Mówi: | Magda Gessler |
Funkcja: | restauratorka |
Magda Gessler: być może otworzę butik z własną modą
Restauratorka chciałaby więcej czasu poświęcać na malarstwo. Obecnie maluje tylko w nocy – jak twierdzi, nie potrzebuje dużo snu. Magda Gessler myśli również o większym zaangażowaniu w swoją modową pasję, nie wyklucza nawet otwarcia butiku na jednej z modnych warszawskich ulic.
Magda Gessler słynie z ekstrawaganckich, kolorowych stylizacji, które chętnie pokazuje na zdjęciach w mediach społecznościowych. Jej zamiłowanie do strojów zwróciło uwagę jednego z internautów, który zasugerował gospodyni „Kuchennych rewolucji” karierę blogerki modowej. Gwiazda twierdzi, że mogłaby tak pracować. Gdyby miała więcej wolnego czasu, wolałaby jednak poświęcić się realizacji innych pomysłów zawodowych.
– Zajęłabym się bardziej malarstwem, być może otworzę butik z własną modą. Jest bardzo dużo projektów – mówi Magda Gessler agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Gwiazda TVN z wykształcenia jest malarką – ukończyła Królewską Akademię Sztuk Pięknych św. Ferdynanda w Madrycie. Wyuczony zawód zamieniła jednak na pracę restauratorki oraz prowadzącej programy telewizyjne. Obecnie stara się wrócić do dawnej pasji malarskiej.
– Nocami maluję. Ja nie lubię spać, 3–4 godziny to wszystko – mówi Magda Gessler.
Plany otwarcia butiku na razie nie są tak zaawansowane jak pragnienie powrotu do malarstwa. Powoli dojrzewają jednak nie tylko w głowie restauratorki, lecz także jej ewentualnych współpracowników.
– Wszystko razem się zbiera, z niejednym projektantem, z Piotrkiem Sałatą robimy jakiś pomysł, żeby było wesoło i kolorowo w Warszawie na Mokotowskiej – mówi Magda Gessler.
Gwiazda TVN ma już za sobą pierwsze kroki w roli projektantki. Od kilkunastu miesięcy coraz częściej pokazuje się, także na czerwonym dywanie, w strojach własnego autorstwa. Fanom restauratorki szczególnie mocno przypadła do gustu kolekcja, którą Magda Gessler zaprojektowała po pobycie w Peru latem ubiegłego roku.
Czytaj także
- 2024-10-29: Technologia wirtualnych bliźniaków rewolucjonizuje produkcję w firmach. Pomaga im też ograniczać ślad węglowy produktów
- 2024-10-08: Magda Bereda: Chcę się totalnie poświęcić muzyce. Właśnie Piotr Rubik w Miami, a ja w Warszawie tworzymy wspólną płytę
- 2024-09-26: Magda Bereda: Udział w „Tańcu z gwiazdami” to był ciężki czas. Nie mam do nikogo żadnego żalu za oceny, choć czasami były za bardzo krytyczne
- 2024-09-18: Magda Bereda: Boję się o moich znajomych z Wrocławia. Dostali ostrzeżenie, że może ich zalać
- 2024-09-23: Sztuczna inteligencja znacząco przyspiesza opracowywanie przeciwciał. To rewolucja w farmacji na skalę odkrycia prądu
- 2024-09-20: Mateusz Gessler: Gastronomia mocno się zmienia, bo i portfele naszych klientów się zmieniają. Widać, że zamawiają mniej
- 2024-08-26: Mateusz Gessler: Jako „Halo tu Polsat” nie mamy konkurencji, jesteśmy najlepsi. U nas są najlepsze pary prowadzących i mamy najlepszych kucharzy
- 2024-07-17: Luna: Moda jest fajnym sposobem na wyrażenie siebie. Ja albo się za nią chowam, albo coś manifestuję swoim ubiorem
- 2024-06-03: Filip Chajzer: Ciągły hejt i to, że non stop musiałem z kimś walczyć, przestało mi się spinać ze sobą. Moje 40. urodziny to jest rozpoczęcie gry już na moich zasadach
- 2024-06-11: Filip Chajzer: Przyszłości nie chciałbym wiązać z mediami, ale z biznesem. W telewizji chcę być tylko hobbystycznie, bo jestem urodzonym reporterem
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Wiktor Dyduła: Znam osoby w branży muzycznej wypalone z powodu nadmiaru pracy. To, co kiedyś sprawiało im przyjemność, teraz jest zawodowym obowiązkiem
Artysta promuje obecnie swój najnowszy singiel zatytułowany „Szybkie tempo” i właśnie z taką prędkością od trzech lat podbija polski rynek muzyczny. Piosenkarz zdaje sobie jednak sprawę z tego, jakie wyzwania narzuca życie w ciągłym biegu, dlatego on sam, mimo że prężnie rozwija swoją karierę i czerpie ogromną radość ze śpiewania, od czasu do czasu zatrzymuje się i patrzy na to, co robi z innej perspektywy, by złapać tak potrzebny dystans. Wiktor Dyduła przyznaje bowiem, że w branży muzycznej nie brakuje osób, które skarżą się na zbyt duże obciążenie psychiczne i wypalenie zawodowe.