Newsy

Od września w TVP1 gwiazdy kina i telewizji pomogą chronić przyrodę. Anna Popek będzie szukać żółwi błotnych

2014-09-09  |  06:45

We wrześniu na antenę TVP1 wchodzi nowy cykl dokumentalny zatytułowany Ocalony świat. Jego gospodarzem będzie Grzegorz Miśtal, a wśród uczestników widzowie zobaczą m.in. Mateusza Damięckiego, Annę Popek, Beatę Tadlę i Cezarego Kosińskiego. Gwiazdy będą ratować żółwie błotne, wspinać się na drzewa w poszukiwaniu ptasich gniazd i tropić wilki.

Ocalony świat to seria filmów dokumentalnych, których celem jest pokazanie najciekawszych projektów ochrony gatunków i siedlisk w Polsce, takich jak: ptaki drapieżne, sowy, niedźwiedzie czy mokradła i łąki kserotermiczne. Widzowie TVP1 zobaczą w sumie jedenaście odcinków. Gospodarzem cyklu będzie Grzegorz Miśtal, a w każdym odcinku towarzyszyć mu będzie inna osoba znana z kina, telewizji lub estrady. W programie wezmą udział: Mateusz Damięcki, Cezary Kosiński, Zbigniew Zamachowski, Anna Dymna, Ewelina Flinta, Beata Tadla, Joanna Kulig, Olga Bończyk, Agata Kulesza, Paweł Królikowski i Anna Popek.

Kiedy zaproponowano mi udział w tym programie, to myślałam, że będzie fajnie, że będziemy zajmować się ekologią. Nie przypuszczałam, że przeżyję taką przygodę, która będzie miała potem dalsze konsekwencje również w moim życiu prywatnym – mówi Anna Popek w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

Gwiazdy będą brały aktywny udział w wydarzeniach. Uczestnicy będą musieli wspinać się na drzewa, przeprawiać przez mokradła, odwiedzać bunkry zamieszkane przez nietoperze. Przewodnikami gwiazd będą leśnicy, naukowcy, studenci i działacze społeczni zaangażowani w ochronę przyrody. Anna Popek przyznaje, że warunki pracy były ekstremalne.

Wywieźli nas leśnicy i osoby z ochrony przyrody na Polesie, w bagna, moczary, jeziora, zapadliska, trzciny, a tam komarów miliony, kawy nie ma w ogóle w promieniu 20 km i trzeba było chodzić i szukać tych żółwi. To było naprawdę tak śmieszne, bo oczywiście ubraliśmy się odpowiednio do lasu – gumowce, kurtki, ale warunki były bardzo trudne. Przebijaliśmy się kajakami przez połacie wody i szukaliśmy żółwi. One pływają z dużą prędkością, ponad 100 km/h – mówi Anna Popek.

Znana dziennikarka brała udział w odcinku poświęconym ratowaniu żółwi błotnych. Zwierzęta te są w Polsce objęte ochroną już od 1935 roku. W celu zachowania populacji żółwia błotnego stosuje się akcje ochrony miejsc złożenia jaj oraz sztucznego wylęgu tych gadów. Kontrolowane jest także przemieszczanie się populacji, każdy żółw ma bowiem przyczepiony do pancerza nadajnik. Anna Popek była świadkiem jak jedna z samic składa jaja pod okiem opiekunów, których zadaniem było zabezpieczenia miejsca złożenia jaj.

– To jest po prostu widok, który rekompensuje wszystkie trudy i stanie w lesie godzinami. Bo to wygląda tak, jakby natura dopuściła nas do swojej tajemnicy. Cisza, spokój i ta żółwica w takim trudzie znosząca te śnieżnobiałe jaja, układająca je według sobie znanego schematu w takim dole ziemnym. To było po prostu piękne. Staliśmy jak zaczarowani. Patrzyliśmy na to stworzenie, które tak przypominało nam jakieś pradawne stwory i było takie bezbronne w tym momencie – mówi Anna Popek.

W kwietniu tego roku TVP1 wyemitowała pilotowy odcinek programu Ocalony świat. Jego uczestnikiem był Mateusz Damięcki, który z grupą ornitologów z Komitetu Ochrony Orłów wyruszył na akcję monitorowania gniazd orła bielika.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Transport

Rośnie skala agresji na polskich drogach. Problemem jest nie tylko nadmierna prędkość, ale też jazda na zderzaku

Za kilka dni zaczynają się wakacje, czyli statystycznie najniebezpieczniejszy czas na drogach. Wśród głównych przyczyn takich zdarzeń na prostych odcinkach drogi są nadmierna prędkość i jazda na zderzaku. Zarządca autostrady A4 Katowice–Kraków w ramach kampanii „Nie zderzakuj. Posłuchaj. Jedź bezpiecznie” zwraca uwagę na zjawisko agresji na polskich drogach i przypomina, że bezpieczeństwo zaczyna się od osobistych decyzji kierowcy.

Muzyka

Alicja Węgorzewska: Czuję się ambasadorką polskiej kultury. Czasami dokonuję niepopularnych wyborów, ale moje pomysły są bardzo odkrywcze

Dyrektor Warszawskiej Opery Kameralnej została uhonorowana prestiżową nagrodą ShEO Awards 2025 w kategorii „Ambasadorka polskiej kultury” i jak podkreśla, w stu procentach na nią zasłużyła. Przyznawane przez tygodnik „Wprost” wyróżnienie trafia bowiem do kobiet, które zmieniają świat, a Alicja Węgorzewska czyni to od lat, nadając polskiej kulturze operowej zupełnie nowy wymiar. Tym razem szczególne uznanie otrzymała za stworzenie i rozwijanie Festiwalu Mozart Junior. W tym roku odbywa się już jego szósta edycja.