Newsy

Muniek Staszczyk: Dzisiaj media są nastawione na krew i spermę. Mnie nie interesuje atmosfera skandalu

2017-06-12  |  06:41

Współczesne media nastawione są na krew i seks – uważa wokalista. Celebrytów określa mianem próżniaków i zapewnia, że nie chce należeć do ich świata. Nie zamierza też nadmiernie dzielić się z mediami swoją prywatnością. To, co chce zdradzić Polakom, zawiera w tekstach swoich piosenek.

Założony w 1982 roku zespół T.Love świętuje 35-lecie istnienia. Muniek Staszczyk od początku był wokalistą formacji i autorem tekstów, przez pewien czas także basistą. Artysta twierdzi, że jego zespół odniósł duży sukces zarówno artystyczny, jak i komercyjny, nie obyło się jednak bez wpadek, jak np. słabszej jakości piosenki. Nie ukrywa też, że błędy popełniał również w życiu prywatnym.

– Błędów się nie wstydzę. Nie mówię, że trzeba nimi epatować i się chwalić, ale to jest część życia, normalna sinusoida mówi Muniek Staszczyk agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Artysta uważa, że człowiek powinien dać sobie prawo do porażek, bo są one normalną częścią ludzkiego życia. Trzeba jednak umieć wyciągać wnioski z błędów i w miarę dojrzewania podejmować mądrzejsze decyzje. Wokalista twierdzi, że z wiekiem stał się bardziej rozsądnym człowiekiem. Wiele ze swoich przeżyć opisał w tekstach piosenek śpiewanych przez T.Love oraz biografii zespołu, której poszerzone wydanie ukaże się jesienią tego roku. Staszczyk zaznacza jednak, że czytelnicy nastawieni na pikantne opisy mogą się poczuć rozczarowani.

– Nie chce uprawiać pornografii psychologicznej, bo też mam swoją prywatność. – mówi artysta. – Nie jestem zainteresowany jakąś taką kloaką medialną. Dzisiaj media są nastawione na krew i spermę. Nie jestem święty, ale nie będę opowiadał wszystkim o moich prywatnych sprawach. W ogóle mnie to nie interesuje, jakaś atmosfera skandalu.

Wokalista odczuwa ulgę, że nie znajduje się w centrum zainteresowania mediów lifestyle'owych. Nie dzieli się swoją prywatnością, nie musi się więc obawiać paparazzich. Podkreśla, że jest muzykiem, a nie celebrytą, nigdy nie chciałby należeć do celebryckiego świata. Przedstawicieli tej części świata show-biznesu uważa bowiem za próżniaków.

– Pracuję ciężko, nagrywam płyty, piszę piosenki. To jest biznes dla próżniaków. Taki świat dzisiaj. Próżniak musi istnieć, a my musimy pracować – mówi Muniek Staszczyk.

Muzyk nie unika jednak ścianek, gdy pokazuje się na branżowych imprezach. Twierdzi, że szanuje pracę fotografów, dlatego bez oporu zgadza się na zdjęcia.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Handel

Polski e-commerce rośnie w siłę. Konsumentów przyciągają przede wszystkim promocje

Rynek e-commerce w Polsce jest już wart ok. 152 mld zł. Rośnie zarówno częstotliwość zakupów, jak i średnia wartość koszyka – wynika z raportu Strategy&. Polacy doceniają wygodę zakupów przez internet, szybką dostawę i łatwy zwrot. Coraz częściej zwracają też uwagę na cenę i chętnie korzystają z promocji. To właśnie ten trend wykorzystuje Amazon.pl, organizując co roku festiwal z okazji Prime Day. W tym roku zaplanowano go po raz pierwszy aż na cztery dni: 8–11 lipca, a nie dwa jak w poprzednich latach.

Problemy społeczne

Do 2029 roku rynek pracy skurczy się o milion pracowników. Przedsiębiorcy wskazują, jak zaktywizować cztery wykluczone dotąd zawodowo grupy [DEPESZA]

W latach 2020–2029 zmiana struktury społecznej doprowadzi do skurczenia się rynku pracy aż o milion pracowników. Trend ten wymusi na pracodawcach konieczność podejmowania konkretnych działań zmierzających do aktywizacji pomijanych dotąd grup społecznych. – Inkluzywność to nie tylko kwestia etyczna, to strategiczna odpowiedź na kryzys demograficzny i niedobór siły roboczej – wskazuje Związek Przedsiębiorców i Pracodawców.