Mówi: | Marcin Paprocki Mariusz Brzozowski |
Paprocki i Brzozowski o pobycie w Nowym Jorku: To była niesamowita przygoda. Mamy nadzieję, że tam wrócimy
Marcin Paprocki i Mariusz Brzozowski są zachwyceni Nowym Jorkiem. Ich zdaniem jest to fascynujące miasto, które daje duże możliwości. Nie ukrywają też, że podczas tygodniowego pobytu w amerykańskiej stolicy mody nawiązali wiele ciekawych kontaktów zawodowych.
Marcin Paprocki i Mariusz Brzozowski odwiedzili Nowy Jork na początku września. W New Museum w dzielnicy Soho miała miejsce premiera najnowszej kolekcji duetu polskich projektantów. Zaprezentowali 30 nowych sylwetek z kolekcji wiosna–lato 2016. Nigdy dotąd nie pokazywali swoich dzieł premierowo poza Polską.
– To była niesamowita przygoda, ostatnio same przygody zdarzają się w naszym życiorysie. Nawiązaliśmy wiele kontaktów – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Marcin Paprocki.
Polscy projektanci nie kryją zachwytu Nowym Jorkiem, w którym spędzili aż tydzień. Ich zdaniem jest to magiczne miasto, nie tylko ze względu na fakt, że swoje kolekcje pokazują tam najwięksi projektanci mody na świecie. Paprockiego i Brzozowskiego zachwyciła sama atmosfera miasta.
– Nowy Jork jest bardzo szybkim, niesamowicie wysysającym miastem, ale też dającym bardzo dużo możliwości, choćby poznawania niesamowitych ludzi – mówi Marcin Paprocki.
Projektanci mają też nadzieję, że nie będzie to ich ostatni pobyt w amerykańskiej stolicy mody.
– Na pewno chcielibyśmy tam jeszcze wrócić. Mamy nadzieję, że tak będzie – mówi Mariusz Brzozowski.
W Nowym Jorku Paprocki i Brzozowski pokazali tylko część wiosennej kolekcji. Pozostałe sylwetki będzie można obejrzeć podczas polskiej premiery, która będzie miała miejsce w listopadzie w Warszawie. Inspiracją do stworzenia najnowszej kolekcji była estetyka renesansu. Dominują w niej bardzo kobiece i romantyczne fasony, pastelowe kolory i oryginalne faktury materiałów.
Czytaj także
- 2024-01-24: Ewa Minge: Opracowałam inteligentną kolekcję ubrań. Projekty mają różnego rodzaju czujniki pozwalające monitorować stan zdrowia
- 2024-01-11: Robert Kupisz: Nigdy nie porównuję się z innymi projektantami, wolę się nimi inspirować. Zawsze wyciągam rękę do moich kolegów i mogą liczyć na moją pomoc
- 2023-12-13: Ada Fijał: Projekty Macieja Zienia są na światowym poziomie. Tym nazwiskiem powinniśmy się chwalić za granicą
- 2023-12-18: Edyta Herbuś: Maciej Zień jest bardzo twórczą, ale też trochę nienasyconą osobą. Życzę mu, żeby potrafił się na chwilę zatrzymać po wielkim sukcesie jego kolekcji
- 2023-09-11: Gdańsk - starówka [PRZEBITKI]
- 2023-09-11: Polsat Plus Arena w Gdańsku [PRZEBITKI]
- 2023-02-08: Katarzyna Zdanowicz: Gama kolorów i fasonów odpowiednich na wizję się zmienia. Po kilkunastu latach pracy w telewizji już nie mam ochoty na granatowe marynarki
- 2023-02-01: Katarzyna Glinka: Kończę pracę nad scenariuszem własnej sztuki i piszę książkę. To będzie bardzo ciekawy rok
- 2023-02-03: Oversizowe garnitury, dżins, koronki i kwiaty 3D najważniejszymi trendami w modzie na sezon wiosna/lato 2023. W kolorystyce dominują odcienie świeże, soczyste i energetyczne
- 2022-11-15: Dorota Goldpoint: Zaczynam podbijać amerykański rynek mody. Suknie przygotowane dla Agaty Dudy zrobiły furorę podczas ważnej międzynarodowej gali w Waszyngtonie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Rodziny zastępcze w kryzysie z powodu braku odpowiedniego wsparcia państwa. Zespoły robocze pracują nad wypracowaniem nowych przepisów
Na koniec 2022 roku w pieczy zastępczej przebywało 72,8 tys. dzieci, przy czym nieco ponad 56 tys. w pieczy rodzinnej. Od 2020 roku wzrasta ogólna liczba wychowanków placówek opiekuńczo-wychowawczych kosztem rodzin zastępczych, których jest coraz mniej. – Problemem jest niedofinansowanie całego systemu, brakuje też wsparcia i szkoleń dla rodziców – podkreśla Agnieszka Smarzyńska, prezeska Fundacji Happy Kids. Powołane niedawno przez resort polityki społecznej zespoły robocze mają wypracować nowe rozwiązania, które zapobiegną kryzysowi w pieczy zastępczej w Polsce.
Film
Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach
Wokalistka podkreśla, że poprzez utwór „Dobrze się mamy MSNR” chciała zaprezentować odbiorcom nieco inne oblicze niż to, które znają z jej dotychczasowych projektów zawodowych. Niektórych jej nowa odsłona zaskoczyła, a nawet zbulwersowała. Julia Kamińska nie boi się jednak krytyki i również w swojej twórczości chce podejmować tematy trudne i kontrowersyjne. A już w maju ukaże się jej debiutancka płyta. Jesienią natomiast artystka zamierza wyruszyć w trasę koncertową właśnie z piosenkami z tego albumu.
Gwiazdy
Joanna Jędrzejczyk: Przygotowuję się do udziału w stand-upach. Będę miała 30 występów i spróbuję rozśmieszyć gości swoimi historiami
Na pewien czas zawodniczka MMA zamienia ring na scenę i dołącza do stand-upowego teamu. Czeka ją 30 występów, do których musi się solidnie przygotować, by zaciekawić widzów i porwać ich do wspólnej zabawy. Joanna Jędrzejczyk ma nadzieję, że sprawdzi się w roli stand-uperki, a jeśli nawet zdarzą się jej jakieś potknięcia, to nie zamierza się poddawać, bo przecież to dopiero jej pierwszy taki projekt, a trening czyni mistrza, zarówno w sporcie, jak i w aktorstwie.