Newsy

Joanna Krupa: Będę teraz raz w miesiącu gotować sama. Jak wejdę w rytm, to może częściej

2017-02-08  |  06:55

Modelka próbuje swoich sił w gotowaniu. Na razie korzysta z na pół gotowych dań, dowożonych przez firmę cateringową. Twierdzi, że zamierza samodzielnie gotować najwyżej raz w miesiącu, choć nie wyklucza, że w przyszłości będzie to robić częściej.

Joanna Krupa postanowiła zrealizować jedno ze swoich noworocznych postanowień i nauczyć się gotowania. Na razie w Miami korzysta z pomocy firmy dostarczającej klientom częściowo przyrządzone dania. W zestawie znajdują się produkty oraz przepis, według którego należy przyrządzić potrawę.

 Pierwszy raz spróbowałam, muszę powiedzieć, że było bardzo fajne, bardzo łatwe i pyszne, zobaczymy – mówi Joanna Krupa agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Modelka twierdzi, że na razie zamierza próbować swoich sił w gotowaniu najwyżej raz w miesiącu. Nie wyklucza jednak, że z czasem będzie to robić nieco częściej.

– Jak wejdę w ten rytm, to może będzie to trochę częściej – mówi Joanna Krupa.

W rodzinie gwiazdy rzadko jada się posiłki w domu. Najczęściej w kuchni bywa mąż modelki, Romain Zago, który od czasu do czasu przyrządza sushi lub pastę. Zdarza się też, że ugotuje coś mama Joanny Krupy.

– Mama jak byłam mała, to wtedy wszystko gotowała, a teraz jej się już nie chce, nie musi, to już nie gotuje mówi modelka.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

NEWSERIA POLECA

Bezpieczeństwo najważniejsze dla pacjentów decydujących się na zabiegi korekty wad wzroku

Wady refrakcji, takie jak krótkowzroczność, astygmatyzm czy starczowzroczność, można skutecznie i trwale usunąć. Kwestii bezpieczeństwa zabiegów korekcji wad wzroku dotyczy najwięcej obaw pacjentów, którzy myślą o takim kroku. Tutaj z pomocą przychodzą certyfikaty spełnianych norm jakości, akredytacje poszczególnych placówek oraz potwierdzenie kwalifikacji lekarzy chirurgów.

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Dawid Kwiatkowski: Padłem ofiarą oszustów, którzy na mnie nieuczciwie zarabiali. Teraz jestem też swoim księgowym, liczę pieniądze i sprawdzam umowy

Artysta przyznaje, że w branży muzycznej są ludzie, którzy zamiast wspierać młodych wykonawców w budowaniu kariery, po prostu chcą tylko zarobić na swoich „podopiecznych”. Dawid Kwiatkowski przestrzega więc wszystkich, którzy stają na scenie „Must Be the Music” i innych talent show, by nie ufali każdemu, kto się do nich odezwie po programie i zaproponuję współpracę, bo bardzo możliwe, że będzie mu zależało tylko na tym, by wykorzystać ich „pięć minut” dla własnych korzyści. On sam również padł ofiarą takich oszustów i musiał walczyć z nimi w sądzie.

Prawo

Tak zwana sztuczna twórczość coraz popularniejsza. Wyzwaniem pozostają kwestie praw autorskich

Rosnąca popularność narzędzi AI spowodowała, że powstaje coraz więcej „dzieł sztuki”, będących wytworem działania algorytmów, które potrafią m.in. tworzyć muzykę dopasowaną do preferencji i nastroju, malować obrazy, a nawet pisać poezję czy scenariusze filmowe. To rodzi szereg wyzwań dotyczących praw autorskich. Są także wątpliwości dotyczące ochrony dzieł, z których AI się uczy. Narzucanie prawnych zakazów i obostrzeń może jednak nie przynieść efektów.

Podróże

Radosław Majdan: W Grecji zaginęła mi walizka. To jest kraj lekkoduchów, wszystko odkładają na jutro, a pracę traktują drugorzędnie

Były piłkarz przyznaje, że z perspektywy uczestników program „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory” to bardzo wymagające przedsięwzięcie. Dla niego ten format okazał się nie tylko testem fizycznym, ale także emocjonalnym, bo trzeba było stawić czoła zarówno rywalom, jak i własnym słabościom. Radosław Majdan zdradza też, że emocji nie brakowało już na lotnisku. Tuż po przylocie do Grecji okazało się bowiem, że jego walizka zaginęła. Na szczęście miał przy sobie kilka zapasowych ubrań.