Mówi: | Krzysztof Hołowczyc |
Funkcja: | kierowca rajdowy, ambasador marki Atlantic |
Krzysztof Hołowczyc zaprojektował zegarek. Rajdowiec przyznaje, że ma aż kilkanaście modeli na różne okazje
Sportowiec nie rozstaje się z zegarkiem. Ma go na ręku nawet podczas tak ekstremalnych wydarzeń jak Rajd Dakar, dlatego poszukuje modeli odpornych na wstrząsy, działanie wody, piasku i kurzu. Postanowił więc zaprojektować taki zegarek. Efektem tych prac jest model zegarka Driver 777 z limitowanej kolekcji, która powstała z okazji dziesięciolecia współpracy marki Atlantic z rajdowcem.
Zdaniem Krzysztofa Hołowczyca męska biżuteria powinna się ograniczać do zegarka oraz obrączki ślubnej. Tradycyjne zegarki na rękę sportowiec traktuje zarówno jako praktyczne urządzenie do odmierzania czasu, jak i sposób, w który mężczyzna może wyrazić swój zmysł estetyczny.
– Męską biżuterią jest właśnie zegarek, możemy trochę poszaleć, poczuć, że mamy coś pięknego na ręku – mówi Krzysztof Hołowczyc agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Rajdowiec ma kilkanaście modeli zegarków na różne okazje. W jego kolekcji znajdują się w niej zarówno odporne na ekstremalne warunki czasomierze sportowe, jak i eleganckie modele pasujące do garnituru. Na inne niż sportowe okazje Krzysztof Hołowczyc wybiera zegarki o klasycznym, ponadczasowym fasonie, dzięki czemu nigdy nie popełnia modowej wpadki.
– Sportowy zegarek, który zakładam na skuter wodny, jest naprawdę odporny na bryzgi, na ciśnienie, czasami wpadanie do wody przy 100 km/h, potem tylko patrzę: jest, ocalał – mówi sportowiec.
Krzysztof Hołowczyc twierdzi, że zegarek jest nieodłącznym elementem jego każdej stylizacji – nie rozstaje się z nim zarówno na co dzień, jak i podczas rajdów samochodowych. Podkreśla, że jego czasomierze przetrwały wiele trudnych sytuacji, choćby podczas rozgrywającego się w warunkach pustynnych Rajdu Dakar.
– Często z tym zegarkiem byłem w błocie, w miejscach, gdzie był piach, kurz. To są chwile, w których czujesz, że taki zegarek też przechodzi ciężkie próby – mówi Krzysztof Hołowczyc.
Jako pasjonat zegarków w 2007 roku sportowiec został ambasadorem firmy Atlantic. W tym roku, z okazji jubileuszu współpracy, marka przygotowała dla niego specjalny model Driver 777, pochodzący z limitowanej kolekcji. Zegarek ten ma sportowy wygląd i pasuje do codziennych, casualowych stylizacji. Rajdowiec uczestniczył w procesie jego projektowania, inspirując się cyfrą 7, którą od lat uważa za szczęśliwą dla siebie.
– Ten zegarek jest inspirowany siódemką. Ona jest główna, na cyferblacie jest mocno widoczna. Jest 777 sztuk, czyli trzy siódemki. Powiedziałem: zrobię dla was wszystko, ale zegarek numer 777 jest mój – mówi Krzysztof Hołowczyc.
W kolekcji znajduje się 777 sztuk zegarków Driver, przy czym każda z nich sygnowana jest autografem Krzysztofa Hołowczyca. Swój model sportowiec otrzymał podczas konferencji, która odbyła się 5 października w warszawskim hotelu Hilton.
Czytaj także
- 2025-04-07: Krzysztof Skórzyński: Elektrośmieci są dzisiaj gigantycznym problemem. Wciąż nie nauczyliśmy się segregować takich odpadów
- 2025-04-24: Krzysztof Skórzyński: Lubimy mówić, że dbamy o środowisko i dajemy rzeczom drugie życie. A potem idziemy do galerii i kupujemy nowe ubrania
- 2025-04-16: Krzysztof Skórzyński: Dla mnie Wielkanoc ma wymiar symboliczny i duchowy. Podczas przygotowań w kuchni ja jestem od wykonywania poleceń córki
- 2024-09-11: Krzysztof Skórzyński: Segregowałem śmieci, zanim to było modne. Oszczędzam wodę i prąd. Ale wciąż robię za mało
- 2024-10-17: Krzysztof Skórzyński: Wkrótce planuję co najmniej dwa nowe single. Jeżeli moja muzyka nie znajdzie słuchaczy, to nie będę miał do nikogo pretensji
- 2024-09-20: Krzysztof Skórzyński: Spełniłem swoje marzenie i uczę młodzież w szkole. To zawód niedoceniany na bardzo wielu płaszczyznach
- 2024-08-20: Paulina Sykut-Jeżyna: „Halo tu Polsat” ma być inne od tego, co jest teraz na rynku. Mam swój pomysł na siebie w tym programie i nikim nie zamierzam się inspirować
- 2024-07-19: Sztuczna inteligencja w nieodpowiednich rękach może stanowić poważne zagrożenie. Potrzebna jest większa świadomość twórców i użytkowników oraz twarde regulacje
- 2024-07-22: Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia
- 2024-03-29: Zorganizowane grupy cyberprzestępcze sięgają po coraz bardziej zaawansowane narzędzia sztucznej inteligencji. Często celem ataków jest infrastruktura krytyczna
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Dorota Gardias: Moja piosenka nagrana z Bartasem Szymoniakiem odniosła ogromny sukces. Wiążę z nią pewne plany
Prezenterka pogody podkreśla, że ma w życiu kilka pasji, które szczególnie pielęgnuje. Jedną z nich jest śpiewanie. Nuci nie tylko pod prysznicem, ale swoje umiejętności wokalne prezentuje również na eventach, imprezach okolicznościowych i w programach rozrywkowych. Dorota Gardias nie kryje satysfakcji z tego, że kilka miesięcy temu mogła zaśpiewać w duecie z Bartasem Szymoniakiem, a utwór „Wszystko i nic” bardzo przypadł do gustu odbiorcom. Teraz marzy o tym, by móc wykonać go „na żywo” podczas festiwalu.
Media i PR
Reklama suplementów diety przez influencerów podlega pewnym ograniczeniom. Kontrolują to GIS i UOKiK

Rekomendacje influencerów mają znaczenie w wielu kategoriach zakupowych. Z raportu przygotowanego przez Wavemaker „Influencerzy pod lupą: etyka w social mediach” wynika, że 30 proc. internautów bierze je pod uwagę przy podejmowaniu decyzji zakupowych dotyczących leków i suplementów diety. Reklamy suplementów diety w Polsce podlegają pewnym ograniczeniom. Przykładowo nie można przypisywać im właściwości leczniczych, bo nie są to leki, ani też właściwości wspomagających, które nie są poparte badaniami. Te kwestie sprawdza GIS. UOKiK z kolei może skontrolować poprawne oznaczenie przekazu reklamowego w social mediach.
Moda
Qczaj: Kiedyś na każde wyjście musiałem kupić sobie coś nowego. Teraz już nie chcę kupować kolejnych garniturów, by potem wyrzucać je na śmietnik

Zdaniem trenera, by zadbać o środowisko naturalne i zmniejszyć ilość odpadów, trzeba chociażby zrezygnować z impulsywnych zakupów w sklepach z odzieżą i w modzie postawić na bardziej zrównoważone rozwiązania. Qczaj zachęca więc do zmiany nawyków i refleksji nad własnymi potrzebami. Najpierw bowiem powinniśmy ocenić, czy dany zakup naprawdę jest konieczny, czy może w szafie mamy już podobną rzecz, którą z powodzeniem można ponownie wykorzystać. On sam, na przekór nieprzychylnym komentarzom i krytyce internautów, kilka razy założył już ten sam garnitur i znów za jakiś czas zamierza się w nim pokazać.