Mówi: | Daria Biedrzycka |
Funkcja: | stylistka |
Idea garderoby kapsułkowej coraz popularniejsza. Polega na usunięciu z szafy niepotrzebnych ubrań
W szafie każdej kobiety nie powinno zabraknąć ubrań klasycznych i ponadczasowych, takich jak biała koszula, dżinsy, dobrze skrojona marynarka, cygaretki czy beżowy trencz. Na bazie tych rzeczy w połączeniu z modnymi akcentami można stworzyć niezliczoną liczbę stylizacji dopasowanych do konkretnych okoliczności. Idea garderoby kapsułkowej polega na tym, by nie zaśmiecać swojej szafy bezużytecznymi ubraniami, a zawsze mieć co na siebie włożyć i wyglądać nietuzinkowo.
Jedna z najsłynniejszych modelek i ikona stylu we Francji Inès de la Fressange w swojej książce „Paryski szyk. Podręcznik stylu” radzi, w jaki sposób stworzyć idealną garderobę, opierając się na zaledwie siedmiu podstawowych elementach. Na podobnej płaszczyźnie bazuje garderoba kapsułkowa.
– W szafie zawsze mamy bardzo dużo ubrań, a cały czas mówimy, że nie mamy co na siebie włożyć. Garderoba kapsułkowa polega więc na tym, że kupujemy rzeczy, które są taką podstawą naszej szafy, które przydadzą nam się przez kilka sezonów, jak np. biała koszula, dżinsy, cygaretki, beżowy trencz – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Daria Biedrzycka, stylistka.
Do tego co sezon można dokupić kilka modnych właśnie akcentów i dowolnie łączyć z bazą. Paniom, które lubią zabawę z modą, takie puzzle z pewnością sprawią dużą frajdę. Z puli dostępnych ubrań można skomponować oryginalną i nietuzinkową stylizację na każdą okazję.
– Kapsułkowość polega na tym, że z tych nawet 10 elementów takich podstawowych, które nie zmieniają się przez kilka sezonów, możemy stworzyć nieskończoną liczbę stylizacji, jednocześnie wykorzystując jakiś konkretny, obowiązujący właśnie trend. Możemy te wszystkie rzeczy dowolnie ze sobą łączyć i dostosowywać do różnych sytuacji – tłumaczy Daria Biedrzycka.
Można ze sobą łączyć na pozór niepasujące do siebie style, ubrania eleganckie z casualowymi, ekskluzywne z zakupionymi na wyprzedażach w sieciówkach. Dzięki temu każda z tych rzeczy może być wykorzystana na wiele różnych sposobów i co jakiś czas zyskuje nowe życie.
– Każda z nas ma pewien określony styl, ale czasem wychodzi poza te ramy. Tego lata modny jest styl boho, więc na co dzień możemy założyć sukienkę w stylu boho z sandałami. Do tej samej sukienki możemy założyć spodnie, wykorzystać ją jako tunikę albo do zupełnie innych butów, np. takich bikerów, do skórzanej ramoneski i wtedy zyskujemy zupełnie inny look – mówi Daria Biedrzycka.
Garderoba kapsułkowa to idealne rozwiązanie dla tych pań, które lubią eksperymentować, łączyć trendy i nie wydawać dużo pieniędzy na nowe ubrania.
– Nie musimy się skupiać na tym, że jeżeli chcemy być modne, to musimy zakładać tylko rzeczy od projektantów czy z widocznym logo. Po prostu musimy wiedzieć, jak to łączyć. Czasami lepiej jest w te podstawowe rzeczy zainwestować trochę więcej pieniędzy, ponieważ one posłużą nam przez lata, a te rzeczy, które są w obecnych trendach kupować właśnie w sieciówkach. Łączenie tych drogich i tanich rzeczy jest jak najbardziej pożądane – podkreśla Daria Biedrzycka.
Wszystko jest kwestią gustu właścicielki. Przede wszystkim chodzi o to, by znać obowiązujące trendy i umiejętnie wplatać je w codzienne stylizacje, ale nie podążać ślepo za każdą nowością, która w danym sezonie trafia na sklepowe półki.
Czytaj także
- 2025-06-17: Anna Powierza: Nie lubię kupować nowych rzeczy. Śpię w pościeli po mojej babci i używam ręczników po mojej mamie
- 2025-05-19: Doda: Zostawiłam po sobie niesamowite dzieło filmowe, ale nie myślę o powrocie do branży. Mam za dużą traumę
- 2025-04-09: Kajra: Nie mam problemu z tym, żeby zakładać te same ubrania wiele razy lub łączyć w inny sposób. Kupuję mało rzeczy, nie lubię wybierać i przymierzać
- 2025-05-08: Piotr Zelt: Nie latam po sklepach i nie zawalam sobie szafy jakimiś niepotrzebnymi ciuchami. Mam sporo ubrań, które mają po 20 lat, i cały czas je noszę
- 2025-04-29: Julia Kamińska: Założyłam sobie, że w tym roku nie będę kupować żadnych nowych ubrań. Z sukcesem sprzedaję też swoje rzeczy na popularnej platformie
- 2025-05-05: Eliza Gwiazda: Polacy wyrzucają śmieci, gdzie popadnie. Za chwilę nasza planeta będzie pełna śmieci
- 2025-03-07: Malwina Wędzikowska: Luksusowe marki bardzo podupadły. Miliarderzy noszą się bez logo, a influencerzy przebodźcowali odbiorców towarami z górnej półki
- 2024-10-07: Monika Miller: Moja szafa jest dosyć mała. Lepiej jest mieć mniej rzeczy świetnej jakości, niż kupować kilogramy ubrań i za pół roku je wyrzucać
- 2024-10-25: Anna Głogowska: Piękna jest sztuka z elektroodpadów. Takie ubrania to dobry pomysł na oryginalny strój na czerwony dywan
- 2024-10-23: Monika Mrozowska: Na ściankach dziewczyny lubią wyglądać za każdym razem inaczej. Trochę mi szkoda na to czasu
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Anna Czartoryska-Niemczycka: Mój tata czytał mi książki. Teraz nagrania z jego głosem są najpiękniejszą pamiątką po nim
Wspólne czytanie wzmacnia więzi rodzinne, rozwija u dzieci wyobraźnię, poszerza zasób słownictwa, kształtuje gust literacki i zachęca do kreatywnego spędzania czasu wolnego – uważa Anna Czartoryska-Niemczycka. Aktorka czerpie z tradycji, którą w jej domu rodzinnym szczególnie pielęgnował jej tata. Teraz ona również promuje czytelnictwo i zachęca do tego, by sięganie po lektury stało się codziennym rytuałem.
Transport
Rośnie skala agresji na polskich drogach. Problemem jest nie tylko nadmierna prędkość, ale też jazda na zderzaku

Za kilka dni zaczynają się wakacje, czyli statystycznie najniebezpieczniejszy czas na drogach. Wśród głównych przyczyn takich zdarzeń na prostych odcinkach drogi są nadmierna prędkość i jazda na zderzaku. Zarządca autostrady A4 Katowice–Kraków w ramach kampanii „Nie zderzakuj. Posłuchaj. Jedź bezpiecznie” zwraca uwagę na zjawisko agresji na polskich drogach i przypomina, że bezpieczeństwo zaczyna się od osobistych decyzji kierowcy.
Muzyka
Alicja Węgorzewska: Czuję się ambasadorką polskiej kultury. Czasami dokonuję niepopularnych wyborów, ale moje pomysły są bardzo odkrywcze

Dyrektor Warszawskiej Opery Kameralnej została uhonorowana prestiżową nagrodą ShEO Awards 2025 w kategorii „Ambasadorka polskiej kultury” i jak podkreśla, w stu procentach na nią zasłużyła. Przyznawane przez tygodnik „Wprost” wyróżnienie trafia bowiem do kobiet, które zmieniają świat, a Alicja Węgorzewska czyni to od lat, nadając polskiej kulturze operowej zupełnie nowy wymiar. Tym razem szczególne uznanie otrzymała za stworzenie i rozwijanie Festiwalu Mozart Junior. W tym roku odbywa się już jego szósta edycja.