Newsy

Krzysztof Gojdź: Jestem teraz bardzo zakochany. Mam nadzieję, że to będzie związek na kolejne 60 lat

2017-04-07  |  06:33
Mówi:dr n. med. Krzysztof Gojdź
Funkcja:lekarz medycyny estetycznej, chirurg
  • MP4
  • Lekarz twierdzi, że powoli dojrzewa do stałego, długoletniego związku. Obecnie jest zakochany i liczy, że ta relacja przetrwa wiele lat. Zdaniem gospodarza „Niezwykłych przypadków medycznych” miłość może trwać do późnej starości, o ile się w nią naprawdę wierzy, a partnera życiowego obdarza szacunkiem.

    Krzysztof Gojdź twierdzi, że do tej pory nie był gotowy na poważny, długoletni związek z kobietą. Obecnie jednak uważa, że zaczyna dojrzewać do tego typu relacji. Ma nadzieję, że próbę czasu przetrwa jego obecny związek.

    Jestem teraz bardzo zakochany, więc mam nadzieję, że to będzie właśnie związek na kolejne 60 lat, nie, poczekaj, 60 to już nie, ale 55 do setki – mówi chirurg agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

    Gospodarz programu „Niezwykłe przypadki medyczne” wierzy, że miłość może przetrwać w niemal niezmienionej formie przez wiele lat. Niedawno przekonał się o tym podczas zakupów w jednej z warszawskich galerii handlowych. Spotkał wówczas starsze małżeństwo: mężczyzna miał 96 lat, jego żona 93. Uwagę lekarza zwróciła niezwykła czułość, z jaką się do siebie odnosili.

    Oni tak się kochali, oni chodzili, tulili się do siebie, trzymali za ręce. Podbiegłem do nich, bo tak szybko szli i spytałem się, jaka jest recepta na taką miłość – mówi Krzysztof Gojdź.

    Małżonkowie, którzy są parą od 60 lat, zgodnie przyznali, że łączy ich nie tylko miłość, lecz także wzajemny szacunek. Każdego dnia pamiętają ponadto, żeby uśmiechać się do siebie nawzajem. Lekarz nie wyklucza, że w tym właśnie kryje się recepta na szczęśliwą miłość lub przyjaźń i udany długoletni związek.

    – W wieku nawet właśnie dziewięćdziesięciu paru lat można pięknie żyć, można się kochać, tylko trzeba uwierzyć w tę miłość i trzeba się szanować – mówi Krzysztof Gojdź.

    Zdjęcie małżonków chirurg opublikował w swoich mediach społecznościowych. Obejrzało je 2,5 mln osób, a ponad 60 tys. je polubiło. Zdaniem Krzysztofa Gojdzia oznacza to, że jego fani byli poruszeni, a nawet zafascynowani tą historią.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Transport

    W Amazon pracuje ponad 750 tys. robotów. Najnowszy jest wyposażony w „zmysł” dotyku

    Pierwsze roboty wyposażone w „zmysł” dotyku wykorzystywane są przez Amazon do obsługi produktów w centrach realizacji zamówień w USA i Niemczech. Roboty potrafią precyzyjnie przeszukiwać nawet ciasne przestrzenie półek w poszukiwaniu konkretnych produktów i z wyczuciem przenosić je na taśmę. Dzięki nim pracownicy nie muszą się schylać ani wspinać po drabinie w poszukiwaniu towaru. Automatyzacja wspiera też pracę kurierów. Paczki, które mają być dostarczone pod wskazany adres, podświetlane są w furgonetce na zielono, co ułatwia znalezienie właściwej przesyłki i skraca czas dostawy.

    Medycyna

    Diagnostyka zaburzeń snu może być łatwiejsza. Inteligentna piżama monitoruje bruksizm i bezdech senny

    Naukowcy z Uniwersytetu Cambridge opracowali inteligentną piżamę, której zadaniem jest monitorowanie w warunkach domowych wzorców oddechu podczas snu i wykrywanie jego zaburzeń takich jak bezdech senny, chrapanie czy bruksizm. Jest to możliwe dzięki znajdującym się w materiale zaawansowanym grafenowym czujnikom tensometrycznym. Urządzenie może stać się alternatywą dla często niekomfortowej dla pacjentów diagnostyki w warunkach szpitalnych lub z wykorzystaniem nieporęcznego sprzętu.

    Gwiazdy

    Julia Kamińska: Elektrośmieci to duży problem. Sama mam w piwnicy zepsutą pralkę i muszę zorganizować jej wywóz

    Piotr Zelt, Julia Kamińska i Klaudia Zioberczyk zauważają, że mimo wielu akcji informacyjnych i edukacyjnych nadal nie wszyscy Polacy zdają sobie sprawę z tego, że elektrośmieci, które nie są w odpowiedni sposób zutylizowane, stanowią ogromne zagrożenie dla środowiska. I choć istnieją różne możliwości przekazania zużytych, nieużywanych lub uszkodzonych urządzeń elektrycznych i elektronicznych do punktów zbiórki czy firm zajmujących się recyklingiem, to nie brakuje osób, które lekceważą wszelkie wytyczne i idą na łatwiznę. Wyrzucają takie sprzęty do zwykłych śmietników albo wywożą na przykład do lasu.