Newsy

Modest Amaro o swoim pięcioletnim synu: smaki rozpoznaje błyskawicznie, ale nie będę go namawiał do pracy w gastronomii

2015-03-25  |  06:55

Nicolas, pięcioletni syn Modesta Amaro, zadebiutował w roli jurora w show „Hell’s Kitchen”. Tata jest z niego dumny i uważa, że chłopak ma talent kulinarny, odziedziczony po nim. Nie będzie go jednak rozwijał tylko w tym kierunku, bo chce, aby Nicolas poznał inne dziedziny i sam zdecydował w przyszłości, co chce robić.

Nicolas Amaro wystąpił gościnnie we wczorajszym „Hell’s Kitchen” wraz z innym znanymi dziećmi. U boku taty oceniał potrawy dla dzieci przygotowane przez uczestników. Modest Amaro w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle nie ukrywa dumy z syna. Uważa, że jest podobny do niego nie tylko wizualnie, lecz także z charakteru. Ma smykałkę do rozpoznawania dobrych potraw.

On jest taką moją kopią. Jest spokojny i opanowany, ale do czasu. Myślę, że ma dużą smykałkę do jedzenia, rozpoznaje smaki błyskawicznie, więc działają tutaj geny. Nie będę go jednak popychał w kierunku gastronomii. Będę próbował pokazywać mu inne ciekawe rzeczy, może do którejś będzie miał talent. Jeśli ostatecznie wybierze gastronomię, to czemu nie – powiedział prowadzący show podczas gali "Osobowości i Sukcesy Roku 2015" i dodał, że na razie on i syn mają odmienne gusta kulinarne.

Modest Amaro ma troje dzieci, rzadko jednak wypowiada się na tematy rodzinne. Show „Hell’s Kitchen” prowadzi od 2014 r. Popularność zdobył, występując jako juror w innym show „Top Chef”. Jest właścicielem restauracji Atelier Amaro, która na początku marca po raz trzeci otrzymała gwiazdkę Michelin.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nowe technologie

Gwiazdy

Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze

Prezenter podkreśla, że szczególne miejsce w jego sercu zajmują dwa pupile: Lola i Kiko, ale teraz więcej czasu psiaki spędzają u jego rodziców, bo liczne obowiązki rodzinne i zawodowe nie pozwalają mu na to, by poświęcił im tyle uwagi, ile potrzebują. Tomasz Tylicki zapewnia jednak, że gdy synek trochę podrośnie, a on zrealizuje pewien życiowy plan, to w przyszłości znajdzie sposób na to, aby czworonogi były z nimi na stałe.

Handel

Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież

Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.