Mówi: | Majka Jeżowska |
Funkcja: | wokalistka |
Majka Jeżowska nagra piosenkę z jedną z uczestniczek programu „Aplauz, aplauz!”
Majka Jeżowska zamierza ponownie nagrać swój dawny przebój „Laleczka z saskiej porcelany”. Zaśpiewa ją w duecie z najmłodszą uczestniczką programu „Aplauz, aplauz!”. Nagranie udostępnione zostanie w serwisie YouTube.
W nowym talent show telewizji TVN pt. „Aplauz, aplauz” Majka Jeżowska pełni funkcję trenerki wokalnej uczestników. Dla wielu dzieci udział w programie nie jest scenicznym debiutem – mają już za sobą występy w programach telewizyjnych lub na festiwalach piosenki dziecięcej. Jednym z nich jest festiwal Rytm i Melodia w Radomiu, który od 10 lat organizuje Majka Jeżowska. Dzieci doskonale znają więc jej piosenki, nawet te sprzed wielu lat. Wokalistka podaje przykład najmłodszej uczestniczki programu, 6-letniej Marysi.
– Jak przyjechałam na pierwsze spotkanie, to Marysia zaczęła pytać wszystkich: „To jest ta Majka Jeżowska? Jest jakaś inna, niepodobna”. Pamiętała mnie ze starych teledysków w tiulowych ciuchach. Ale kiedy podeszłam do niej i mówię: „Tak, jestem ta prawdziwa Majka Jeżowska”, to chwyciła mnie za ręce i zaczęła śpiewać „Laleczkę z saskiej porcelany” – mówi Majka Jeżowska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Piosenka ta pochodzi z płyty „Kochaj czworonogi” nagranej w 1996 roku. Autorką muzyki jest Majka Jeżowska, a słowa napisał Jacek Cygan. Jest to ulubiona piosenka 6-letniej Marysi.
– Obiecałam jej, że nagramy tę „Laleczkę z saskiej porcelany” i wrzucimy na YouTube, muszę zatem dotrzymać słowa – mówi Majka Jeżowska.
W talent show „Aplauz, aplauz!” występują dzieci, które śpiewają w duecie ze swoim dorosłym opiekunem np. ojcem, mamą lub babcią. Majka Jeżowska twierdzi, że dzięki temu w programie nie brakuje emocji i wzruszeń. Ona sama wielokrotnie odczuwała nostalgię, patrząc na więzi między dziećmi a ich opiekunami.
– Obserwowanie tych ludzi, jak się kochają, jak są ze sobą blisko, to jest takie małe ukłucie w sercu, że ja takiej więzi nie miałam, takiej codziennej, chociażby z racji mojego zawodu. Bardzo zazdroszczę im tej bliskości, którą teraz widzę, bo w dzisiejszych czasach to jest w ogóle rzadkość – mówi Majka Jeżowska.
Wokalistka uważa, że program „Aplauz, aplauz!” może stać się lekcją dla dzieci i nastolatków, które wstydzą się rodzinnych więzi. Kiedyś Jeżowska zapytała nastoletnią uczestniczkę talent show, co by powiedziała swoim rówieśnikom, którzy wstydzą się swoich rodziców i uważają, że na niczym się nie znają, nie nadążają za tempem współczesnego życia i nie rozumieją młodych ludzi.
– Ona tak pięknie powiedziała do kamery, że mama jest jej największym przyjacielem, że trzeba dużo rozmawiać i nie bać się mówić o swoich problemach, bo mama jest po to, żeby zrozumieć i jest najbliższą osobą w jej życiu – mówi Majka Jeżowska.
Program „Aplauz, aplauz!” można oglądać w każdą niedzielę, o godz. 20.00, na antenie stacji TVN. Gospodynią talent show jest Agnieszka Szulim.
Czytaj także
- 2021-09-28: Majka Jeżowska: Na stare lata odkryłam w telefonie gry i nie sądziłam, że tak mnie to wciągnie. Zwariowałam na punkcie tzw. kulek
- 2021-09-22: Majka Jeżowska: Nie wpadam w panikę, jeśli będzie czwarta fala. Jestem zaszczepiona, więc ta świadomość mi pomaga
- 2021-11-10: Majka Jeżowska: Lubię biografie. Dowiaduję się z nich o sławnych osobach dużo więcej niż z wywiadów czy z artykułów prasowych
- 2021-09-09: Majka Jeżowska: Jestem żywiołem i potrzebuję mieć wokół setki rozkrzyczanych i roztańczonych ludzi. Koncerty online’owe w ogóle nie są dla mnie
- 2020-11-05: Majka Jeżowska: W ciężkim momencie pandemii rząd wyrokiem TK wbija nam nóż w plecy. Siedzę przed telewizorem, płaczę i czuję się niepotrzebna w moim kraju
- 2020-12-04: Majka Jeżowska: Gdy widzę dziewczyny w futrach albo otulające się lisem, bo lubią luksus, to mam ochotę oblać je farbą
- 2020-10-30: Majka Jeżowska: Bycie dobrym dla zwierząt odzwierciedla to, jakim jesteśmy narodem. Zwierzęta potrafią być lepszymi przyjaciółmi niż ludzie
- 2020-09-30: Majka Jeżowska: Pandemia pokrzyżowała moje plany artystyczne. W tym roku miało nastąpić moje przebranżowienie w kierunku muzyki rockowej
- 2020-10-14: Majka Jeżowska: W czasie pandemii ponownie zaczęłam komponować. Efektem będzie moja nowa, bardzo dojrzała i eklektyczna odsłona
- 2020-10-06: Majka Jeżowska: Odradzałam mojemu synowi wielkie weselicho. Udało się zrobić fajną uroczystość w trzech różnych miejscach
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Podróże

Beata Pawlikowska: Babia Góra to jest teraz moje ulubione miejsce w Polsce. Jest w niej coś magicznego, więc marzę o tym, żeby tam wrócić
Podróżniczka przyznaje, że majowa wyprawa na Babią Górę mimo kiepskiej pogody okazała się niezwykle ekscytującą przygodą. W prognozach na ten dzień miało być 20 stopni ciepła i dużo słońca, natomiast kiedy wyszła na szlak, padał deszcz, deszcz ze śniegiem i grad, a termometry pokazywały zaledwie kilka stopni powyżej zera. Beata Pawlikowska cieszy się jednak, że nie zniechęciła się taką aurą, bo ta wędrówka zadziałała na nią niezwykle kojąco.
Ochrona środowiska
Przebywanie w lesie pozytywnie wpływa na zdrowie. Kąpiele leśne stają się coraz popularniejsze

Zażywanie kąpieli leśnych ma pozytywne oddziaływanie na zdrowie człowieka, zarówno w aspekcie psychicznym, jak i w zakresie wzmacniania układu odpornościowego. Badania naukowe wykazały między innymi, że taka forma odpoczynku przyczynia się do zwiększenia produkcji i aktywności podstawowych komórek układu immunologicznego, spełniających ważną rolę w walce z wirusami i nowotworami. Polacy coraz lepiej zdają sobie sprawę z tego dobroczynnego wpływu, dlatego rośnie popularność kąpieli leśnych.
Podróże
Dorota Gardias: Jeżeli w wakacje chcemy mieszkać w luksusowym hotelu, korzystać ze SPA i jeść na mieście, to na pewno będzie drogo. Za niewielkie pieniądze również można się świetnie bawić

Pogodynka przyznaje, że bardzo ceni sobie czas spędzony z bliskimi, kontakt z naturą i zdrowy styl życia. Poza tym jest lokalną patriotką, dlatego też tegoroczny urlop postanowiła spędzić w swoich rodzinnych stronach – na Roztoczu, by jeszcze bardziej poznać tę niezwykle urokliwą część Polski. Dorota Gardias uważa, że można dobrze się bawić, korzystać z atrakcji i przywieźć z wyjazdu wiele niezapomnianych wrażeń, nie wydając na to majątku. Tym razem zaplanowała spływy kajakowe, jazdę konno, rowerowe wyprawy oraz podążanie śladami historii. Gdyby trzeba było spać pod namiotem, nie miałaby nic przeciwko.