Newsy

Sylwia Gliwa: Intensywnie trenuję stretching. Doradziła mi to Bożena Dykiel

2016-04-18  |  06:50

Aktorka jest miłośniczką stretchingu. Twierdzi, że do tej formy aktywności fizycznej nakłoniła ją Bożena Dykiel, koleżanka z planu serialu „Na Wspólnej”. Aktorka trzyma się także zasad zdrowego odżywiania, choć zdarzają się jej chwile słabości, uwielbia bowiem czekoladę.

Sylwia Gliwa zawsze odznaczała się smukłą, kobiecą sylwetką, którą chętnie podkreśla odpowiednio dobranymi stylizacjami. W przeszłości, aby utrzymać szczupłe, ale umięśnione ciało, aktorka regularnie ćwiczyła. Trenowała nawet pod okiem trenera personalnego, musiała jednak zrezygnować z ćwiczeń z powodu kontuzji.

– Wtedy rzeczywiście miałam fajne osiągnięcia, sylwetka zaczęła się ładnie kształtować. Potem miałam kontuzje, chodziłam na różnego rodzaju formy aerobiku i ćwiczeń zespołowych – mówi Sylwia Gliwa agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Obecnie gwiazda serialu „Na Wspólnej” ogranicza się wyłącznie do jednej formy aktywności fizycznej. Pod wpływem koleżanki z planu, Bożeny Dykiel, zdecydowała się na regularne uprawianie stretchingu. Twierdzi, że na etapie życia, na którym się teraz znajduje, potrzebuje koncentracji na samej sobie i wsłuchania się w potrzeby własnego ciała.

– Bożenka Dykiel, która ma fantastyczną postawę i jest wyprostowana, tylko się rozciąga. Z racji tego, że moją matką serialową, to też mnie czegoś czasem uczy. Ostatnio miałyśmy rozmowę właśnie na temat tego, żeby się dużo rozciągać – mówi Sylwia Gliwa.

Aktorka bardzo lubi także jazdę na nartach – zimą wyjazd na stok jest dla niej obowiązkowy. Stara się również stosować do zasad zdrowego odżywiania i zwraca uwagę na jakość kupowanych produktów spożywczych. Jada pięć posiłków dziennie i pilnuje, aby dania nie były zbyt duże.

– Zdarzają mi się dni rozpusty, bo jem bardzo dużo czekolady czy jakichś pszennych ciastek, ale wiem również, kiedy przestać, i wiem, kiedy przejść na lekkostrawne żywienie – mówi Sylwia Gliwa.

Gwiazda chętnie eksperymentuje z wyglądem, często zmienia zwłaszcza kolor włosów i fryzurę. Nosiła już m.in. boba w odcieniu platynowego blondu, cieniowaną fryzurę w rudym kolorze, a obecnie stawia na proste, półdługie włosy w odcieniu koniakowym. W nowym projekcie Kajetana Góry pojawiła się natomiast w zimnym, skandynawskim blondzie i mocno przedłużonych włosach. Twierdzi jednak, że kolejnych spektakularnych metamorfoz już nie planuje.

– Jest mi dobrze tak, jak jest – podkreśla Sylwia Gliwa.

Aktorkę można obecnie oglądać w dwóch serialach – „Na Wspólnej” stacji TVN oraz „Powiedz tak” telewizji Polsat.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Film

Joanna Kurowska: Żaden polski aktor nie dostał miliona dolarów za film. Gramy równie dobrze jak amerykańscy, a jesteśmy niedoceniani i hejtowani

Artystka nie ma żadnych wątpliwości – polska branża filmowa wymaga natychmiastowego uzdrowienia. Konieczne jest wprowadzenie gruntownych zmian po to, aby zapewnić aktorom lepsze warunki pracy, odpowiednie wynagrodzenie i wsparcie w sytuacjach kryzysowych. Joanna Kurowska zauważa, że honoraria w polskim kinie są rażąco niskie i chociażby w stosunku do zarobków amerykańskich gwiazd dysproporcja jest ogromna. Dla przykładu żaden polski aktor nie otrzymał jeszcze miliona dolarów za rolę, podczas gdy w USA takie kwoty są standardem.

Ochrona środowiska

Tylko 1 proc. zużytych tekstyliów jest przetwarzanych. Selektywna zbiórka może te statystyki poprawić

Wraz z nowymi przepisami dotyczącymi gospodarki odpadami od stycznia 2025 roku gminy w Polsce wprowadziły selektywną zbiórkę zużytych tekstyliów. To oznacza, że przykładowo zniszczonych ubrań nie można już wyrzucić do frakcji zmieszane. Część gmin wprowadza ułatwienia dla mieszkańców w postaci dodatkowych kontenerów. W innych mieszkańcy będą musieli samodzielnie dostarczyć tekstylia do punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych (PSZOK).

Problemy społeczne

W Polsce rośnie liczba wykrywanych chorób przenoszonych drogą płciową. Coraz większa świadomość i możliwość testowania

Światowa Organizacja Zdrowia podaje, że na świecie codziennie odnotowuje się ponad milion nowych zakażeń chorób uleczalnych przenoszonych drogą płciową (STI). W rzeczywistości może ich być nawet wielokrotnie więcej. W Polsce tylko w 2023 roku wykryto ponad 5 tys. przypadków kiły, chlamydii i rzeżączki. Ze względu na tę samą drogę transmisji zakażenia choroby te często ze sobą współwystępują, a zakażenie jedną z nich zwiększa znacząco ryzyko zakażenia HIV.