Mówi: | Zenon Martyniuk |
Funkcja: | lider zespołu "Akcent" |
Zenon Martyniuk: moja biografia powstała jako odpowiedź na prośby fanów
W pierwszej wydanej biografii Zenon Martyniuk szczerze opowiedział o swojej drodze na szczyt kariery muzycznej. W książce znalazło się wiele nieznanych faktów z życia wokalisty ilustrowanych niepublikowanymi dotąd fotografiami. Lider zespołu Akcent twierdzi, że publikacja "Życie to są chwile" powstała jako odpowiedź na prośby jego fanów.
Informacje o ulubionym zespole fani Akcentu mogli dotąd czerpać przede wszystkim ze strony internetowej oraz fan page'a na Facebooku. Wielu z nich chciało jednak wiedzieć więcej zarówno o zespole, jak i jego wokaliście. W szczególności interesowały ich początki Zenona Martyniuka w show biznesie – fani domagali się informacji o tamtym okresie jego życia i dokumentujących je fotografii. Prośby te stały się dla wokalisty bodźcem do wydania swojej biografii.
– Bardzo dużo informacji jest na naszym fanpage’u, ale wiadomo, że w książce można przeczytać dużo więcej, ale to też duża frajda dla nas samych, że powstaje coś takiego jak biografia – mówi Zenon Martyniuk agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Książka opisująca życie wokalisty otrzymała tytuł "Życie to są chwile", zapożyczony od powstałej w 1994 roku piosenki grupy Akcent. Kawałek ten pochodzi z szóstego albumu studyjnego formacji, noszącego taki sam tytuł. Autorką publikacji jest dziennikarka Martyna Rokita.
– Spędziłem z nią bardzo dużo czasu, porozmawialiśmy sobie bardzo długo, kilkadziesiąt godzin, były przeprowadzone wywiady ze mną, z moją żoną, rodziną, synem i z bliskimi przyjaciółmi – mówi Zenon Martyniuk.
Pozycja "Życie to są chwile" opisuje 48 lat życia wokalisty, od dzieciństwa spędzonego w Gredelach i Białymstoku, przez pierwsze kroki na scenie, aż do osiągnięcia tytułu króla disco polo. Zenon Martyniuk opowiada w niej szczerze o pierwszych występach na szkolnych akademiach i na przeglądach piosenek m.in. białoruskich, radzieckich, i harcerskich, a także początkach oficjalnej kariery z zespołem Akord.
– Występowaliśmy na weselach, zabawach, imprezach okolicznościowych, śpiewaliśmy znane piosenki, popularne w tamtym okresie, różne piosenki, wszystkich polskich wykonawców, o tym wszystkim można poczytać w biografii – mówi wokalista.
Zenon Martyniuk nie ukrywa, że jego pierwsze muzyczne dokonania nie przypominały jego obecnego repertuaru. Razem z zespołem Akord, a później Akcent, grał przede wszystkim akustycznie na tradycyjnym zestawie instrumentów: perkusji, gitarze akustycznej, basowej i elektrycznej oraz instrumentach klawiszowych. Wokalista występował ponadto dla innej publiczności, grał bowiem głównie na wiejskich zabwach, weselach i studniówkach.
– Akurat wtedy mieliśmy bardzo dużą popularność, zawsze stawialiśmy na profesjonalne wykonania naszych piosenek, mieliśmy dobry sprzęt nagłaśniający, staraliśmy się aby wszystko fajnie brzmiało, takie były początki – mówi Zenon Martyniuk.
Książka "Życie to są chwile" ukazała się na początku lipca, nakładem wydawnictwa Edipresse Książki.
Czytaj także
- 2024-06-18: Filip Chajzer: Bardzo długo nie widziałem sensu życia. Napisałem biografię dla ludzi, którzy tak jak ja przeszli przez depresję
- 2023-09-06: Na silnej wierze w przesądy w Nigerii cierpią przede wszystkim dzieci. Duńska wolontariuszka od 10 lat ratuje je przed śmiercią i torturami
- 2022-12-28: Zenon Martyniuk: Jestem już przyzwyczajony, że od dawna sylwestra spędzam, koncertując. Zawsze gramy sprawdzone piosenki
- 2022-12-19: Zenek Martyniuk: Nie stosuję i nigdy nie stosowałem żadnej diety. Do sylwestra chcę zrzucić 3 kg, ale dzięki nartom i bieganiu
- 2021-11-10: Majka Jeżowska: Lubię biografie. Dowiaduję się z nich o sławnych osobach dużo więcej niż z wywiadów czy z artykułów prasowych
- 2020-07-17: Zenek Martyniuk o swojej recepcie na sukces: Nie rozgraniczam gatunków muzycznych. Nagrywam piosenki, które wpadają w ucho
- 2020-07-28: Sandra Kubicka: Podążam drogą Jennifer Lopez. Gdy przejdę na emeryturę, chciałabym opisać moje życie w książce
- 2019-05-21: Zenek Martyniuk: Moja wnuczka to cudowna dziewczynka. Niedługo skomponuję dla niej jakąś fajną kołysaneczkę
- 2019-05-27: Zenon Martyniuk: często fani w sklepie czy na ulicy chcą, żebym im zaśpiewał „Przez twe oczy zielone”. Jak nie jestem zajęty, to śpiewam
- 2019-01-03: Zenon Martyniuk: Mam duszę romantyka i śpiewam bardzo dużo piosenek o miłości. Lubię rockowe brzmienie typu Scorpions, Deep Purple czy Metallica
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Tomasz Jacyków: W tym sezonie w Polsacie jest dużo „spadochroniarzy” z innych stacji. Ja nie oglądam telewizji w ogóle
Co prawda stylista zaznacza, że nie ogląda telewizji, ale pojawił się na prezentacji jesiennej ramówki Polsatu. To dla niego okazja, by nie tylko samemu się pokazać na ściance w nietuzinkowym stroju, ale także podejrzeć, co pozostali postanowili na siebie założyć. Tomasz Jacyków zauważa też, że do stacji dołączyły niedawno nazwiska wcześniej kojarzone z innymi kanałami, jest więc ciekawy, jakie będą efekty tej współpracy.
Konsument
Nieprawidłowe postrzeganie masy ciała może być przekazywane pokoleniowo. Ważne jest budowanie zdrowych nawyków na poziomie rodziny

Rodzice przekazują swojemu potomstwu własne lęki, w tym te dotyczące postrzegania własnego ciała – mówią psychodietetycy. Przez naśladownictwo dzieci uczą się też nieprawidłowych nawyków żywieniowych, takich jak na przykład kompulsywne objadanie się po niepowodzeniu w stosowaniu restrykcyjnej diety. Eksperci podkreślają, że podstawą profilaktyki zaburzeń odżywiania jest uświadamianie dzieci na temat zdrowych nawyków. Zachęcają do wspólnych zakupów i przygotowywania razem posiłków. Ostrzegają również przed fat shamingiem, którego konsekwencje mogą towarzyszyć dziecku również w dorosłości.
Gwiazdy
Cezary Pazura: Siatkówka to nasz sport narodowy, bo naprawdę nam wychodzi. Podczas studiów byłem mistrzem w tej dyscyplinie

Aktor przyznaje, że jest wielkim pasjonatem siatkówki, stara się oglądać wszystkie rozgrywki reprezentacji i czuje ogromną satysfakcję oraz dumę, kiedy nasi zawodnicy wygrywają kolejne mecze. Podczas studiów Cezary Pazura sam zdobył tytuł najlepiej rozgrywającego turnieju, dobrze więc wie, jakich emocji dostarcza sport i rywalizacja. Z całych sił zachęca więc swoje dzieci do aktywności fizycznej, by znalazły ulubioną dyscyplinę i trenowały.