Mówi: | Krzysztof Zalewski |
Funkcja: | muzyk, wokalista |
Krzysztof Zalewski: Mam mnóstwo znajomych, którzy kochają Marvela. To nie do końca jest mój typ rozrywki
Artysta przyznaje, że ma wiele ulubionych filmów, do których co jakiś czas wraca. Jeśli jakaś produkcja zrobi na nim wrażenie, to może ją oglądać wielokrotnie i za każdym razem odkrywa w niej coś nowego i intrygującego. Najbardziej ujmują go te, które niosą ze sobą jakieś przesłanie i pozostawiają duże pole do interpretacji, z kolei nie do końca przekonują go filmy z gatunku fantasy.
W przerwach między koncertami i pracą w studiu nagrań Krzysztof Zalewski najchętniej zaszywa się w domu i wolny czas poświęca swoim bliskim. Wtedy często ze swoim pięcioletnim synem ogląda bajki.
– Mój syn ma na imię Lew, więc jestem dosyć związany z „Królem Lwem”, poza tym studio Pixara robi „Toy Story” i te wszystkie inne rzeczy, więc to też są bardzo ciekawe produkcje – mówi agencji Newseria Lifestyle Krzysztof Zalewski.
Muzyk podkreśla natomiast, że wszelkie filmy o superbohaterach z komiksów nie przyciągają go przed telewizor i nie robią na nim wrażenia.
– Mam mnóstwo znajomych, którzy kochają Marvela, ale jakoś nie do końca jest to mój typ rozrywki – mówi.
Na półce z jego ulubionymi filmami są natomiast produkcje należące do klasyki światowego kina. Ceni też poszczególnych reżyserów i jeśli firmują coś swoim nazwiskiem, to jest przekonany, że dany film na pewno go nie zawiedzie.
– Bardzo lubię takie filmy jak „12 małp”, lubię też kino gangsterskie, uwielbiam prawie wszystko Martina Scorsese. „Awakenings” to jest piękny film – oglądałem go wielokrotnie, co jakiś czas lubię wracać do „Obywatela Kane’a”, przynajmniej raz na trzy lata oglądam też „Forresta Gumpa”. To są moje stałe filmy – mówi.
Czytaj także
- 2023-02-07: Małgorzata Ohme: Jeśli ludzie mają odwagę, by oglądać razem filmy pornograficzne, nie mam nic przeciwko temu. Niech im to sprawia przyjemność i pobudza ich
- 2022-12-06: Kina często przegrywają z serwisami streamingowymi. Szansą dla filmowców są filmy gatunkowe, które przyciągają koneserów
- 2022-11-30: Cezary Pazura: Łapię się na tym, że kiedyś częściej chodziłem do kina niż teraz. Serwisy streamingowe jednak nas rozpieściły
- 2022-11-03: Michał Bajor: „Grę o tron” oglądałem po nocach. Ten serial to było mistrzostwo świata, natomiast „Ród smoka” to wielkie rozczarowanie
- 2022-08-29: Anna Nowak-Ibisz: Bardzo kibicuję Małgosi Rozenek-Majdan, bo ciężko pracuje na to, co ma. Jest zawziętą babą i dąży do celu
- 2022-08-31: Małgorzata Ohme: Zdążyłam Gosię wyściskać i przyjąć do naszego grona. Wszyscy chcieliśmy jej dać poczucie wsparcia, jakie my dostaliśmy
- 2022-06-22: Rafał Zawierucha: Wracam do bajek, uwielbiam je oglądać. No jaki byłby świat bez „Kubusia Puchatka”?
- 2022-06-17: Krzysztof Zalewski: Cieszę się, że podczas koncertów w końcu mogę popatrzeć na twarze słuchaczy. Konieczność grania dla połowy zamaskowanej sali była trudna
- 2022-06-20: Andrzej Smolik: Mało seriali wciąga mnie od początku do końca. Zazwyczaj oglądam trzy pierwsze odcinki
- 2022-07-05: Danuta Stenka: Gdy siedzę na widowni w teatrze, to współodczuwam z aktorami na scenie. Przestałam więc chodzić na premiery, bo mnie też udzielał się ten stres
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Konsument

Niemcy planują złagodzić stanowisko wobec posiadania marihuany na własny użytek. Dr P. Kładoczny: W Polsce wystarczyłaby po prostu dekryminalizacja
– Dekryminalizacja marihuany, która jest niewątpliwie łagodniejsza i mniej uzależniająca niż alkohol, mogłaby spowodować, że ludzie nie wchodziliby w dopalacze, które były wielkim problemem właśnie dlatego, że nie można było zapalić tzw. jointa – mówi dr Piotr Kładoczny, wiceprezes Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. Jak ocenia, trwające w Niemczech prace legislacyjne dotyczące legalizacji niewielkich ilości marihuany na własny użytek raczej nie wpłyną na polskie podejście do tej kwestii. Jednak problem istnieje i wymaga rozwiązania, ponieważ w Polsce po nowelizacji przepisów z 2000 roku liczba spraw o posiadanie marihuany wzrosła siedmiokrotnie, przy czym nie przełożyło się to na efektywność walki z przestępczością narkotykową.
Moda
Oversizowe garnitury, dżins, koronki i kwiaty 3D najważniejszymi trendami w modzie na sezon wiosna/lato 2023. W kolorystyce dominują odcienie świeże, soczyste i energetyczne

Na pokazach największych marek królują obecnie garnitury, oversizowe marynarki, spodnie z wysokim stanem i szeroką nogawką oraz buty na koturnach. Wśród trendów dedykowanych na najbliższe miesiące są również sukienki i bluzki – koniecznie ozdobione falbankami, koronkami, kwiatami 3D i bufkami. Ze zdwojoną siłą do łask powracają ażury, elementy przezroczyste i frędzle. Absolutnym must have sezonu wiosna/lato 2023 będą ubrania w najmodniejszym obecnie kolorze – viva magenta. To połączenie czerwieni i różu, które przyciąga uwagę, dodaje energii i doskonale sprawdza się w przypadku różnych elementów garderoby.
Transport
Inflacja nie powstrzymuje Polaków przed podróżowaniem. Szukają atrakcyjnych ofert, ale niekoniecznie najtańszych

Inflacja dotyka także branżę turystyczną – w ubiegłym roku odnotowano wzrost cen paliwa lotniczego, w wielu krajach rosły też koszty żywności i noclegów, co przełożyło się na wyższe ceny wycieczek, biletów lotniczych i rezerwacji. I choć to może wpływać na częstotliwość wyjazdów, nie oznacza to, że Polacy rezygnują z wypoczynku za granicą czy wybierają wyłącznie najtańsze oferty. – Polacy wolą wydawać pieniądze na podróże, które dają wspomnienia, niż na rzeczy, które zostają z nami na krótszy czas – mówi Deniz Rymkiewicz, rzecznik prasowy eSky.pl.