Mówi: | Anna Rosiak |
Funkcja: | doradca zawodowy, wykładowca Wyższej Szkoły Bankowej w Szczecinie |
Analiza lęków i kompleksów może pomóc w walce z brakiem motywacji
Negatywne doświadczenia z przeszłości mogą być przyczyną problemów z motywacją. Tłumione lęki i kompleksy objawiają się uczuciem zniechęcenia i bierną postawą wobec wyzwań. Tylko dogłębna analiza własnej podświadomości pozwoli poznać źródło problemu i z nim walczyć.
Koniec roku to dla wielu Polaków czas noworocznych postanowień. Większość z nich dotyczy zmiany pracy na lepszą, zadbania o zdrowie i kondycję fizyczną, rzucenia palenia oraz poprawy stanu finansów. Według badań Homo Homini na zlecenie Nordea PTE tylko połowie Polaków udaje się jednak zrealizować noworoczne postanowienia.
Zdaniem ekspertów zapał pojawiający się w podświadomości wraz ze zbliżającym się nowym rokiem to naturalny odruch, często wynikający z wpływu środowiska. Ludzie chcą naśladować członków rodziny lub kolegów z pracy i robią postanowienia, choć nie do końca czują chęć ich realizacji. Prowadzi to do szybkiej utraty motywacji. Słomiany zapał to także często efekt niewłaściwego sposobu myślenia.
– W pewnym momencie mechanizm wewnętrzny mówi stop, przecież mam doświadczenia, które mówią, że i tak tego nie osiągnę, więc po co to będę robić. Mamy skłonności do negatywnego myślenia. Jeżeli się coś nam nie udało, myślimy o tym, wiążemy to z porażką, a porażka jest negatywnym myśleniem. Nie udało mi się, nie potrafię – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Anna Rosiak, doradca zawodowy, wykładowca Wyższej Szkoły Bankowej w Szczecinie.
Nawet niezrealizowanie postanowień noworocznych może prowadzić do spadku samooceny, a nawet frustracji. Eksperci radzą więc przede wszystkim przyjrzeć się własnej podświadomości, czyli granicznej sferze psychiki między świadomością a nieświadomością, w której gromadzą się tłumione odczucia i doświadczenia. Tylko 10 proc. aktywności życiowej to aktywność świadoma, pozostała część wynika z doświadczeń z przeszłości, które kształtują każdego człowieka i wpływają na jego sposób myślenia o sobie. Należy więc dokładnie zastanowić się nad tym, jakie przeszłe doświadczenia blokują pozytywną samoocenę, powodują lęk przed porażką lub niezdolność do działania.
– Zaglądajmy w siebie, zastanawiajmy się, jak funkcjonujemy, jak działa nasz umysł, jak podświadomość wpływa na nasze życie. Są to zagadnienia, których tak naprawdę nie dotyka się w codziennym życiu. Niemniej jednak to, kim jesteśmy w środku, jak zostaliśmy ukształtowani w przeszłości i jakie są nasze przeszłe doświadczenia, decyduje o tym, kim dzisiaj jesteśmy – mówi Anna Rosiak.
Analiza podświadomości pozwala na lepsze poznanie i zrozumienie samego siebie, w tym lęków lub kompleksów determinujących swoje zachowanie. Pozwala tym samym rozpocząć pracę nad wyeliminowaniem blokujących działanie czynników, tylko poznanie źródeł problemów wraz z motywacją pozwoli bowiem na świadome stawienie im czoła. Dobrym pomysłem będzie opracowanie innego sposobu realizacji celu lub zapewnienie sobie wsparcia innych osób. Warto, by byli to ludzie, którzy osiągnęli podobne cele, np. zerwali z nałogiem tytoniowym lub zrzucili zbędne kilogramy.
– Jeżeli będziemy zdawali sobie sprawę z tego, jak funkcjonujemy, to możemy podjąć decyzję: dobrze, to mi się nie udało kiedyś, mogę to nazwać porażką, ale pamiętajmy, że drugą stroną porażki jest sukces. Albo pójdziemy w stronę, którą już znamy, czyli porażki, albo zaczniemy bardziej świadomie działać, pracować nad sobą i będziemy dzięki temu się rozwijać – mówi Anna Rosiak.
Warto też pamiętać o tym, że demotywująco działa stawianie sobie nierealnych lub mało konkretnych celów, a także branie na siebie zbyt wiele obowiązków. Zdaniem psychologów do każdego celu należy dążyć małymi krokami, by nie zniechęcić się jeszcze przed rozpoczęciem działania.
Czytaj także
- 2024-08-30: Katarzyna Cichopek: Mamy z Maciejem tyle zajętości związanych z produkcjami Polsatu, że musieliśmy zrobić sobie przerwę od naszego podcastu
- 2024-02-21: Joanna Trzepiecińska i Tomasz Dedek znowu małżeństwem. Aktorzy grają parę w spektaklu „Jak Zabłocki na mydle”
- 2024-04-12: Tomasz Dedek: My aktorzy jesteśmy trochę próżni i dzięki temu zawodowi chcemy być znani. Kiepsko, jeśli nikt nas nie poznaje na ulicy
- 2024-01-19: Po trzech–czterech tygodniach po większości postanowień noworocznych nie ma już śladu. Przyczyną są zbyt nierealne cele i nakładanie na siebie dużej presji
- 2024-01-04: Radosław Liszewski: Nie mam nałogów, z którymi muszę walczyć. Moje jedyne postanowienie noworoczne jest więc takie, że jeszcze bardziej wezmę się za siebie, żeby lepiej wyglądać
- 2023-11-16: Polacy inwestują z myślą o spokojnej emeryturze. Wciąż niewielu z nich korzysta przy tym z dobrowolnych programów emerytalnych
- 2023-10-13: Przedwyborcze kampanie profrekwencyjne w tym roku wyjątkowo intensywne. W przypadku kobiet mogą się okazać bardzo skuteczne
- 2023-03-13: Kobiety stanowią zdecydowaną mniejszość wśród inwestorów. Przez kryzys zaczynają się jednak tym tematem interesować
- 2023-03-20: Ewa Drzyzga: U mnie w domu każdego dnia musi być jeden ciepły posiłek. Kiedy siadamy przy wspólnym stole, to mamy czas ze sobą rozmawiać i budować relacje
- 2023-03-22: Krzysztof Skórzyński: Jak gotuję sam dla siebie, to nigdy mi to nie smakuje. Robię bardzo dobrą pizzę i mięsa
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Nowe technologie
Artur Barciś: Od sztucznej inteligencji dowiedziałem się, że zmarłem na scenie. Dla niej jestem kompletnie nikim
Aktor nie ma wątpliwości, że sztuczna inteligencja będzie miała wpływ na zawody artystyczne, w tym aktorstwo, dubbing i lektorstwo. Zaznacza też, że może wprowadzać ludzi w błąd, bo na przykład kiedyś na jego temat wygenerowała nieprawdziwe informacje. Dlatego też podkreśla potrzebę stworzenia ram prawnych, aby chronić ludzi przed nieautoryzowanym używaniem ich wizerunku i tożsamości.
Gwiazdy
Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze
Prezenter podkreśla, że szczególne miejsce w jego sercu zajmują dwa pupile: Lola i Kiko, ale teraz więcej czasu psiaki spędzają u jego rodziców, bo liczne obowiązki rodzinne i zawodowe nie pozwalają mu na to, by poświęcił im tyle uwagi, ile potrzebują. Tomasz Tylicki zapewnia jednak, że gdy synek trochę podrośnie, a on zrealizuje pewien życiowy plan, to w przyszłości znajdzie sposób na to, aby czworonogi były z nimi na stałe.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.