Newsy

Jarosław Milner: Nie czuję, że mam 24 lata. Jestem pełen energii i wigoru

2016-02-11  |  06:50

Aktor skończył 24 lata. Twierdzi, że czuje się znacznie młodziej i jest pełen energii i wigoru. Ma też nadzieję, że kolejny rok życia będzie równie szczęśliwy jak poprzednie. Medialne urodziny Milnera odbyły się w jednej z warszawskich restauracji, a wśród gości znaleźli się m.in. Andrzej Supron i Piotr Zelt.

Jarosław Milner urodził się 5 lutego 1992 roku w Sławnie, w tym roku skończył więc 24 lata. Aktor ma nadzieję, że kolejny rok życia będzie dla niego równie szczęśliwy i udany jak poprzednie. Przyznaje też, że czuje się znacznie młodszy niż wskazuje na to metryka.

Czuję się jeszcze młodszy, jeszcze bardziej pełny energii, wigoru i tego samego wigoru życzę wszystkim ludziom, którzy mają jakieś pasje i marzenia podobne do moich – mówi Jarosław Milner agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Jak co roku aktor zorganizował niecodzienną imprezę urodzinową – Medialne Urodziny Jarosława Milnera. Wydarzenie to łączy cechy prywatnej imprezy z bankietem, a wśród gości znajdują się osobowości ze świata sztuki, kultury, sportu i biznesu. W tym roku zaproszenie Jarosława Milnera przyjęli m.in. Andrzej Supron, Ryszard Rembiszewski i Piotr Zelt. Impreza odbyła się w warszawskiej restauracji „Karpielówka”.

To jest jedyna restauracja w Warszawie, w której po przekroczeniu progu nie jesteśmy w Warszawie, jesteśmy w Zakopanem i dlatego ta magia mnie skusiła, aby być twarzą, a jednocześnie ambasadorem tego wspaniałego miejsca – mówi Jarosław Milner.

Aktor twierdzi, że bardzo ceni tradycyjną polską kuchnię, dlatego chętnie odwiedza restauracje, które ją serwują.

Kuchnia tradycyjna była zawsze najbliższa mojemu sercu. Między innymi dlatego, że w moim rodzinnym domu w Sławnie, kiedy jeszcze mieszkałem z mamą, zawsze te obiady były bardzo podobnie serwowane jak i tutaj – mówi Jarosław Milner.

Imprezę urodzinową aktora uświetnił występ znanego barytona Andrzeja Batora.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Podróże

Finanse

Organizacje pacjentów borykają się z brakiem finansowania. Ten problem dotyczy całego systemu ochrony zdrowia

Nadmiar biurokracji i chroniczny brak finansowania – to dwie główne bolączki, z którymi borykają się organizacje pacjentów w Polsce. Jak wskazują, można by go rozwiązać np. poprzez utworzenie przy Rzeczniku Praw Pacjentów dedykowanych programów grantowych dla takich podmiotów. Taki kierunek obrało już kilka europejskich państw, które w coraz większym stopniu angażują organizacje pacjentów w procesy kształtowania polityki zdrowotnej. Brak finansowania od lat pozostaje podstawowym problemem całego systemu ochrony zdrowia w Polsce.

Moda

Luna: Moda jest fajnym sposobem na wyrażenie siebie. Ja albo się za nią chowam, albo coś manifestuję swoim ubiorem

Wokalistka zaznacza, że ma słabość do oryginalnych ubrań i lubi komponować stylizacje, które odzwierciedlają jej charakter i osobowość. W jej garderobie nie ma rzeczy przypadkowych, zawsze bowiem starannie dobiera to, co na siebie zakłada. Ostatnio szukała inspiracji modowych podczas Paris Fashion Week. Z Francji wróciła pełna wrażeń, z nowymi znajomościami i głową pełną pomysłów. Luna podkreśla, że choć szczególnie ceni sobie projekty młodych polskich, nieznanych jeszcze szerokiemu gronu twórców, to niewykluczone również, że za jakiś czas nawiąże współpracę z kultowym domem mody Schiaparelli.