Newsy

Sara Boruc: Między mną a Mariną nie ma złych emocji. Media lubią wymyślać historie

2020-01-13  |  06:55

Ostatnimi czasy w mediach pojawiły się informacje, jakoby Marina Łuczenko-Szczęsna i Sara Boruc miały przestać się przyjaźnić. Powodem zerwania relacji miał być konflikt. Jednak Boruc dementuje plotki. Tłumaczy, że chociaż rzeczywiście jej spotkania z Mariną są teraz rzadsze, wynika to głównie z natłoku obowiązków. Wokalistka zauważa, że media często tworzą historie niezgodne z prawdą. Wobec publikowanych na portalach historii należy więc zachować zdrowy dystans. 

Sara Boruc tłumaczy, że po urodzeniu dzieci nie ma już tak wiele czasu na życie towarzyskie. W związku z tym jej kontakt z Mariną jest rzadszy. Mimo to nadal łączy je życzliwa i bliska relacja.

– Media lubią wymyślać historie. Obie mamy bardzo zajęte życia. Niedawno urodziłam dziecko. Marina także rok temu urodziła syna, oprócz tego pracowała nad materiałem. Myślę, że ludzie, którzy mają rodzinę i pracę, rozumieją, że czasami trudno się spotkać. Jednak nie ma w naszej relacji żadnych złych emocji, wszystko jest okej – mówi agencji Newseria Lifestyle wokalistka.

Zaznacza, że podziwia wszystkie kobiety, które po urodzeniu dzieci nie zrezygnowały z pracy zawodowej. Ona sama także już niedługo planuje wrócić do obowiązków i rozpocząć realizację nowych projektów.

– Popieram wszystkie pracujące, niezależne mamy. Nieważne, czym się zajmują, istotne, że się w tym realizują. Jeżeli spełniają swoje marzenia i wychodzi im to fajnie, powinny robić to dalej. Zawsze kibicuję kobietom – tłumaczy.

Sara Boruc podkreśla, że doniesienia pojawiające się na portalach społecznościowych zazwyczaj wywołują na jej twarzy uśmiech. Uważa, że ironiczne komentarze bywają zabawne i często współgrają z jej poczuciem humoru. Wokalistka rzadko kiedy przejmuje się plotkami na swój temat. Jej zdaniem radzenie sobie z oceną innych jest nieodłączną częścią show-biznesu.

– Nie reaguję na plotki, które mnie dotyczą. Portale plotkarskie raczej mnie bawią, w taki pozytywny sposób. Nie mówię, że śmieję się z ludzi, którzy tam pracują, nie o to chodzi. Czasami po prostu doceniam ich cynizm. Mam dystans i potrafię śmiać się z siebie. Myślę, że osoby w show-biznesie powinny sobie radzić z takimi sytuacjami. To po prostu rozrywka, nie ma co tego rozdmuchiwać – dodaje Sara Boruc.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju

Z wielkim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Jadwigi Jankowskiej-Cieślak jednej z najbardziej wybitnych polskich aktorek. Z tej okazji pragniemy podzielić się z Państwem jednym z ostatnich wywiadów, jakich udzieliła naszej redakcji.

Moda

Krzysztof Skórzyński: Lubimy mówić, że dbamy o środowisko i dajemy rzeczom drugie życie. A potem idziemy do galerii i kupujemy nowe ubrania

Z obserwacji dziennikarza wynika, że choć niektóre firmy promują swoje działania i produkty jako ekologiczne, to zdarza się, że rzeczywistość jest zgoła inna. Podobnie jest z  osobami z naszego otoczenia. Bywa, że głośno mówią o recyklingu, a jednocześnie ślepo gonią za modą i wciąż kupują nowe ubrania, dodatki czy elementy wyposażenia wnętrz. Krzysztof Skórzyński i Kajra zapewniają jednak, że zależy im na tym, by nie zanieczyszczać środowiska kolejnymi odpadami, dlatego są zwolennikami ponownego wykorzystywania różnych rzeczy.

Ochrona środowiska

Rynki materiałów biodegradowalnych i biopochodnych będą rosły w szybkim tempie. W Polsce dopiero raczkują

Rynek biodegradowalnych tworzyw sztucznych do 2031 roku ponad trzykrotnie zwiększy swoje obroty. Również tworzywa biopochodne są coraz częściej rozwijane i wykorzystywane. Choć rynki na świecie notują dynamiczny rozwój, napędzany nie tylko świadomością klientów, ale też surowymi przepisami środowiskowymi, w Polsce ten potencjał jest wykorzystywany szczątkowo. Tymczasem biotworzywa mogą z powodzeniem zastąpić większość materiałów syntetycznych.

Muzyka

Marta Wiśniewska: Konkurs Eurowizji jest odrobinę polityczny i tam są różne dziwne sytuacje. Mam jednak nadzieję, że Justyna Steczkowska rozwali system

Wokalistka zapewnia, że mocno kibicuje Justynie Steczkowskiej w drodze po zwycięstwo w 69. Konkursie Piosenki Eurowizji w Szwajcarii. I choć te zmagania mają drugie dno i nie zawsze liczą się tylko umiejętności wokalne reprezentantów poszczególnych krajów, to Marta Wiśniewska wierzy, że talent i potencjał polskiej gwiazdy będą ponad wszelkimi podziałami. Tancerka zaznacza też, że ona sama nie wzięłaby udziału w tym konkursie.