Newsy

Zespół Pectus: Kochamy narty. Nie wyobrażamy sobie zimy bez wyjazdu na stok

2014-12-19  |  06:55
Mówi:Maciej Szczepanik

Tomasz Szczepanik

Firma:zespół Pectus
  • MP4
  • Członkowie grupy Pectus to zapaleni narciarze. Przyznają, że sport ten kochają już od czasów dzieciństwa, gdy zamiast nart do jazdy po śniegu używali desek. Bracia już rozpoczęli sezon narciarski, wzięli bowiem udział w zawodach Radia ZET w Austrii, gdzie rywalizowali m.in. z Kingą Rusin. Sukcesu nie odnieśli, ale Maciek Szczepanik zdołał pokonać dziennikarkę TVN w slalomie gigancie. Kinga Rusin zaskoczyła muzyków nie tylko świetną jazdą na nartach, lecz także umiejętnościami wokalnymi.

    Członkowie grupy Pectus wzięli udział w zawodach Radia ZET w austriackim Sölden w ramach 4.edycji akcji Start do nart. Z ekipą radiowców, której kapitanem był Maciej Szczepanik, rywalizowała drużyna TVN pod wodzą Kingi Rusin. Oba zespoły uzupełniali widzowie TVN i słuchacze radia ZET wyłonieni w konkursie. Radiowcy przegrali, jednak z pojedynku kapitanów drużyn zwycięsko wyszedł Maciej Szczepanik.

    Niestety, nasza drużyna Radia ZET przegrała niewielką różnicą, chyba 7 sekund, ale jako kapitan naszej drużyny pokonałem Kingę Rusin w zjeździe w slalomie gigancie, z czego się bardzo cieszymy. Ogólnie bardzo przyjemny kurort. Dla ludzi, którzy tam wyjechali, to było naprawdę wielkie przeżycie. To było coś niesamowitego być w Sölden – mówi Maciej Szczepanik w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

    Maciej Szczepanik przybył na metę z czasem 30.18 sek., podczas gdy Kinga Rusin była o 27 sek. wolniejsza. Dziennikarka już czwarty raz pełniła funkcję kapitana drużyny TVN, a bracia Szczepanik przyznają, że jest niesamowicie szybka. Muzycy zachwycili się jednak nie tylko jej umiejętnościami sportowymi, lecz także wokalnymi. Kinga Rusin zaśpiewała bowiem z nimi jedną piosenkę podczas imprezy dla zwycięzców konkursu, partnerów i wszystkich organizatorów 4. edycji akcji Start do nart.

    Zaskoczyła nas, musimy powiedzieć, szczególnie taką nutką góralską. Zaśpiewała białym głosem. Ktoś tutaj zasugerował, że może jakaś trasa koncertowa? Ale zobaczymy – mówi Tomasz Szczepanik.

    Muzycy zapewniają, że członkowie obu rywalizujących drużyn bardzo się polubili, a atmosfera na stoku była fantastyczna. Dla braci Szczepaników udział w konkursie był nie tylko świetną zabawą, lecz także okazją do poprawy techniki jazdy na nartach. Wszyscy czterej członkowie zespołu Pectus są zapalonymi miłośnikami tego sportu i nie wyobrażają sobie zimy bez wyjazdu na stok.

    – Pamiętam, że jeszcze jak nie było nas stać na narty, to robiliśmy je sobie z desek, buty mocowaliśmy do nich za pomocą gum na weki, a zamiast butów narciarskich były jakieś starsze kościelne buty albo jakieś inne, grubsze – mówi Marek Szczepanik.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Problemy społeczne

    37 proc. Ukraińców nie wie, jak zaszczepić dziecko w Polsce. Potrzebna większa edukacja w tym zakresie

    Choć trzech na czterech uchodźców z Ukrainy darzy polski system ochrony zdrowia dużym zaufaniem, to 21 proc. z nich ma problem z zaufaniem do samych szczepień. To dlatego wiele ukraińskich mam podejmuje decyzję o nieszczepieniu dziecka. Dużym wyzwaniem jest więc zwiększanie ich świadomości na temat korzyści płynących ze szczepień dla zdrowia jednostek i całej populacji, a także wyjaśnianie wątpliwości związanych z ewentualnymi skutkami ubocznymi. Tę rolę edukacyjną musi wziąć na siebie polski personel systemu ochrony zdrowia.

    Problemy społeczne

    Muzea pomagają walczyć ze stereotypami i uprzedzeniami. To ważne dla zmieniającego się rynku pracy

    Według NEMO, Sieci Europejskich Organizacji Muzealnych, społeczna rola muzeów wykracza daleko poza ich tradycyjne funkcje. W coraz bardziej spolaryzowanym świecie muzea mogą odgrywać kluczową rolę w promowaniu dialogu i spójności społecznej, zachęcać do dyskusji, mogą też pełnić rolę ośrodków integracji społecznej. Dzięki przybliżaniu obcych kultur mogą też zmienić spojrzenie na rynek pracy.

    Żywienie

    Sylwia Bomba: Nigdy nie stosowałam ozempicu. Dla mnie zdrowie jest ważniejsze niż efekt wizualny

    Celebrytka uważa, że leków typu Ozempic nie powinno się stosować jako złotych środków na odchudzanie. Bo choć pozwalają one w dość krótkim czasie pozbyć się zbędnych kilogramów, to odbywa się to kosztem zdrowia. Aby więc bezpiecznie i trwale zredukować masę ciała, trzeba przede wszystkim zmodyfikować dietę i prowadzić aktywny styl życia. To długi, ale wart starania proces. Ze swojego doświadczenia Sylwia Bomba wie, że nie ma jednej cudownej tabletki, dzięki której bez żadnego wysiłku uzyskamy wymarzony rozmiar S.