Newsy

26-latka wygrała 100 tys. zł w konkursie literackim Biedronki

2016-06-07  |  06:35
Mówi:Alfred Kubczak, dyrektor ds. korporacyjnych Jeronimo Martins Polska SA

Jarosław Gugała, juror konkursu „Piórko 2016. Nagroda Biedronki za książkę dla dzieci”

Funkcja:Monika Radzikowska, laureatka konkursu „Piórko 2016. Nagroda Biedronki za książkę dla dzieci” w kategorii „tekst”
  • MP4
  • Biedronka ogłosiła nazwisko pierwszego zwycięzcy drugiej edycji konkursu „Piórko”. W ocenie jurorów najlepszy tekst literacki napisała Monika Radzikowska z podwarszawskich Ząbek. W nagrodę otrzyma ona 100 tys. zł. Jej praca, wraz z ilustracjami wybranymi w drugim etapie konkursu, który właśnie wystartował, zostanie wydana w postaci książki dla dzieci. Opowieść w nakładzie kilkudziesięciu tysięcy egzemplarzy trafi do sprzedaży w sklepach sieci w listopadzie.

    Pierwszy etap konkursu „Piórko 2016. Nagroda Biedronki za książkę dla dzieci” przeznaczony był dla autorów debiutantów. Do organizatora wpłynęło ponad 4,3 tys. tekstów, o kilkaset więcej niż w poprzedniej edycji konkursu. Redaktorzy wydawnictwa Zielona Sowa, sprawujący opiekę redakcyjną i wydawniczą nad projektem, wybrali 100 najbardziej obiecujących tekstów, a następnie z tej setki każdy członek kapituły wskazał maksymalnie 10 najciekawszych prac. Zwycięski tekst wybrano podczas finalnych obrad, które odbyły się 6 maja. Laureatką tego etapu została Monika Radzikowska z Ząbek, która o konkursie dowiedziała się podczas zakupów.

    – Dużo podróżuję i staram się zbierać baśnie w czasie podróży po różnych krajach. Ten właśnie typ baśni i legend, związanych z jakimś miejscem, podróżą, najbardziej mi się podoba. I to właśnie zawarłam w swoim tekście – mówi Monika Radzikowska agencji informacyjnej Newseria.

    W zwycięskiej pracy jurorzy docenili przede wszystkim kreatywność w operowaniu klasycznymi, łatwo rozpoznawalnymi w baśni motywami, obrazowy język, wyraziście zarysowane postaci, dynamiczną akcję i wartościowe przesłanie. Autorka zwycięskiego tekstu otrzyma 100 tys. zł, a jej tekst zostanie opublikowany w postaci książki i w listopadzie trafi do sprzedaży w sieci sklepów Biedronka.

    – Ta praca mnie bardzo poruszyła, dlatego że to jest prawdziwa bajka. Jest napisana wzruszającym, pięknym, ale prostym językiem. To nie jest propozycja awangardowa, ale klasyczna bajka w najlepszym tego słowa znaczeniu – mówi Jarosław Gugała, juror konkursu „Piórko 2016”.

    Konkurs „Piórko. Nagroda Biedronki za książkę dla dzieci” to autorski projekt sieci Biedronka, którego celem jest promowanie czytelnictwa i roli literatury w budowaniu więzi rodzinnych. W zwycięskiej pracy jurorzy docenili także możliwości rozmowy między dzieckiem a rodzicami, jakie ona daje. 

    – W konkursie, który jest konkursem literackim czy na ilustracje, bardzo ważny jest element kampanii społecznej. Jest to kampania, której celem jest wspieranie czytelnictwa, wśród dzieci w szczególności, i dodatkowo integracji rodziny, która z tego czytania wspólnego dzieci i rodziców wynika – mówi Alfred Kubczak, dyrektor ds. korporacyjnych Jeronimo Martins Polska SA, właściciela sieci Biedronka.

    Wyłonienie laureata w kategorii „tekst” otworzyło drugi etap konkursu skierowany do ilustratorów. Prace obrazujące zwycięski tekst można zgłaszać do 18 lipca. Na laureata, którego nazwisko ogłoszone zostanie 25 sierpnia, również czeka nagroda w postaci 100 tys. zł.

    Konkurs literacki sieci Biedronka spotkał się nie tylko dużym zainteresowaniem uczestników, lecz także z uznaniem specjalistów. Ubiegłoroczna edycja „Piórka” zdobyła wyróżnienie w konkursie Kampania Społeczna 2016. Zdaniem kapituły nagrody projekt Biedronki miał realny wpływ na promocję polskich autorów i ilustratorów. Wykonawcami nagrodzonej kampanii „Piórko 2015. Nagroda Biedronki za książkę dla dzieci” były: AM Art-Media Agencja PR, agencja komunikacji marketingowej Xcommunica oraz wydawnictwo Zielona Sowa, które odpowiadały za komunikację i promocję, kreację oraz wsparcie merytoryczne projektu.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Teatr

    Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia

    Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.

    Inwestycje

    Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów

    Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.

    Media

    Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć

    Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.