Newsy

Karolina Pilarczyk: Drifting może być naprawdę podniecający, a ponadto poprawia nasze umiejętności na drodze

2020-01-23  |  06:21

Dwukrotna mistrzyni Europy w driftingu przyznaje, że w nadchodzącym czasie czeka ją dużo pracy. Po udanym sezonie pragnie skupić się na edukacji polskich kierowców. W okresie zimowym, kiedy na drogach jest ślisko i mokro, należy zachować wyjątkową ostrożność. Aby czuć się bezpiecznie, warto doskonalić swoje umiejętności jazdy. Zdaniem Pilarczyk pomaga w tym drifting – sport motorowy odpowiedni zarówno dla mężczyzn, jak i kobiet.

W trakcie oczekiwania na kolejny sezon driftingowy Karolina Pilarczyk nie zamierza odpoczywać. W najbliższym czasie zajmie się głównie edukacją. Pragnie bowiem podnieść umiejętności jazdy oraz świadomość polskich kierowców, a przez to uczynić drogi bardziej bezpiecznymi.

– Jestem po sezonie driftingowym i zaczęłam się przygotowywać do przyszłego sezonu. Obecnie jesteśmy na etapie ściągania samochodów do Polski, żeby móc przygotować je na przyszły rok. Nadchodzący czas zapowiada się dla nas bardzo intensywnie. Będziemy budować samochody i edukować ludzi, jak należy przygotowywać je do codziennego użytku – mówi w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle Karolina Pilarczyk, drifterka.

Zima jest jedną z najtrudniejszych pór roku pod względem poruszania się po drogach. Mokra nawierzchnia i słaba widoczność to częste przyczyny wypadków i stłuczek. Pilarczyk zwraca uwagę, że podstawą bezpieczeństwa jest dobre przygotowanie pojazdu do panujących warunków pogodowych.

– Zima to trudny okres dla kierowców, ponieważ jest ślisko i  mokro. Wiele osób nie potrafi odpowiednio przygotować samochodu do takich warunków pogodowych. Poprzez edukację staramy się poprawić bezpieczeństwo na drodze. Pokazujemy również, jak budować auta służące do sportu. Chcemy rozkochać ludzi w driftingu, bo to przepiękny i magiczny sport – tłumaczy.

Chociaż panuje powszechne przekonanie, że sporty motorowe bardziej fascynują mężczyzn, kobiety także dobrze odnajdują się za kółkiem. Pilarczyk zwraca uwagę, że adrenalina, którą odczuwa się podczas szybkiej jazdy, potrafi być uzależniająca. Aby przekonać panie do driftingu, należy pokazać im, jakie emocje wywołuje ta aktywność.

– Uważam, że aby przekonać kobietę do driftingu, należy wsadzić ją do samochodu i pokazać jej, że poślizg może być naprawdę podniecający. Za każdym razem, kiedy zabieram kobiety do samochodu, wychodzą z ogromnym uśmiechem. Niekiedy mówią, że to lepsze niż seks – zdradza Karolina Pilarczyk.

Kobiety coraz częściej próbują swoich sił w sportach motorowych. Najlepszym tego przykładem jest Karolina Pilarczyk, dwukrotna mistrzyni Europy w driftingu. Jej zdaniem ten rodzaj aktywności pomaga poczuć się pewniej za kierownicą.

– Motosport nie jest tylko dla mężczyzn, wiele kobiet odnosi ogromne sukcesy w sportach motorowych. Drifting można uprawiać również amatorsko, poprawi to nasze umiejętności na drodze – zwraca uwagę drifterka.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Farmacja

Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi

Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.