Newsy

Zenon Martyniuk: Jestem już przyzwyczajony, że od dawna sylwestra spędzam, koncertując. Zawsze gramy sprawdzone piosenki

2022-12-28  |  05:40

Przez lata piosenkarz zdążył się już przyzwyczaić do tego, że ze względu na charakter swojej pracy sylwestra nie spędza w domu czy też w kameralnym gronie znajomych, ale na scenie. Bardzo lubi jednak atmosferę takich imprez i z dużą satysfakcją przyjmuje zaproszenia do udziału w nich. W tym roku tradycji również stanie się zadość. 31 grudnia Zenon Martyniuk zaśpiewa podczas „Sylwestra Marzeń” organizowanego przez telewizyjną Dwójkę w  Zakopanem. Wokalista liczy na dobrą zabawę i zapewnia, że nie zawiedzie producentów imprezy oraz swoich fanów. Zimową atmosferę z pewnością rozgrzeją znane i lubiane hity, takie jak chociażby: „Przez Twe oczy zielone”.

 

– Gramy piosenki sprawdzone, tak z reżyserem żeśmy ustalili, tzn. tak chce reżyser, bo ja na pewno chciałbym zagrać piosenki nowe, ale to chyba nie jest dobra pora. W sylwestra gra się rzeczy sprawdzone, przy których wiemy, że publiczność bawi się najfajniej, zna dokładnie teksty naszych utworów i będzie śpiewać razem z nami w Zakopanem i przed telewizorami. Mam nadzieję, że będzie fajnie, tak jak do tej pory – mówi agencji Newseria Lifestyle Zenon Martyniuk.

Jego przygoda z „Sylwestrem Marzeń” rozpoczęła się w 2016 roku. Piosenkarz nie ukrywa, że występ podczas tak prestiżowej imprezy przynosi mu ogromną satysfakcję. Poza tym lubi odwiedzać stolicę polskich Tatr i temu wyjazdowi zawsze towarzyszy świetna atmosfera.

– Zawsze można sobie połączyć przyjemne z pożytecznym, bo do Zakopanego wyjeżdżamy już 29 grudnia w czwartek, w piątek mamy pierwsze próby, no i w sylwestra już trzeba być w gotowości od godziny 18.00–19.00 aż do 1.00 czy 2:00 w nocy, a później wracamy sobie do hotelu. To jest fajne i ja to lubię. Poza tym jest czas na pospacerowanie, na zwiedzanie Zakopanego, Krupówek itd., tak więc jest pięknie – podkreśla.

Martyniuk absolutnie nie żałuje więc, że ten wyjątkowy wieczór spędzi w pracy, a nie na jakiejś prywatnej imprezie ze znajomymi.

– Ja już jestem przyzwyczajony, że zawsze, od dawien dawna sylwestra spędzam, koncertując. Może jeden tylko był taki, że siedziałem w domu czy po prostu z żoną poszliśmy, gdzie grała zaprzyjaźniona kapela i tam żeśmy się bawili z przyjaciółmi. A tak to zawsze jestem w pracy, jestem na koncercie – mówi piosenkarz.

Koniec roku skłania do podsumowań i zrobienia postanowień na kolejne 12 miesięcy. Artysta przekonuje jednak, że on sam nie ma takiego zwyczaju. Stara się na bieżąco realizować swoje cele i absolutnie nie zamierza zwalniać na swojej zawodowej ścieżce.

– Nie mam jakichś postanowień. Nie to, że coś sobie postanawiam, ale lubię co roku wydać jakąś nową piosenkę, teraz chyba też nie będzie inaczej. Będę więc pracował nad nowymi piosenkami, poza tym chciałbym wprowadzić trochę nowości w moje koncerty. Oprócz tego, żeby były fajne muzycznie, brzmieniowo, to myślę o dodatkowych wizualizacjach, żeby na scenie były jakieś laserki  i żeby nasi fani wychodzili jeszcze bardziej zadowoleni – tłumaczy Zenon Martyniuk.

W 2023 roku wokalista planuje też wydać nową płytę. Krążek miał się ukazać już tej jesieni, ale nawał obowiązków zawodowych i liczne występy na zagranicznych scenach uniemożliwiły premierę.

– Mam już przygotowanych około 15 zupełnie nowych, premierowych utworów, ale co się odwlecze, to nie uciecze. Jeszcze bardziej popracujemy więc nad masteringiem tych kawałków, żeby fajnie brzmiały, nagramy może nawet ze trzy fajne klipy i dopiero wtedy wydamy nową płytę. Chciałbym, żeby wydawnictwo było bardzo fajne, i muzycznie, i z jakąś fajną wkładeczką, z fajną książką, z tekstami naszych piosenek, z fajnymi fotosami. Na pewno fajnym dodatkiem byłaby też płytka winylowa, co jest teraz bardzo modne i sam chętnie takich słucham – dodaje.

 

 

 

 

 

 

 

 

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Zakupy

Artur Barciś: Wystawy sklepowe są już świąteczne – to jest biznes. Jednak kolędy słuchane od listopada zaczynają się nudzić

Zdaniem aktora wprowadzanie do sklepów dekoracji świątecznych w listopadzie ma dwie strony medalu. Menedżerowie widząc zainteresowanie konsumentów takim asortymentem, dostosowują się bowiem do ich potrzeb, umożliwiają zapoznanie się z ofertą i zaplanowanie zakupów.  Z kolei witryny sklepowe przez kilka tygodni zapełnione mikołajami, choinkami i bombkami mogą też powodować przesyt, przez co z roku na rok słabiej odczuwamy magię świąt.

Edukacja

Ubóstwo menstruacyjne wciąż jest problemem w Polsce. Nowy program MEN ma z nim walczyć

Menstruacja wciąż jest w Polsce tematem tabu. Co trzecia dziewczynka nie jest przygotowana na pierwszą miesiączkę, co oznacza, że w rodzinach rzadko rozmawia się na ten temat – wynika z badania przeprowadzonego dla Kulczyk Foundation w 2020 roku. Eksperci wskazują także na wciąż obecne ubóstwo menstruacyjne, na które składa się m.in. brak dostępu do podpasek czy tamponów, a także piętnowanie menstruacji. Nowy program resortu edukacji ma z tym zjawiskiem walczyć.