Newsy

Rafał Maślak: Zdarza mi się korzystać z second handów. Można tam znaleźć prawdziwe rarytasy za niewielkie pieniądze

2018-05-24  |  06:33

Model udowadnia, że można być stylowym, nie wydając przy tym fortuny. Fani doceniają to, że pokazuje się nie tylko w kreacjach od projektantach i produktach marek premium, lecz także w ubraniach z sieciówek, a nawet z second handów.

Rafał Maślak jest znany z nienagannego stylu. Mister Polski 2014 obecnie prowadzi popularne konto na Instagramie, na którym publikuje zdjęcia stworzonych przez siebie stylizacji. Czasami są to projekty znanych kreatorów mody oraz luksusowe marki, a innym razem coś znacznie przystępniejszego cenowo.

– Staram się dotrzeć do każdego. Ludzie często proszą mnie o założenie czegoś, co sami będą mogli kupić. Wtedy robię total looki z sieciówek, a czasem nawet korzystam z second handów. Można tam znaleźć prawdziwe rarytasy, które gdzie indziej kosztowałyby dużo pieniędzy – mówi model.

Rafał Maślak przekonuje, by nie ulegać stereotypom dotyczącym takich sklepów. Zwłaszcza że dzięki takiemu rozwiązaniu często możemy za grosze kupić rzeczy, które w salonach firmowych kosztowałyby majątek.

– Muszę przyznać, że to już nie są takie lumpeksy, jakie były kiedyś. To są naprawdę fajne, czyste i pachnące sklepy. Ubrania są poukładane i porozwieszane na wieszakach i czasem naprawdę trudno jest rozróżnić, czy jesteśmy w second handzie, czy w sklepie z nową odzieżą – mówi.

Model nie jest jedyną znaną osobą, która przyznaje się do zakupów w tego typu miejscach. Second handy upodobały sobie także między innymi Monika Brodka, Karolina Malinowska, Edyta Herbuś, Małgorzata Kożuchowska czy blogerka Maffashion. Kupowanie w sklepach z odzieżą używaną przestało być powodem do wstydu. Przeciwnie, coraz więcej osób chętnie chwali się zdobytymi w ten sposób łupami.

– Według mnie kupowanie w takich sklepach to oznaka sprytu i inteligencji – w ten sposób można wydać mało pieniędzy, a wciąż wyglądać modnie – podsumowuje Maślak.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Julia Kamińska: Elektrośmieci to duży problem. Sama mam w piwnicy zepsutą pralkę i muszę zorganizować jej wywóz

Piotr Zelt, Julia Kamińska i Klaudia Zioberczyk zauważają, że mimo wielu akcji informacyjnych i edukacyjnych nadal nie wszyscy Polacy zdają sobie sprawę z tego, że elektrośmieci, które nie są w odpowiedni sposób zutylizowane, stanowią ogromne zagrożenie dla środowiska. I choć istnieją różne możliwości przekazania zużytych, nieużywanych lub uszkodzonych urządzeń elektrycznych i elektronicznych do punktów zbiórki czy firm zajmujących się recyklingiem, to nie brakuje osób, które lekceważą wszelkie wytyczne i idą na łatwiznę. Wyrzucają takie sprzęty do zwykłych śmietników albo wywożą na przykład do lasu.

Problemy społeczne

37 proc. Ukraińców nie wie, jak zaszczepić dziecko w Polsce. Potrzebna większa edukacja w tym zakresie

Choć trzech na czterech uchodźców z Ukrainy darzy polski system ochrony zdrowia dużym zaufaniem, to 21 proc. z nich ma problem z zaufaniem do samych szczepień. To dlatego wiele ukraińskich mam podejmuje decyzję o nieszczepieniu dziecka. Dużym wyzwaniem jest więc zwiększanie ich świadomości na temat korzyści płynących ze szczepień dla zdrowia jednostek i całej populacji, a także wyjaśnianie wątpliwości związanych z ewentualnymi skutkami ubocznymi. Tę rolę edukacyjną musi wziąć na siebie polski personel systemu ochrony zdrowia.

Problemy społeczne

Muzea pomagają walczyć ze stereotypami i uprzedzeniami. To ważne dla zmieniającego się rynku pracy

Według NEMO, Sieci Europejskich Organizacji Muzealnych, społeczna rola muzeów wykracza daleko poza ich tradycyjne funkcje. W coraz bardziej spolaryzowanym świecie muzea mogą odgrywać kluczową rolę w promowaniu dialogu i spójności społecznej, zachęcać do dyskusji, mogą też pełnić rolę ośrodków integracji społecznej. Dzięki przybliżaniu obcych kultur mogą też zmienić spojrzenie na rynek pracy.