Mówi: | Leon Myszkowski |
Funkcja: | autor książki „Kuchnia Leona. Gotowanie i inne zajawki” |
Syn Justyny Steczkowskiej napisał książkę kulinarną
Leon Myszkowski wydał swoją pierwszą książkę kucharską. Czytelnicy znajdą w niej przepisy na łatwe, szybkie do przyrządzenia i zdrowe dania. Nastolatek twierdzi, że kulinarną pasją zaraził się od rodziny, a gotowania uczył się pod okiem babci, taty i wujka. Zapewnia też, że bez problemu odnajduje się w świecie show-biznesu i nie stresuje go nawet konieczność udzielania wywiadów.
Leon jest najstarszym z trójki dzieci Justyny Steczkowskiej i jej męża Macieja Myszkowskiego. Obecnie ma 16 lat, jestem absolwentem gimnazjum i autorem vloga o tematyce kulinarnej na platformie YouTube. Twierdzi, że pasję do gotowania wyniósł z rodzinnego domu. Najpierw przypatrywał się jak gotują członkowie jego rodziny i z tego czerpał inspirację, z czasem zaczął się uczyć pod okiem wujka, babci i taty.
– U nas w domu ogólnie jest taka tradycja, że gotują mężczyźni, a kobiety nic nie robią – mówi Leon Myszkowski agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Nastolatek twierdzi, że najbardziej lubi kuchnię włoską i wietnamską. Nie ma jeszcze swojego popisowego dania, ale wierzy, że już wkrótce je odkryje. Przypuszcza, że nie będzie to nic słodkiego. Vloger nie ukrywa, że zdarzały mu się kulinarne wpadki, choć niezbyt spektakularne, np. niedopieczenie mięsa lub pominięcie jakiegoś składnika potrawy.
– Ogólnie wolę przyrządzać wytrawne posiłki, ponieważ one mają więcej możliwości. Deser zawsze musi być słodki, a obiad niekoniecznie musi być słony – mówi Leon Myszkowski.
Pod koniec września ukazała się pierwsza książka kulinarna jego autorstwa. „Kuchnia Leona. Gotowanie i inne zajawki” zawiera przepisy na zdrowe, lekkie i smaczne danie, które można przyrządzić łatwo i szybko. Autor książki zapewnia, że proponowane przez niego dania będzie w stanie przygotować nawet osoba, która nie umie gotować.
– Chciałbym po sobie zostawić coś, co zostanie na dłuższe lata. Nie wiadomo, co się stanie z internetem za lat 100, a książki zostaną na zawsze – mówi Leon Myszkowski.
Syn Justyny Steczkowskiej promował swoją debiutancką książkę podczas wieczoru autorskiego w jednej z warszawskich księgarń. Pojawił się także w programie „Dzień Dobry TVN”, gdzie przyrządził m.in. naleśniki czekoladowe. Twierdzi, że w świecie show-biznesu odnajduje się bez trudu, nie stresuje go nawet konieczność udzielania wywiadów.
– Jakoś sobie daję z tym radę. Idzie się przyzwyczaić – mówi Leon Myszkowski.
Vloger nie wyklucza wydania kolejnej książki o tematyce kulinarnej. Twierdzi jednak, że zależy to przede wszystkim od wydawnictwa.
Czytaj także
- 2025-03-18: Sylwia Bomba: W liceum nikt nie miał odwagi prosto w oczy nazwać mnie grubasem. Ale jak szłam korytarzem, to czułam śmiechy za moimi plecami
- 2025-03-03: Sylwia Bomba: „Królowa przetrwania” to nie jest mój format. Nie lubię być blisko dram, nie lubię rywalizować na takim poziomie
- 2025-01-16: Luna: Nie mam planu B na życie. Jestem jednak bardzo kreatywna, więc może kiedyś zrobię jakiś film lub napiszę książkę
- 2024-11-22: Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze
- 2024-07-15: Aleksandra Popławska: Nadopiekuńczość i trzymanie dziecka pod parasolem ochronnym to przemoc psychiczna. Taka toksyczna relacja jak w spektaklu „Czułe słówka” to dobry temat dla psychologa
- 2024-06-03: Filip Chajzer: Ciągły hejt i to, że non stop musiałem z kimś walczyć, przestało mi się spinać ze sobą. Moje 40. urodziny to jest rozpoczęcie gry już na moich zasadach
- 2024-06-18: Filip Chajzer: Bardzo długo nie widziałem sensu życia. Napisałem biografię dla ludzi, którzy tak jak ja przeszli przez depresję
- 2024-06-11: Filip Chajzer: Przyszłości nie chciałbym wiązać z mediami, ale z biznesem. W telewizji chcę być tylko hobbystycznie, bo jestem urodzonym reporterem
- 2024-05-06: Beata Pawlikowska: To wszystko, czego doświadczyłam w dżungli amazońskiej, wstrząsnęło mną i pokazało mi prawdę o sobie samej. To właśnie był początek zmian w moim życiu
- 2024-01-30: Ewa Minge: Trenuję z synem kickboxing. W ten sposób daję odpocząć mojej psychice, bo wyrzucam na worku złe emocje
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Mateusz Banasiuk: Dużo czytam swojemu synowi, bo kiedyś mój tata też mi czytał. Lektury lepiej wpływają na jego wyobraźnię i wyciszenie niż oglądanie bajek
Aktor zaznacza, że kultywuje rodzinną tradycję i z przyjemnością czyta swojemu synkowi. Przed laty bowiem jego tata zachęcał go do lektury, a teraz on pokazuje 7,5-letniemu Henrykowi, jaką wartość mają książki. Mateusz Banasiuk wspiera kampanię #TataTeżCzyta i zachęca też do tego, by rozwijać wyobraźnię dzieci nie tylko poprzez śledzenie historii opowiedzianych w bajkach, ale również tworząc własne opowieści. W jego rodzinie dużą popularnością cieszy się motyw pod hasłem „Chłopczyk i gruchocik”.
Problemy społeczne
Otyłość i insulinooporność zwiększają ryzyko rozwoju alzheimera. Do 2050 roku liczba chorych może się podwoić

Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) liczba pacjentów chorujących na chorobę Alzheimera będzie wzrastać. Eksperci szacują, że do 2030 roku na całym świecie będzie ich 50–65 mln, a do 2050 roku – nawet dwa razy więcej. Prognozy są alarmujące, dlatego specjaliści zwracają uwagę na konieczność profilaktyki, w tym leczenia otyłości, cukrzycy typu 2 i insulinooporności. Liczne badania potwierdzają, że znacznie zwiększają one ryzyko zachorowania na choroby neurodegeneracyjne.
Media
Doda: Realizacja filmu o moim życiu obudziła wielu ludzi, którzy mi bardzo źle życzą. Wśród moich byłych też są jakieś nerwowe ruchy

Wokalistka czuje się zaszczycona tym, że pojawił się pomysł na realizację filmu dokumentalnego, w którym będzie mogła ujawnić szczegóły swojego życia prywatnego i zawodowego. Jak zauważa, nie każdy artysta jest w ten sposób doceniony. Dlatego też ona postanowiła wykorzystać tę szansę i chce jak najlepiej zaprezentować się w tej produkcji. Doda przyznaje również, że ten projekt wywołał wiele negatywnych emocji.