Mówi: | Patricia Kazadi |
Funkcja: | wokalista, prezenterka |
Patricia Kazadi: Nie mogę zatrzymywać ubrań z „X Factor”. Kosztują majątek, a ja kupuje w sieciówkach
Prezenterka programu „X Factor” kupuje ubrania w sklepach sieciowych i na wyprzedażach. Podobają jej się ubrania sprzed kilku sezonów. Chętnie robi zakupy na pchlim targu, na którym można znaleźć perełki światowej mody.
– Nie ważne jest dla mnie to, z którego to jest sezonu. Mam płaszcz Michaela Korsa z 1986 roku – męski, który wypatrzyłam na pchlim targu i uwielbiam go – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Patricia Kazadi.
Kazadi żałuje, że nie może zatrzymać kreacji, które nosi w talent-show. Prezenterka przyznaje, że stroje są piękne, jednak jej samej nie byłoby na nie stać. Ma jednak inne słabości.
– Te ubrania kosztują majątek, a ja jestem akurat skąpcem. Jeżeli wydam więcej pieniędzy, to raczej na buty albo torebkę, bo to jest coś, co służy przez lata. Tego typu kreacje, jakie prezentuję w programie, to są tak charakterystyczne rzeczy, że mogłabym je założyć tylko raz, więc nie wyobrażam sobie tego, by wydać na nie takie pieniądze – tłumaczy Kazadi.
Patricia Kazadi jest nie tylko prezenterką, lecz także wokalistką. Swoje umiejętności wokalne prezentowała m.in w „Szansie na sukces” czy „Jak oni śpiewają”. Jako prezenterka debiutowała na antenie TVN Lingua. Karierę kontynuowała w programie „You can dance – Po prostu tańcz” oraz w talent-show „X Factor”.
Czytaj także
- 2025-04-09: Kajra: Nie mam problemu z tym, żeby zakładać te same ubrania wiele razy lub łączyć w inny sposób. Kupuję mało rzeczy, nie lubię wybierać i przymierzać
- 2025-04-24: Krzysztof Skórzyński: Lubimy mówić, że dbamy o środowisko i dajemy rzeczom drugie życie. A potem idziemy do galerii i kupujemy nowe ubrania
- 2025-05-08: Piotr Zelt: Nie latam po sklepach i nie zawalam sobie szafy jakimiś niepotrzebnymi ciuchami. Mam sporo ubrań, które mają po 20 lat, i cały czas je noszę
- 2025-05-12: Klaudia Zioberczyk: Doszłam już do takiego momentu, że jak wchodzę do sklepu, to mówię: wcale tego nie potrzebuję. Teraz stawiam na jakość, a nie na ilość
- 2025-05-05: Eliza Gwiazda: Polacy wyrzucają śmieci, gdzie popadnie. Za chwilę nasza planeta będzie pełna śmieci
- 2025-03-26: Patricia Kazadi: To będzie bardzo pracowita wiosna. Pracuję nad własną muzyką
- 2025-03-13: Patricia Kazadi: Maciek Rock jest dla mnie ogromną inspiracją. Uczę się od mistrza
- 2025-03-07: Malwina Wędzikowska: Luksusowe marki bardzo podupadły. Miliarderzy noszą się bez logo, a influencerzy przebodźcowali odbiorców towarami z górnej półki
- 2024-10-07: Monika Miller: Moja szafa jest dosyć mała. Lepiej jest mieć mniej rzeczy świetnej jakości, niż kupować kilogramy ubrań i za pół roku je wyrzucać
- 2024-10-25: Anna Głogowska: Piękna jest sztuka z elektroodpadów. Takie ubrania to dobry pomysł na oryginalny strój na czerwony dywan
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Bryska: Kończę prace nad nowym albumem. To jest bardzo osobisty krążek opowiadający o nowym okresie w moim życiu
Wokalistka przyznaje, że wiosna była dla niej niezwykle pracowita, a i w kolejnych tygodniach też sporo się będzie działo, bo przygotowuje się do wydania nowego albumu. Bryska zdradza, że teksty jej nowych kompozycji są niezwykle osobiste. Postanowiła bowiem opowiedzieć odbiorcom o bardzo ważnym etapie w swoim życiu.
Handel
Rynek nieprzygotowany do wdrożenia systemu kaucyjnego. Może się opóźnić nawet o kilka miesięcy

Zdaniem przedstawicieli Polskiej Federacji Producentów Żywności Polska nie jest jeszcze przygotowana na wprowadzenie systemu kaucyjnego 1 października br. Za główny powód opóźnień podają brak licencji, które mogą powodować potężne straty finansowe. Eksperci wskazują, że system może ruszyć z kilkumiesięcznym opóźnieniem, co spowoduje chaos zarówno wśród konsumentów, jak i w handlu.
Media
Maciej Pertkiewicz: Kasia Dowbor na planie programu interesowała się remontami i była dociekliwa. Niczego nie udawała tylko na potrzeby zdjęć

Architekt niezwykle miło wspomina współpracę z Katarzyną Dowbor przy realizacji programu „Nasz nowy dom”. I mimo że nie jest już ona gospodynią tego formatu, to nadal utrzymują ze sobą kontakt, wymieniają się doświadczeniami i mają wiele wspólnych tematów do rozmów. Maciej Pertkiewicz zaznacza, że na planie zdjęciowym prezenterka nie przyglądała się kolejnym etapom remontów z założonymi rękami, ale brała w nich czynny udział, by jak najwięcej się nauczyć. Nie bała się żadnej pracy, pomagała zrywać tynki, malować ściany czy też montować poszczególne elementy wyposażenia.