Mówi: | Marcin Paprocki&Mariusz Brzozowski, projektanci Omenaa Mensah, prezenterka Karolina Gorczyca, aktorka Sylwia Gliwa, aktorka Macademian Girl, blogerka modowa Aleksandra Kisio, aktorka Natalia Siwiec, fotomodelka |
Sztuka renesansu inspiracją dla kolekcji wiosna-lato 2016 duetu Paprocki&Brzozowski
Marcin Paprocki i Mariusz Brzozowski zaprezentowali kolekcję na wiosnę i lato 2016. Inspiracją do jej powstania była sztuka renesansu, a zwłaszcza jeden z obrazów Leonarda da Vinci. Duet projektantów pokazał kreacje w pastelowych, oszczędnych kolorach, uszyte z materiałów o oryginalnych fakturach i odznaczające się niezwykle kobiecym krojem.
Kolekcja na wiosnę i lato 2016 duetu Paprocki&Brzozowski nosi nazwę "63x45". Są to wymiary obrazu "La Belle Ferronière" Leonarda da Vinci, który zainspirował projektantów do stworzenia najnowszej kolekcji.
– Ten obraz to kwintesencja renesansu i uznaliśmy, że tak daleka epoka, gdyby spróbować dzisiaj z nią zaeksperymentować, co wyjdzie. Wydało nam się to tak odległe, my lubimy kontrasty, że postawiliśmy właśnie na taką epokę – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Marcin Paprocki.
– Renesans jest dosyć mocno ornamentalny i zdobniczy i teatralny, i chcieliśmy bardzo, żeby ta kolekcja i te ubrania jednak miały posmak nowoczesności, mimo że jest to taka inspiracja. Zależało nam też na tym, żeby kolekcja była lekka – dodaje Mariusz Brzozowski.
Tworząc kolekcję "63x45" projektanci postawili na ultrakobiece fasony i wysokiej jakości tkaniny. Dominują więc opalizujące, lejące się jedwabie oraz mięsiste żakardy. Paprocki&Brzozowski zaproponowali kobietom m.in. koszulowe, ale zmysłowe w kroju bluzki, spodnie z wysokim stanem i długie kamizelki. Kolorystyka kolekcji jest stonowana - dominują w niej pastele, od bieli, przez pudrowy róż, aż do złota i srebra.
– Ich rzeczy są zawsze bardzo kobiece, oni dbają o to, żeby w kobietach podkreślać to, co mają najlepszego – ich sylwetkę, kształty, tę sensualność i ja zawsze tego szukam w ich kolekcjach – mówi Macademian Girl.
– Bardzo ich lubię, mam do nich wiele sympatii, a lubię ich za to, że u nich się wszystko świeci. U nich prześwituje, są koronki, świeci się, wszystko, co można sobie wyobrazić jest – dodaje Sylwia Gliwa.
Najnowsza kolekcja duetu Paprocki&Brzozowski zachwyciła polskie gwiazdy, które licznie przybyły na pokaz. Większość z nich znalazła w kolekcji "63x45" sylwetki, które chętnie widziałyby w swojej własnej szafie. Sylwia Gliwia wybrała białe spodnie, Aleksandra Kisio preferuje niezwykle kobiece suknie.
– Były takie dwie długie czarne piękne suknie, które bardzo bym chciała mieć, czarna marynarka i parę innych rzeczy także. Ale raczej te ciemniejsze rzeczy niż jaśniejsze – mówi Aleksandra Kisio.
Spodnie z wysokim stanem zachwyciły także Karolinę Gorczycę. Zdaniem aktorki krój ten łączy niezwykłą kobiecość z pierwiastkiem męskości, co bardzo jej odpowiada.
– W połączeniu z pięknymi jedwabnymi koszulami bardzo fajny zestaw, który mi się bardzo podoba. Jest tutaj to, co ja lubię w tym pokazie – mówi Karolina Gorczyca.
Pokaz wiosenno-letniej kolekcji duetu Paprocki&Brzozowski odbył się w Arkadach Kubickiego Zamku Królewskiego w Warszawie. Zdaniem twórców kolekcji miejsce to idealnie podkreśla renesansowy klimat kolekcji. Omenę Mensah zachwyciła przede wszystkim pierwsza część pokazu.
– Piękne miejsce, świetna gra świateł, cudowna rama, z której wychodzą cudowne modelki. Pierwsza część, gdzie mamy wysokie stany w spodniach, gdzie mamy bardziej kamizelkowe płaszcze, bardzo klasyczna – mówi Omenaa Mensah.
– Jestem przez cały dzień zła, zmęczona, smutna, a tutaj było tak radośnie, bardzo mi się podobało. Zwiewnie, lubię jasne kolory. Oby więcej takich pokazów w zimie, bo przynajmniej to jest taka odskocznia od tego, co się dzieje na zewnątrz – dodaje Natalia Siwiec.
Część kolekcji została po raz pierwszy zaprezentowana we wrześniu podczas pokazu w New Museum w Soho w Nowym Jorku. Już wówczas została ona niezwykle pozytywnie oceniona przez uczestników pokazu.
Czytaj także
- 2024-10-01: Monika Mrozowska: Wcieliłam się w rolę prowadzącej formatu youtubowo-instagramowego. Testuję menu w restauracjach i rozmawiam z ciekawymi gośćmi
- 2024-08-05: Tomasz Jacyków: Uwielbiam upały, gdy ciepło wychodzi z betonu i pali siedzenie w rozgrzanym samochodzie. Na wakacje jeżdżę poza sezonem
- 2024-08-16: Miasta walczą z upałami. Jedną ze skutecznych metod jest malowanie dachów budynków na biało
- 2024-01-24: Ewa Minge: Opracowałam inteligentną kolekcję ubrań. Projekty mają różnego rodzaju czujniki pozwalające monitorować stan zdrowia
- 2024-01-11: Robert Kupisz: Nigdy nie porównuję się z innymi projektantami, wolę się nimi inspirować. Zawsze wyciągam rękę do moich kolegów i mogą liczyć na moją pomoc
- 2023-12-13: Ada Fijał: Projekty Macieja Zienia są na światowym poziomie. Tym nazwiskiem powinniśmy się chwalić za granicą
- 2023-12-18: Edyta Herbuś: Maciej Zień jest bardzo twórczą, ale też trochę nienasyconą osobą. Życzę mu, żeby potrafił się na chwilę zatrzymać po wielkim sukcesie jego kolekcji
- 2023-09-11: Gdańsk - starówka [PRZEBITKI]
- 2023-09-11: Polsat Plus Arena w Gdańsku [PRZEBITKI]
- 2023-02-08: Katarzyna Zdanowicz: Gama kolorów i fasonów odpowiednich na wizję się zmienia. Po kilkunastu latach pracy w telewizji już nie mam ochoty na granatowe marynarki
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Film
Joanna Kurowska: Żaden polski aktor nie dostał miliona dolarów za film. Gramy równie dobrze jak amerykańscy, a jesteśmy niedoceniani i hejtowani
Artystka nie ma żadnych wątpliwości – polska branża filmowa wymaga natychmiastowego uzdrowienia. Konieczne jest wprowadzenie gruntownych zmian po to, aby zapewnić aktorom lepsze warunki pracy, odpowiednie wynagrodzenie i wsparcie w sytuacjach kryzysowych. Joanna Kurowska zauważa, że honoraria w polskim kinie są rażąco niskie i chociażby w stosunku do zarobków amerykańskich gwiazd dysproporcja jest ogromna. Dla przykładu żaden polski aktor nie otrzymał jeszcze miliona dolarów za rolę, podczas gdy w USA takie kwoty są standardem.
Ochrona środowiska
Tylko 1 proc. zużytych tekstyliów jest przetwarzanych. Selektywna zbiórka może te statystyki poprawić
Wraz z nowymi przepisami dotyczącymi gospodarki odpadami od stycznia 2025 roku gminy w Polsce wprowadziły selektywną zbiórkę zużytych tekstyliów. To oznacza, że przykładowo zniszczonych ubrań nie można już wyrzucić do frakcji zmieszane. Część gmin wprowadza ułatwienia dla mieszkańców w postaci dodatkowych kontenerów. W innych mieszkańcy będą musieli samodzielnie dostarczyć tekstylia do punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych (PSZOK).
Problemy społeczne
W Polsce rośnie liczba wykrywanych chorób przenoszonych drogą płciową. Coraz większa świadomość i możliwość testowania
Światowa Organizacja Zdrowia podaje, że na świecie codziennie odnotowuje się ponad milion nowych zakażeń chorób uleczalnych przenoszonych drogą płciową (STI). W rzeczywistości może ich być nawet wielokrotnie więcej. W Polsce tylko w 2023 roku wykryto ponad 5 tys. przypadków kiły, chlamydii i rzeżączki. Ze względu na tę samą drogę transmisji zakażenia choroby te często ze sobą współwystępują, a zakażenie jedną z nich zwiększa znacząco ryzyko zakażenia HIV.