Mówi: | Marta Wierzbicka |
Funkcja: | aktorka |
Marta Wierzbicka: koledzy śmieją się ze mnie, że jestem czajnik na scenie
Zdarzało mi się zgotować na scenie – mówi aktorka. W takich sytuacjach zazwyczaj stara się opanować potrzebę głośnego śmiechu i ukryć ją przed publicznością. Niekiedy jednak, podobnie jak wielu innych aktorów, ulega rozbawieniu, co zazwyczaj zostaje bardzo dobrze przyjęte przez publiczność.
Marta Wierzbicka ma za sobą kolejną premierę teatralną. Od 18 czerwca można ją oglądać na deskach Teatru Capitol w spektaklu "Dwie pary do pary" w reżyserii Olafa Lubaszenko. Na przemian z Dominiką Kryszczyńską, gra w nim jedną z głównych ról. Twierdzi, że zazwyczaj nie odczuwa już stresu przed pierwszym pokazem nowego przedstawienia, tym razem jednak zmagała się z poważną tremą.
– Straciłam rano głos, rzuciło mi się na zatoki, potem nie byłam w stanie nic zjeść i dostałam gęsiej skóry. Uważam jednak, że taki stres jest bardzo zdrowy i to tylko mobilizuje i dodaje jeszcze większej energii – mówi Marta WIerzbicka agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Spektakl "Dwie pary do pary" to komedia opowiadająca historię pary nowożeńców, Elizabeth i Timothy'ego. Młodzi zamierzają spędzić noc poślubną w zarezerwowanym specjalnie na tę okazję pokoju hotelowym, romantyczny wieczór przerywa jednak przyjazd innej świeżo zaślubionej pary. Marta Wierzbicka twierdzi, że mimo dowcipnych dialogów, udało jej się zachować powagę przez cały czas trwania spektaklu.
– Na poprzednich pokazach przedpremierowych miałam taką sytuację, że się zgotowałam. Dzisiaj było blisko, ale jednak udało mi się nie zgotować. Śmieją się ze mnie koledzy, że jestem czajnik na scenie – mówi gwiazda.
Aktorka twierdzi, że stara się radzić sobie z napadem śmiechu podczas spektaklu. Próbuje ukryć swoje rozbawienie przed publicznością, choćby odwracając się na chwilę tyłem. Nie zawsze jednak jest w stanie opanować sytuację.
– Czasami jest to nie do udźwignięcia, więc wszyscy się śmieją na scenie, śmiejemy się wprost i widzowie razem z nami – mówi Marta Wierzbicka.
W spektaklu "Dwie pary do pary" aktorce towarzyszą na scenie m.in. Elżbieta Romanowska i Rafał Cieszyński.
Czytaj także
- 2025-06-09: Alicja Węgorzewska: Trzeba dbać o rozwój kulturalny młodego pokolenia. Chcę zachęcić młodzież do przychodzenia do opery na wielkie dzieła
- 2025-04-14: Marta Wiśniewska: Ludzie czekali na nowy kawałek takiej kolorowej Mandaryny. Jestem mądrzejsza i silniejsza niż kiedyś
- 2025-04-23: Marta Wiśniewska: Konkurs Eurowizji jest odrobinę polityczny i tam są różne dziwne sytuacje. Mam jednak nadzieję, że Justyna Steczkowska rozwali system
- 2025-04-03: Marta Wiśniewska: Czuję, że świat się o mnie upomniał, dlatego wracam na scenę. Z wielką chęcią zostałabym też piątym jurorem w „You Can Dance”
- 2025-04-04: Dziś premiera drugiego albumu Wiktora Dyduły. „Serwuję dużą gamę najróżniejszych emocji”
- 2025-03-19: Kajra: Sławomir zaskakuje mnie i totalnie zachwyca każdym utworem. Jego teksty i muzyka są zupełnie na innym poziomie
- 2025-03-27: Marta Wierzbicka: Mam różne doświadczenia z polską służbą zdrowia. Mój problem bardzo szybko udało się rozwiązać w prywatnym szpitalu
- 2025-03-12: Marta Wierzbicka: Konsultantka scen medycznych na planie serialu uważa, że w realu potrafiłabym już zrobić cesarskie cięcie. To jest bardzo duży komplement
- 2025-02-19: Superluksusowy Maybach już po polskiej premierze. Fanki motoryzacji wieszczą powrót mody na kabriolety
- 2024-12-13: W Europie segment elektrycznych małych aut miejskich zapóźniony o trzy–cztery lata. Hyundai chce to zmienić
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Żywienie

Dorota Szelągowska: W moim rodzinnym domu się nie przelewało. Od mamy i babci się nauczyłam, jak ugotować coś z niczego
Prezenterka zaznacza, że dużo czasu spędza w kuchni i jak przekonuje, zawsze da się przyrządzić coś smacznego, nawet gdy pod ręką nie ma zbyt wielu produktów. Tego nauczyła się w rodzinnym domu. Dorota Szelągowska uwielbia kulinarne eksperymenty, dlatego też chętnie podgląda, jak gotują inni i z ich pomysłów również czerpie inspiracje.
Nauka
MNiSW reaguje na problemy psychiczne w środowisku akademickim. Specjalny zespół ma opracować skuteczne rozwiązania

W środowisku naukowym rośnie świadomość znaczenia dobrostanu psychicznego i potrzeby budowania bezpiecznego miejsca – zarówno dla studentów, jak i kadry akademickiej. Z badania SWPS wynika, że wiele osób w tym środowisku zmaga się z silnym stresem, wypaleniem zawodowym oraz zaburzeniami lękowymi i depresyjnymi. Do tego dochodzi także coraz częściej występujący problem mobbingu i dyskryminacji. Tematem zajmuje się MNiSW, powołując specjalny międzyresortowy zespół, ale też same uczelnie.
Media
Maciej Dowbor: Domówki i rolki przyniosły nam dużo większą popularność niż telewizja. Ludzie nas odbierają jak dobrych znajomych

Prezenter przyznaje, że domówki online i publikowane w mediach społecznościowych rolki pozwoliły im zbudować mocną pozycję w cyfrowym świecie. Dzięki nim zyskali dużo większą popularność niż z racji udziału w różnych projektach telewizyjnych czy serialowych. Maciej Dowbor odczuwa dużą satysfakcję z tego, że ich działalność internetowa przyciąga miliony odbiorców, zainteresowanie proponowanymi przez nich treściami nie słabnie, a widzowie, z którymi się spotykają na ulicy, traktują ich jak dobrych znajomych.