Mówi: | Robert El Gendy |
Funkcja: | dziennikarz |
Robert El Gendy: Halloween to zupełnie nie moja estetyka. Na początku listopada nie jest mi do śmiechu, raczej pogrążam się w zadumie
Prezenter zaznacza, że nijak nie potrafi się przekonać do świętowania Halloween. Uważa bowiem, że jest to zwyczaj zbyt komercyjny i nieprzystający do jego stylu. Jego zdaniem przełom października i listopada to nie czas na dobrą zabawę, maskaradę i upiorne stroje, ale na zadumę, refleksję i wspomnienia o naszych bliskich zmarłych.
Jak zauważa Robert El Gendy, każdy z nas ma indywidualne podejście do różnych świąt, tradycji i zwyczajów. Na przykład Halloween nie ma dla niego żadnego znaczenia. Z kolei dzień Wszystkich Świętych jest niezwykle symboliczny, bo przypomina mu, jak ważna jest pamięć o tych, których już z nami nie ma.
– Halloween to nie jest moje święto. Ta amerykańska tradycja to zupełnie nie moja estetyka. Początek listopada inaczej mi się kojarzy, dla mnie jest to wyjątkowy czas, bo mam wspomnienia z ludźmi, których już nie ma, a którzy dla mnie byli bardzo ważni. Wtedy nie jest mi do śmiechu, tylko pogrążam się w zadumie i nostalgicznie wspominam moich najbliższych – mówi agencji Newseria Lifestyle Robert El Gendy.
W ten sposób gospodarz „Pytania na śniadanie” wspomina osoby, którym wiele zawdzięcza.
– Wychowała mnie babcia, której ze mną nie ma, miałem dziadka, który był moim wzorcem męskości. Ten okres listopadowy jest sprzyjający ku temu, żeby się troszeczkę wyciszyć i przypomnieć sobie te momenty, kiedy to oni mnie ukształtowali – mówi.
Jeśli natomiast chodzi o sprawy zawodowe, to prezenter zaznacza, że „Pytanie na śniadanie” nie jest jedynym projektem, w który się angażuje. Jest bardzo aktywny, kreatywny i ma w zanadrzu różne nowe inicjatywy, ale woli zachować ostrożność i nie zdradzać swoich planów na przyszłość aż do momentu, kiedy będzie miał pewność, że zostaną zrealizowane.
– Ja cały czas mam w głowie mnóstwo pomysłów i jeżeli jeden z nich wypali, będę przeszczęśliwy. Ale na razie nic więcej nie powiem, bo wyznaję zasadę, że jeżeli się o czymś mówi, to można zapeszyć, bo można sprowokować działania nieprzychylne temu projektowi – dodaje.
Czytaj także
- 2024-10-22: Robert El Gendy: Zauważam inne programy śniadaniowe i dobrze, że one są. Konkurencja nakręca nas do walki o widzów
- 2024-11-06: Robert Stockinger: Wziąłem na siebie odpowiedzialność podnoszenia jakości Telewizji Polskiej i przywracania jej blasku
- 2024-10-23: Klaudia Carlos: Świętowanie Halloween nie oznacza, że swoje dziady mamy odstawić w kąt. Poznawanie zwyczajów z różnych krajów nas rozwija
- 2024-10-16: Qczaj: Byłem beznadziejnym uczniem, powtarzałem klasę w szkole średniej. Ale poradziłem sobie w życiu lepiej niż niejedna osoba z czerwonym paskiem
- 2024-09-26: Magda Bereda: Udział w „Tańcu z gwiazdami” to był ciężki czas. Nie mam do nikogo żadnego żalu za oceny, choć czasami były za bardzo krytyczne
- 2024-09-11: Jessica Mercedes i Justin Kirschner: Ludzie w Azji są bardzo szczęśliwi i doceniają to, co mają. A w Polsce wciąż na coś narzekamy i jesteśmy niezadowoleni
- 2024-10-04: Aleksandra Adamska i Ewelina Adamska-Porczyk: Na Filipinach spałyśmy z karaluchami i innymi robakami. Brakowało nam moskitiery na całe ciało
- 2024-09-26: Jacek Jelonek i Oliwer Kubiak: Nasza kolejna podróż będzie znowu do Azji. Ale tym razem będziemy mieli gdzie spać i nie będziemy łapać stopa
- 2024-11-13: Maja Klajda (Miss Polonia 2024): Obecność w Zespole Pieśni i Tańca Lublin obudziła we mnie poczucie polskości, patriotyzmu i folkloru
- 2024-07-29: Luna: Bardzo mocno przeżyłam swój występ na Eurowizji. Nie do końca potrafię kontrolować emocje i często po prostu wygrywają łzy
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Nowe technologie
Artur Barciś: Od sztucznej inteligencji dowiedziałem się, że zmarłem na scenie. Dla niej jestem kompletnie nikim
Aktor nie ma wątpliwości, że sztuczna inteligencja będzie miała wpływ na zawody artystyczne, w tym aktorstwo, dubbing i lektorstwo. Zaznacza też, że może wprowadzać ludzi w błąd, bo na przykład kiedyś na jego temat wygenerowała nieprawdziwe informacje. Dlatego też podkreśla potrzebę stworzenia ram prawnych, aby chronić ludzi przed nieautoryzowanym używaniem ich wizerunku i tożsamości.
Gwiazdy
Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze
Prezenter podkreśla, że szczególne miejsce w jego sercu zajmują dwa pupile: Lola i Kiko, ale teraz więcej czasu psiaki spędzają u jego rodziców, bo liczne obowiązki rodzinne i zawodowe nie pozwalają mu na to, by poświęcił im tyle uwagi, ile potrzebują. Tomasz Tylicki zapewnia jednak, że gdy synek trochę podrośnie, a on zrealizuje pewien życiowy plan, to w przyszłości znajdzie sposób na to, aby czworonogi były z nimi na stałe.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.