Newsy

Joanna Majstrak: Lubię ubierać się sama, nikt mi nie doradza. Mam swój własny styl

2018-05-10  |  06:27

Aktorka znana jest ze swoich kontrowersyjnych kreacji. Podkreśla, że nie korzysta z pomocy stylistów, bo ważne jest dla niej bycie sobą. Czasami przyznaje, że zdarzają jej się jednak modowe wpadki.

Joanna Majstrak to młoda aktorka, najbardziej znana z roli Elki w serialu „M jak miłość”. Na swoim koncie ma również występy w serialach takich jak „Klan”, „Na dobre i na złe”, „Pierwsza miłość” i „Usta, usta” oraz filmach „Labirynt świadomości”, „Bez wstydu” i „Trick”. Często można ją zobaczyć w dość kontrowersyjnych kreacjach, które nie każdemu przypadają do gustu, jednak są dowodem na to, że aktorka ma własny styl. Sama Majstrak podkreśla, że nie podąża ślepo za trendami.

–  Na pewno nie jestem niewolnicą mody, ale bardzo lubię śledzić wszelkie nowości, które pojawiają się w każdym sezonie. I jeśli jakiś element lansowany na pokazach mi się podoba i do mnie pasuje, to chętnie wykorzystuję go w swoich stylizacjach – mówi gwiazda.

Trzeba przyznać, że aktorka jest wierna sobie i własnemu wyczuciu. Nie korzysta również z pomocy stylistów.

– Lubię ubierać się sama, nikt mi nie doradza. Mam swój własny styl i nie muszę od stóp do głów mieć na sobie samych hitów sezonu – podkreśla Majstrak.

Gwiazda zdaje sobie sprawę z tego, że odrzucając wpływy z zewnątrz, naraża się na modowe wpadki. Przyznaje, że sama nie zawsze jest zadowolona z tego, co zdarzało jej się założyć na oficjalne wyjścia.

–  Raz jestem ubrana lepiej, a raz gorzej. Czasami patrzę na to, co kiedyś nosiłam, i łapię się za głowę. Na jeden ze swoich pierwszych eventów założyłam bardzo obcisłą, różową minisukienkę, do tego z dziurą na plecach. Teraz widzę, że była bardzo wulgarna i tandetna, ale wtedy uważałam, że wyglądam w niej wspaniale – wspomina aktorka.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Aleksandra Popławska: Zazwyczaj dostaję fajne prezenty. Najbardziej cieszy mnie, jak ktoś mi coś namaluje albo napisze wiersz

Aktorkę można teraz oglądać między innymi w spektaklu „Wyjątkowy prezent” w reżyserii Tomasza Sapryka. Dzięki tej sztuce widzowie mogą się przekonać, że wyszukany, drogi i niezwykle odważny upominek nie tylko może zepsuć urodzinową imprezę, ale także relacje rodzinne i przyjacielskie. Aleksandra Popławska zdaje sobie sprawę z tego, że wiele osób ma nie lada dylemat, co podarować komuś z okazji urodzin czy imienin. Jednocześnie podkreśla, że ona sama nigdy nie dostała nietrafionego prezentu, który szybko wylądował w koszu.

Media

Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski: Mamy wieloletnie doświadczenie telewizyjne. To nam pozwoliło zbudować wideopodcast „Serio?” od strony merytorycznej i technicznej

Po zwolnieniu z TVP Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski ruszyli na podbój YouTube’a. Do autorskiego wideopodcastu „Serio?” para zamierza zapraszać gości, którzy działają na różnych płaszczyznach, mają nietuzinkowe pasje i swoim postępowaniem dają dobry przykład innym. Prezenterzy wierzą, że ich nowy projekt z odcinka na odcinek będzie się cieszył coraz większą popularnością. Na razie obserwuje ich ok. 5 tys. subskrybentów. Obydwoje zapewniają, że nie boją się nowych wyzwań zawodowych, a satysfakcję sprawia im to, że przy realizacji nagrań mogą w pełni wykorzystać swoje doświadczenie telewizyjne.

Edukacja

Co piąte polskie dziecko padło ofiarą cyberprzemocy. Brakuje narzędzi, które pomogłyby z tym zjawiskiem walczyć

Według badań HBSC co szósty nastolatek na świecie padł ofiarą cyberprzemocy – informuje Europejskie Biuro Regionalne Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). W Polsce jest pod tym względem dużo gorzej. Nawet jedno na pięcioro dzieci mogło doświadczyć przemocy w sieci – alarmują naukowcy. Grupą najbardziej narażoną na cyberprzemoc są 13-latki. Porównanie danych z obecnej i poprzedniej edycji badania wskazuje, że dotychczasowe programy przeciwdziałania przemocy, i to nie tylko w obszarze cyber, nie są skuteczne. Eksperci podkreślają, że trzeba w nie włączyć nie tylko szkoły, ale też placówki medyczne, rodziców i samą młodzież.