Newsy

Stefano Terrazzino: Przygotowywałem aktorów „365 dni” do zatańczenia tanga. Ta scena jest bardzo zmysłowa, zresztą jak cały film i książka

2019-09-18  |  06:27

Tancerz nie kryje satysfakcji z tego, że producenci filmu „365 dni”, który jest ekranizacją powieści Blanki Lipińskiej, docenili jego kunszt i zaprosili do współpracy. Jego zadaniem było przygotowanie choreografii do jednej z kluczowych scen.

Kiedy na swoim Instagramie tancerz pochwalił się relacją z planu filmu „365 dni”, w sieci zawrzało. Wśród jego fanów nastąpiło spore poruszenie, bowiem jeszcze niedawno spekulowano, że idealnie pasowałby on do roli sycylijskiego mafiosa Massimo Torricelliego. Teraz tancerz uchyla rąbka tajemnicy. Co prawda nie znalazł się w obsadzie, ale został zaproszony do współpracy w innym charakterze.

– Przygotowywałem aktorów do tańca, byłem na tej scenie tanecznej. Trochę ogarniałem, żeby to wszystko miało ładny obraz choreograficzny, więc to była moja rola w tym – mówi agencji Newseria Lifestyle Stefano Terrazzino.

Tancerz wierzy, że scena, którą przygotowywał wspólnie z aktorami, na pewno zrobi na widzach duże wrażenie, gdyż poprzez taniec można przekazać najsilniejsze emocje.

– Scena jest bardzo gorąca, mamy tango, jest bardzo zmysłowo, zresztą jak w całym filmie i książce, która jest po prostu mocno erotyczna i wszystko w tym klimacie. Taniec jest i trzeba tam ten ładunek sensualny, seksualny też pokazać. To jest bardzo kluczowa scena, nie spodziewałem się, dlatego też było duże przygotowanie, i duże skupienie na tym. Więc bardzo się cieszę, że mogłem troszeczkę w tym pomóc, żeby było, jak Blanka mówi, parno i gorąco w kinie – mówi Stefano Terrazzino.

Tancerz przyznaje, że z zaciekawieniem sięgnął po książkę Blanki Lipińskiej z jednej strony ze względu na tematykę, a z drugiej – na miejsce akcji. Po lekturze nie ma wątpliwości, że to doskonały materiał na ekranizację,

– Podoba mi się oczywiście ta książka, temat mi najbliższej Sycylii, z której pochodzę i zawsze lubię, jak takie projekty są – mówi Stefano Terrazzino.

Główną rolę w filmie zagra rodowity Włoch – Michele Morrone. W 2016 roku wystąpił on we włoskim „Tańcu z gwiazdami”, na swoim koncie ma też kilka ról w tamtejszych serialach. Na swoim Instagramie Lipińska poinformowała, że premiera filmu „365 dni” odbędzie się w walentynki, 14 lutego 2020 roku.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Moda

Maria Sadowska: Często kupujemy ubrania tylko na jeden sezon, a powinniśmy recyklingować modę. Ja jestem królową second handów

Wokalistka zauważa, że co kilka miesięcy do sprzedaży trafiają nowe kolekcje ubrań, a te, które jeszcze nie są zniszczone i mogłyby się przydać innym, lądują na śmietniku. Podobnie jest z różnymi urządzeniami elektronicznymi, sprzętem RTV i AGD. Nowe modele z dnia na dzień wypierają starsze, a góra elektrośmieci stale rośnie. Maria Sadowska apeluje więc, by zadać sobie trochę trudu i niepotrzebne telefony, tablety czy komputery oddać do odpowiedniego punktu, z którego trafią do recyklingu i utylizacji. Artystka docenia też kreatywność swojego męża, który maluje obrazy na starych, skórzanych kurtkach i tworzy w ten sposób nietuzinkowe elementy garderoby.

Media

Edyta Herbuś: Program „Tańcząca ze światem” łączy ze sobą moją pasję do podróży, tańca i odkrywania świata. Podczas nagrań wskakuję z jednej półki energetycznej w drugą

W nowej odsłonie programu „Tańcząca ze światem” Edyta Herbuś zabierze widzów do Jordanii. Jak zaznacza, plan wyjazdu był bardzo intensywny. Przez dziewięć dni ekipa realizująca pracowała po 12 godz., by pokazać niezwykłe, kulturowe i historyczne bogactwo tego fascynującego kraju. Tancerka zdradza też, że te wyjątkowe miejsca pozwoliły jej odkryć w sobie uśpione pokłady wrażliwości i stały się powodem wielu wzruszeń.

Konsument

Brytyjscy naukowcy dowiedli, że odczuwania szczęścia można się nauczyć. Trzeba jednak stale to ćwiczyć

Sześcioletnie badania, połączone z prowadzeniem kursów uczących tego, jak poprawić samopoczucie i stać się człowiekiem szczęśliwym, wykazały, że stosując odpowiednie strategie, można uzyskać zadowalające rezultaty. Przejście kursu prowadzonego przez naukowców z Uniwersytetu Bristolskiego umożliwia poprawę parametrów świadczących o samopoczuciu nawet o 15 proc. Okazuje się jednak, że zalecane ćwiczenia należy wykonywać trwale – w przeciwnym razie następuje regres do poziomu sprzed ich wdrożenia. Dobre wyniki badań skłoniły ich autora do wydania poradnika. Jego polskojęzyczna wersja ukaże się w maju.