Mówi: | Marcelina Zawadzka |
Funkcja: | prezenterka |
Marcelina Zawadzka: Rodzice stale pytają, kiedy założę rodzinę. Nauczyłam się żyć z tą presją
Mam nadzieję, że kiedyś jeszcze będę żoną – mówi modelka. Nie ukrywa, że chciałaby wyjść za mąż i założyć rodzinę, liczy się jednak z faktem, że nie nastąpi to w najbliższym czasie. Przyznaje też, że odczuwa presję ze strony rodziców, którzy chętnie widzieliby najmłodszą córkę na ślubnym kobiercu, zwłaszcza że niedawno przekroczyła ona 30. rok życia.
Marcelina Zawadzka świętowała 30. urodziny 25 stycznia. Gwiazda twierdzi, że obawiała się tego dnia, w polskim społeczeństwie trzydziestka wciąż uważana jest bowiem za koniec beztroskiego młodzieńczego życia. Dwie starsze siostry, z przymrużeniem oka, również przekonywały gwiazdę, że po tych wyjątkowych urodzinach jej rzeczywistość raptownie się zmieni. Dziś gospodyni programu „Pytanie na śniadanie” wie, że fajne życie i dobre samopoczucie nie zależą od wieku.
– Trochę przyszła nawet ulga, bo moment przed był napięty. Nic się nie zmienia, wszystko jest tak samo. To tak naprawdę są tylko liczby, duchem to ja nie wiem, ile mam lat. W sumie może nie będę się przyznawać – mówi Marcelina Zawadzka agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Prezenterka uważa, że na trzydziestolatkach ciąży presja założenia rodziny. Sama odczuwa ją już od dłuższego czasu – każda wizyta w rodzinnym domu wiąże się z pytaniami rodziców o jej plany matrymonialne. Nie ukrywa, że trudno jest tłumaczyć starszym pokoleniom, że wiek zamążpójścia bardzo się przesunął na przestrzeni ostatnich lat.
– Już nauczyłam się z tą presją żyć, bo nie chce z nią walczyć. Tak naprawdę może jeszcze nic nie jest stracone, a jeśli stracone, to trudno, tak miało być. Mam nadzieję, że kiedyś też jeszcze będę żoną, chciałabym, oczywiście – mówi Marcelina Zawadzka.
Gwiazda stresowała się nadchodzącymi urodzinami do tego stopnia, że chciała spędzić je samotnie z daleka od Polski. Marzyła o wyjeździe w pojedynkę na Hawaje, brała też pod uwagę odwiedziny u mieszkającej w Los Angeles przyjaciółki. Ze względu na zobowiązania związane z programem „Dance Dance Dance” nie mogła jednak pozwolić sobie na tak długi wyjazd. Ostatecznie, 30. urodziny świętowała z przyjaciółmi w Zakopanem.
– To los za mnie zdecydował, a chciałam inaczej, chciałam jakoś tak odbiec od tych swoich takich zawsze, że dla kogoś, że tutaj, dla znajomych zorganizuję, tylko polecę dla siebie – mówi Marcelina Zawadzka.
Prezenterka twierdzi, że nie żałuje urodzinowej imprezy spędzonej w Polsce. 30. urodziny miały być wprawdzie wyjątkowe i oryginalne pod względem miejsca ich świętowania, impreza w Zakopanem okazała się jednak znacznie lepszym wyborem. Wyjątkowy dzień spędziła bowiem w gronie najbliższych jej ludzi, bez których nie wyobraża sobie codziennego życia.
– Nie jestem typem samotnika, więc chyba nie byłabym szczęśliwa, siedząc na bezludnej wyspie, a jednak ze znajomymi, z przyjaciółmi i w Zakopanem, okazało się, że naprawdę bardzo fajna atmosfera – mówi Marcelina Zawadzka.
Czytaj także
- 2024-02-01: Marcelina Zawadzka: Zwierzęta hodowlane jak krowy czy konie są mądrzejsze od zwierząt domowych. Świat jest dla nich dość brutalny, ale ja ograniczyłam jedzenie mięsa
- 2024-01-26: Marcelina Zawadzka: Dzięki „Farmie” przekonałam się, jak ciężko pracują rolnicy każdego dnia. Uprawa roli i hodowla zwierząt kosztuje ich wiele czasu i energii
- 2024-01-19: Marcelina Zawadzka: Bardzo tęsknię za moją babcią i często ją wspominam. Zawsze bardzo we mnie wierzyła
- 2022-04-01: Magdalena Zawadzka: Gra w spektaklach to dla mnie odskocznia od ciężkiej rzeczywistości. Dla widzów to szansa na złapanie niteczki nadziei, że może być normalnie
- 2020-09-01: Małgorzata Tomaszewska: Z Marceliną Zawadzką mamy ze sobą kontakt. Nie ma między nami zazdrości, trzymamy za siebie wzajemnie kciuki
- 2020-02-24: Marcelina Szlachcic: Eurowizja to marzenie większości artystów. Ja oczywiście też bym chciała
- 2020-03-20: Marcelina Szlachcic: Rodzice tłumaczyli mi, że ludzie będą mi zazdrościć. Zrozumiałam, że to normalne, i uodporniłam się na hejt
- 2020-02-14: Marcelina Szlachcic: Dzięki Dawidowi Kwiatkowskiemu nauczyłam się współpracować na scenie
- 2020-04-17: Marcelina Szlachcic: Wiele osób dziwnie się zachowuje w stosunku do mnie. Nigdy ze mną nie rozmawiały, a uważają, że gwiazdorzę
- 2020-02-27: Marcelina Szlachcic: Dzięki „The Voice of Kids” jestem dużo bardziej samodzielna i odporna na hejt
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Finanse
Inwestycje w kamienice zyskują na popularności. Nie odstraszają nawet wyzwania konserwatorskie
Rynek kamienic w Polsce, choć niszowy, dynamicznie się rozwija, a ponad 70 proc. takich budynków wciąż wymaga rewitalizacji. Ten proces bywa skomplikowany, m.in. ze względu na trudności techniczne i uzgodnienia z konserwatorami zabytków, które mogą się ciągnąć latami. Mimo to kamienice zyskują na popularności dzięki swojemu klimatowi, historycznej wartości i możliwościom inwestycyjnym, szczególnie w centralnych lokalizacjach, a ceny takich nieruchomości z roku na rok sukcesywnie rosną.
Motoryzacja
Karolina Pilarczyk: To jest karygodne, że ktoś ma kilkukrotnie zabrane prawo jazdy, a dalej pijany wsiada za kierownicę. Taka osoba powinna iść do więzienia
Drifterka zauważa, że piratów drogowych i tych, którzy wsiadają za kierownicę po alkoholu, absolutnie nie zniechęcają wysokie mandaty, zakazy prowadzenia pojazdu czy też utrata prawa jazdy. Ponownie wsiadają za kierownicę i często się zdarza, że doprowadzają do tragedii, w której ktoś traci życie. Dlatego też postuluje, aby osoby, które wielokrotnie łamią kodeks, ponosiły znacznie surowsze kary, płaciły dużo wyższe składki OC, a nawet trafiały za kratki. Jej zdaniem żółta kartka należy się także pieszym, którzy często zachowują się lekkomyślnie i nieodpowiedzialnie.
Ochrona środowiska
Przyroda w Europie ulega ciągłej degradacji. Do 2030 roku UE częściowo chce odwrócić ten proces
Nature Restoration Law nakłada na państwa członkowskie UE obowiązek podjęcia działań na rzecz naprawy zdegradowanych ekosystemów lądowych i morskich. Międzyresortowy zespół ekspertów już pracuje nad wymaganym w rozporządzeniu Krajowym Planem Odbudowy Zasobów Przyrodniczych, którego wdrożenie będzie wymagać m.in. szczegółowej inwentaryzacji stanu przyrody i znaczących nakładów finansowych. Choć ten proces będzie wymagający, to korzyści dla środowiska mają być ogromne.