Newsy

Rafalala: ludzie zaczepiają mnie na ulicy i mówią: „brawo, Rafalala, dajesz!”

2014-08-20  |  07:00
Mówi:Nina Kukawska (Rafalala)
Funkcja:artystka
  • MP4

    O Rafalali zrobiło się głośno, kiedy spoliczkowała mężczyznę, który nie chciał wynająć jej mieszkania. Kilka dni później performerka była gościem programu „Tak czy nie” na antenie Polsat News, gdzie oblała wodą Artura Zawiszę za to, że nazwał ją „tym czymś”. Rafalala uważa, że w kwestii tolerancji Polska ma jeszcze dużo do nadrobienia, choć jak podkreśla, sama czuje się na ulicach Warszawy bezpiecznie.

    Sytuacja osób transseksualnych na Zachodzie zmienia się. Zwycięstwo Conchity Wurst podczas 59. Konkursu Piosenki Eurowizji oraz pierwsza w historii nominacja do nagrody Emmy dla transseksualnej aktorki Laverne Cox („Orange Is The New Black”) zwiastują pewien przełom w postrzeganiu osób, które zmagają się z zaburzeniami identyfikacji płciowej. W Polsce transseksualizm wciąż jest traktowany jako tabu, a o osobach transseksualnych zwykle mówi się w kontekście skandalu.

    Polska odstaje w kwestii tolerancji względem Zachodu. W dużych miastach może jeszcze jest okej, ale im dalej w las, im mniejsze miejscowości i wsie, tym jest gorzej – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Rafalala.

    Chociaż performerka uważa, że w Polsce osoby transseksualne nie są tolerowane w takim stopniu, jak na Zachodzie, przekonuje, że nie boi się o swoje bezpieczeństwo i otwarcie manifestuje swoją tożsamość w Warszawie, gdzie obecnie mieszka.

    Nie boję się, a wszystkie reakcje, z którymi się spotkałam na ulicy do tej pory, były bardzo pozytywne typu: „brawo Rafalala, dajesz!”. Na razie jeszcze nie spotkałam się z jakąś negatywną opinią na ulicy – mówi artystka.

    Rafalala przekonuje, że w dużych miastach Polski mieszkańcy mają styczność z osobami transseksualnymi, a nie dowiadują się o ich istnieniu wyłącznie z mediów. Dzięki temu są w stanie dostrzec, że taki człowiek może być po prostu sympatyczną osobą, sąsiadem lub znajomym.

    Tacy ludzie widzą, że nie mam tutaj szklanki wody. A jeżeli mam wodę, to tylko dlatego, żeby się napić – śmieje się performerka.

    Więcej na temat
    Media W sieci pojawia się coraz więcej anonsów towarzyskich Rafalali. Artystka twierdzi, że to zemsta prawicowców Wszystkie newsy
    2014-08-14 | 07:20

    W sieci pojawia się coraz więcej anonsów towarzyskich Rafalali. Artystka twierdzi, że to zemsta prawicowców

    Rafalala jest oburzona tym, że ktoś podszywa się pod nią i zamieszcza w sieci anonse towarzyskie, w których podaje nieprawdziwe informacje. Artystka jest rozgoryczona
    Gwiazdy Michał Piróg: Dużo młodych ludzi zazdrości, że mam taką otwartą mamę. To ona poprosiła o wywiad
    2014-06-04 | 07:30

    Michał Piróg: Dużo młodych ludzi zazdrości, że mam taką otwartą mamę. To ona poprosiła o wywiad

    Młodzi ludzie zazdroszczą mi, że mam tak otwartą mamę – przyznaje Michał Piróg. Tancerz podkreśla, że ceni swoją matkę za to, że jest tolerancyjna, nie wstydzi się
    Gwiazdy Michał Piróg: Mniejszości seksualne nie są chronione przez prawo. To powinno się zmienić
    2014-05-02 | 07:10

    Michał Piróg: Mniejszości seksualne nie są chronione przez prawo. To powinno się zmienić

    Według Michała Piróga w Polsce mniejszości seksualne nie są chronione przez prawo. Prezenter przekonuje, że nasz kraj ma jeszcze wiele do nadrobienia, by poziomem tolerancji

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Muzyka

    Wiktor Dyduła: Znam osoby w branży muzycznej wypalone z powodu nadmiaru pracy. To, co kiedyś sprawiało im przyjemność, teraz jest zawodowym obowiązkiem

    Artysta promuje obecnie swój najnowszy singiel zatytułowany „Szybkie tempo” i właśnie z taką prędkością od trzech lat podbija polski rynek muzyczny. Piosenkarz zdaje sobie jednak sprawę z tego, jakie wyzwania narzuca życie w ciągłym biegu, dlatego on sam, mimo że prężnie rozwija swoją karierę i czerpie ogromną radość ze śpiewania, od czasu do czasu zatrzymuje się i patrzy na to, co robi z innej perspektywy, by złapać tak potrzebny dystans. Wiktor Dyduła przyznaje bowiem, że w branży muzycznej nie brakuje osób, które skarżą się na zbyt duże obciążenie psychiczne i wypalenie zawodowe.