebie wymyślasz, jak chcesz być bita albo to się dzieje przez przypadek tak jak w moim przypadku, jesteś sobą i dostajesz po głowie non stop – mówi Michał Piróg.

Program „Top Model” można oglądać w każdy wtorek, o godzinie 21.30, na antenie stacji TVN.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Iga Baumgart-Witan: To jest ostatni rok mojej kariery. Na emeryturze chciałabym się zająć sportem niezawodowym, może zakocham się w telewizji

Ponad dwie dekady swojego życia biegaczka poświęciła sportowi. Nie ukrywa, że w niektórych momentach bardzo trudno było jej pogodzić sferę prywatną z intensywnymi treningami i wyjazdami na zawody, ale zawsze mogła liczyć na wsparcie i pomoc ze strony męża. Na bieżni spędzała dużo czasu i jak zauważyła, bardzo ucierpiały na tym jej relacje przyjacielskie i koleżeńskie. Wkrótce Iga Baumgart-Witan kończy karierę. Zamierza jednak nadal działać w sporcie, szkolić innych i współpracować z klubami. Kusi ją też telewizja.

Media

Problem patotreści w internecie narasta. Potrzebna edukacja dzieci, rodziców i nauczycieli

Co czwarty nastolatek (26 proc.) ogląda w sieci tzw. patostreamy, wulgarne, obsceniczne i nacechowane przemocą widowiska lub transmisje internetowe nadawane na żywo w serwisach streamingowych i mediach społecznościowych – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. To zjawisko mające na młodych ludzi negatywny wpływ wciąż zyskuje na znaczeniu w przestrzeni internetowej, a prawo nie nadąża za rozwojem technologii. Specjaliści zauważają, że nie jest to tylko chwilowa moda, ale poważny problem społeczny, który wymaga zintegrowanych działań edukacyjnych i informacyjnych.

Media

Adam Kszczot: Bardzo żałuję, że nie da się drugi raz wystartować w „Tańcu z gwiazdami”. W tym roku planuję za to z żoną pójść na kurs tańca

Biegacz zapewnia, że doskonale czuje się na parkiecie i choć musi jeszcze popracować nad techniką, to taniec sprawia mu mnóstwo przyjemności, poprawia nastrój i dodaje pozytywnej energii. Wiosną ubiegłego roku Adama Kszczota można było oglądać w „Tańcu z gwiazdami”. Partnerowała mu Katarzyna Vu Manh. Niestety jego przygoda z formatem trwała bardzo krótko.