Newsy

Monika Richardson: jestem wielbicielką talentu Zbigniewa Zamachowskiego

2014-04-07  |  07:00
Monika Richardson przyznała, że jest ogromną wielbicielką talentu swojego partnera Zbigniewa Zamachowskiego. Dziennikarka ceni aktora od ponad 20 lat i zna wszystkie jego role.

Jestem wielbicielką talentu Zbigniewa Zamachowskiego od ponad 20 lat. Znam wszystkie jego role, również te teatralne. Dla mnie zawsze będzie aktorem Kieślowskiego. To ciekawe, że Zbyszek bierze udział w tak różnych projektach, co też świadczy tylko o wielkości jego talentu. Jest w stanie zagrać w filmie bardzo lekkim, bardzo rozrywkowym i bardzo trudnym – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Monika Richardson.

W kinach można obecnie oglądać Zbigniewa Zamachowskiego w filmie „Stacja Warszawa”, w którym aktor wcielił się w postać pedofila.

Film jest wybitny, bardzo znaczący. Moim zdaniem narobi dużo szumu, chociaż może nie w kręgu osób, które chodzą na komedie romantyczne – ocenia dziennikarka.

Para planuje obecnie ślub. Ma to być cicha, skromna ceremonia w otoczeniu najbliższych.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nowe technologie

Konsument

Konsumenci rynku telekomunikacyjnego narzekają na nieprzejrzyste oferty. Jeden z operatorów chce je wyeliminować

Co piąty Polak dostrzega pozytywne zmiany na rynku usług telekomunikacyjnych, głównie jego rozwój, zarówno pod kątem liczby ofert, jak i rozwoju technologii. Gorzej jednak wypada przejrzystość ofert – wynika z badania Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Konsumenci są zmęczeni skomplikowanymi taryfami i ukrytymi kosztami, dlatego coraz większym zainteresowaniem cieszą się proste pakiety. Dlatego też T-Mobile startuje z nową ofertą „Po prostu", z jednym, prostym abonamentem bez żadnych limitów.

Handel

Rynek piwa kurczy się w I półroczu 2025 roku. Zła pogoda w maju przyniosła 12-proc. spadek sprzedaży

Pierwsze półrocze br. to kolejny okres spadku rynku piwa w Polsce. I to mimo dynamicznego wzrostu produkcji i sprzedaży piwa bezalkoholowego. Zdaniem przedstawicieli Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego Browary Polskie miały na to wpływ m.in. niesprzyjająca pogoda i negatywna narracja wokół branży piwnej. Ponadto wśród wyzwań, z jakimi musi się mierzyć rynek, są rosnące koszty prowadzenia działalności oraz przygotowania do systemu kaucyjnego, który zacznie obowiązywać już za trzy miesiące – wskazuje Mieszko Musiał, nowy prezes zarządu związku.