Mówi: | Agata Biernat |
Funkcja: | Miss Polonia 2017 |
Agata Biernat: Na czas bycia miss musiałam odstawić swoje prywatne życie na bok
Miss Polonia 2017 przyznaje, że udział w konkursie piękności od zawsze był jednym z jej marzeń. Tłumaczy, że dużo zawdzięcza wygranej. Tytuł pomógł jej bowiem rozwinąć karierę, zdobyć popularność i zrealizować plany zawodowe. Biernat wspomina, że okres noszenia korony wypełniały liczne obowiązki. W konsekwencji nie miała zbyt dużo czasu na życie prywatne. Efekty ówczesnego poświęcenia są jednak widoczne aż do dziś.
Zdobycie tytułu najpiękniejszej to dopiero początek drogi, która czeka Miss Polonię. Agata Biernat tłumaczy, że chociaż tytuł jest przywilejem, wiąże się z codzienną pracą i sporym wysiłkiem.
– Bycie miss to ciężka praca połączona z ogromną przyjemnością. Bardzo chciałam wystartować w konkursie, a gdy udało mi się go wygrać, przez cały rok z dumą nosiłam koronę – mówi w rozmowie z Agencją Newseria Lifestyle Agata Biernat.
Podczas swojego „panowania” Biernat nie mogła narzekać na brak zajęć. Do zadań Miss Polonii należy przede wszystkim branie udziału w różnego rodzaju galach, imprezach i eventach, zarówno kulturalnych, jak i charytatywnych. Posiadaczka tytułu musi także reprezentować Polskę za granicą, a to wiąże się z licznymi służbowymi wyjazdami.
– Na czas bycia miss musiałam odstawić swoje prywatne życie na bok. Przygoda, która wtedy się rozpoczęła, cały czas trwa, nie skończyła się wraz z przekazaniem korony. Nauczyłam się żyć jako miss i teraz jest super – dodaje.
Agata Biernat jest instruktorką fitnessu. W konsekwencji wiele czasu poświęca ćwiczeniom i dbaniu o kondycję fizyczną. Zdjęcia z treningów często udostępnia na swoim instagramowym profilu. Tłumaczy, że wygrana w konkursie piękności pomogła jej przekuć pasję w zawód. Dzięki koronie jej działalność znacznie się rozrosła.
– Konkurs otwiera drzwi do tego, czym pragniemy zajmować się w życiu. Będąc miss, bardzo chciałam promować zdrowy, sportowy styl życia. Dzięki wygranej mogłam spełnić to marzenie i zacząć prowadzić treningi dla dużych grup. Chciałam również rozwijać karierę w modelingu, tworzyć kampanie. Wcześniej co prawda pracowałam już jako modelka, ale tytuł pozwolił mi działać w branży znacznie intensywniej. Obecnie współpracuję z dużo większymi firmami, biorę udział w sesjach zdjęciowych dla Fashion Magazine. Wcześniej było to niemożliwe – tłumaczy Miss Polonia 2017.
Czytaj także
- 2024-12-12: Sebastian Karpiel-Bułecka: Z zawodu jestem architektem, a muzyka to jest moja pasja. Nie byłem spięty, żeby za wszelką cenę zrobić wielką karierę
- 2024-12-03: Miuosh: Nie zawsze wygrywający muzyczne talent show robią potem dobre rzeczy. Często ci, którzy nie zaszli w nich daleko, są na scenie latami
- 2024-12-18: Piotr Szwedes: Teraz znowu zrobił się trend na brzydotę. Pokazujemy coś brudnego, siebie bez makijażu, że jesteśmy tacy prawdziwi
- 2024-10-10: Niewystarczające finansowanie polskiej nauki. Badacze rezygnują albo wyjeżdżają za granicę
- 2024-10-15: Agata Młynarska: Moim bliskim daję w prezencie pakiety na badania, a z przyjaciółkami umawiam się na mammografię
- 2024-10-24: Agata Młynarska: Kobiety coraz odważniej rozmawiają na trudne tematy. Bardzo odważnie bronią swojego zdania
- 2024-10-08: Agata Młynarska: W natłoku spraw odłożyłam na bok diagnostykę raka piersi. Przy okazji badań przesiewowych okazało się, że jest tam guz
- 2024-09-20: Krzysztof Skórzyński: Spełniłem swoje marzenie i uczę młodzież w szkole. To zawód niedoceniany na bardzo wielu płaszczyznach
- 2024-10-04: Anna Głogowska: Długo wstydziłam się stanąć na scenie teatralnej. Teraz zaczynam myśleć o sobie jako o aktorce
- 2024-11-14: Maja Sablewska: Bohaterki mojego programu mają mnie na sto procent, czują to i obdarzają mnie zaufaniem. Jestem zupełnie inna niż wtedy, kiedy zaczynałam robić te metamorfozy
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Wiktor Dyduła: Znam osoby w branży muzycznej wypalone z powodu nadmiaru pracy. To, co kiedyś sprawiało im przyjemność, teraz jest zawodowym obowiązkiem
Artysta promuje obecnie swój najnowszy singiel zatytułowany „Szybkie tempo” i właśnie z taką prędkością od trzech lat podbija polski rynek muzyczny. Piosenkarz zdaje sobie jednak sprawę z tego, jakie wyzwania narzuca życie w ciągłym biegu, dlatego on sam, mimo że prężnie rozwija swoją karierę i czerpie ogromną radość ze śpiewania, od czasu do czasu zatrzymuje się i patrzy na to, co robi z innej perspektywy, by złapać tak potrzebny dystans. Wiktor Dyduła przyznaje bowiem, że w branży muzycznej nie brakuje osób, które skarżą się na zbyt duże obciążenie psychiczne i wypalenie zawodowe.