Mówi: | Natalia Siwiec (fotomodelka) Mariusz Raduszewski (mąż Natalii Siwiec) |
Natalia Siwiec o reality show: pojawia się tam trochę nagości, ale zastanawiam się, czy nie zrobiliśmy za słabego programu
10 odcinków „Enjoy the view <3 Natalia” powstawało od października do grudnia 2013 roku. Program będzie emitowany w niedziele o godzinie 22.00.
– Program poświęcony jest mojemu codziennemu życiu, rodzinie, znajomym. Myślę, że show dostarczy widzom rozrywki. Pod warunkiem, że mamy specyficzne poczucie humoru. Znajdzie się tam dużo dwuznacznych tekstów, bo kochamy grę słów. Po przejrzeniu materiału prawnicy stwierdzili, że nie można tego puścić przed 22.00. Pojawia się też trochę nagości, ale zastanawiam się, czy porównując do tego, co jest teraz popularne, nie zrobiliśmy za słabego programu. Mam nadzieję, że nie – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Natalia Siwiec.
Mariusz Raduszewski, mąż Siwiec przyznaje, że praca na planie reality show była dla niego ekscytująca i dość szybko przyzwyczaił się do obecności kamer.
– Projekt powstawał bardzo szybko i czasami stawało się to męczące pod względem ciągłej zmiany miejsc. Nie przeszkadzała mi natomiast obecność kamer. Myślę, że to bardzo fajne przeżycie. Udało nam się zachować spontaniczność i jednocześnie pracować. Wiadomo, że takie programy rządzą się swoimi prawami, dlatego zrezygnowaliśmy z pokazywania sytuacji mało atrakcyjnych – mówi Mariusz Raduszewski.
Para nie ma problemu z wyrażaniem emocji i towarzystwo ekipy filmowej nie przeszkadzało im w rozmowach na temat pracy czy prywatnych spraw. Raduszewski, pytany o to, czy reality show „Enjoy the view <3 Natalia” zmienił coś w jego związku z Siwiec, stanowczo zaprzecza.
– Program pokazuje przede wszystkim Natalię, ja jestem tylko tłem, jej mężem, przyjacielem. Myślałem na początku, że będzie mnie trochę mniej, ale pracujemy nad wspólnymi projektami, spędzamy razem mnóstwo czasu. Mamy dość specyficzny związek, dużo napięć rozładowujemy żartem, nie szczędzimy sobie prawdziwych opinii, nie gramy przed sobą. Jesteśmy w tym programie tacy, jacy jesteśmy na co dzień – mówi Raduszewski.
W programie wystąpi gościnnie m.in. Red, z którym modelka współpracowała wcześniej na planie teledysku „Podpalamy noc”.
– Red spędza dużo czasu z moim mężem i załapał się do programu. Jest kontrowersyjną postacią, ma specyficzne poczucie humoru, które bardzo lubimy. Red jest Chorwatem, mieszkał w Genewie, w Nowym Jorku, w Chorwacji. On nie jest polski, jest kosmopolitą, i to bardzo interesujące, móc zobaczyć taką postać, przekonać się, jak ona się zachowuje, jakie ma podejście do wielu sytuacji, jak wyluzowaną jest osobą. Chcemy udowodnić szerszej publiczności, że można tak żyć. To jest taki miks takiego totalnego szaleństwa i luzu – mówi Natalia Siwiec.
Czytaj także
- 2025-01-13: Radosław Majdan: W Grecji zaginęła mi walizka. To jest kraj lekkoduchów, wszystko odkładają na jutro, a pracę traktują drugorzędnie
- 2025-01-22: Jakub Rzeźniczak: Z szacunku dla żony odmówiłem udziału w „Tańcu z gwiazdami”. Do programu „Mówię Wam” nie pójdę ze względu na prowadzącego
- 2025-01-15: Jakub Rzeźniczak: Z Radkiem Majdanem mamy dużo tematów do rozmowy. Jest świetnym współlokatorem, ale trochę ciężko się przy nim spało
- 2025-01-23: Iwona Guzowska: W programie „Mistrzowskie pojedynki" jest kilka osób stricte nastawionych na rywalizację. Chciały jak najwyżej zajść i szły po trupach do celu
- 2024-11-18: Maciej Rock: „Must Be the Music” to jeden z moich ulubionych programów. Szczególnie wspominam Korę
- 2024-12-06: Dawid Kwiatkowski: Nie nazwałbym się jurorem pobłażliwym, ale też nie jestem surowym oceniającym. Moje decyzje są sprawiedliwe i żadnej z nich nie żałuję
- 2024-11-28: Dawid Kwiatkowski: Uczestnicy „Must Be the Music” starają się zaczepiać nas na korytarzach. Ja uciekam, bo przed castingiem nie chcę wchodzić w żadne relacje
- 2024-11-25: Sebastian Karpiel-Bułecka: Jurorowanie to nie jest proste zadanie, ale bardzo mnie to rajcuje. Staram się być sprawiedliwy, szczery i rzetelny
- 2024-11-21: Miuosh: Czegoś takiego jak w studiu „Must Be the Music” jeszcze nie przeżyłem. To jest inny świat, to jest rozmach
- 2024-12-03: Miuosh: Nie zawsze wygrywający muzyczne talent show robią potem dobre rzeczy. Często ci, którzy nie zaszli w nich daleko, są na scenie latami
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Adam Kszczot: Bardzo żałuję, że nie da się drugi raz wystartować w „Tańcu z gwiazdami”. W tym roku planuję za to z żoną pójść na kurs tańca
Biegacz zapewnia, że doskonale czuje się na parkiecie i choć musi jeszcze popracować nad techniką, to taniec sprawia mu mnóstwo przyjemności, poprawia nastrój i dodaje pozytywnej energii. Wiosną ubiegłego roku Adama Kszczota można było oglądać w „Tańcu z gwiazdami”. Partnerowała mu Katarzyna Vu Manh. Niestety jego przygoda z formatem trwała bardzo krótko.
Transport
Polska drugim największym rynkiem dla Mercedesa-Maybacha w Europie. Liczba zamówień na nowego kabrioleta SL 680 wskazuje na duże zainteresowanie klientów

W Arkadach Kubickiego na Zamku Królewskim w Warszawie odbyła się polska premiera najnowszego modelu Mercedes-Maybach – SL 680 Monogram Series. To najbardziej sportowy Maybach w historii. – Liczba zamówień składanych w systemie wskazuje, że premierowe auto cieszy się dużym zainteresowaniem klientów – podkreślają przedstawiciele marki. Polska jest drugim największym rynkiem dla luksusowych samochodów Maybacha w Europie.
Handel
Polacy przerzucają się na piwa bezalkoholowe. Segment rośnie o 17 proc., podczas gdy cały rynek piwa się kurczy

Rynek piwa skurczył się w 2024 roku o prawie 2 proc. To m.in. efekt wzrostu średniej ceny tego alkoholu, która jest dziś o ponad 40 proc. wyższa niż w 2019 roku. Na tle rynku zdecydowanie wyróżnia się segment bezalkoholowy, który wolumenowo i wartościowo rośnie o ok. 17 proc. w ujęciu rocznym. – Ten segment, wart 1,7 mld zł, jest nadzieją na poprawę wyników branży piwowarskiej – ocenia Igor Tikhonov, prezes Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego – Browary Polskie. I podkreśla, że rynek pozostaje pod presją rosnących kosztów produkcji i zmian legislacyjnych.