Newsy

Monika Zamachowska: trzeba być w kontakcie z modą, ze zmieniającymi się trendami

2017-03-17  |  06:55

Prezenterka stara się ubierać zgodnie z obowiązującymi trendami. Twierdzi, że często reprezentuje klienta, dla którego pracuje, musi więc wyglądać nieskazitelnie. Nie ukrywa, że nie zna się na modzie, dlatego korzysta z pomocy stylistów i projektantów. Ma też kilka gotowych stylizacji, w których zawsze dobrze się prezentuje. 

Monika Zamachowska należy do gwiazd często krytykowanych za nietrafione stylizacje. Styliści wytykają jej brak gustu i zamiłowanie do staroświeckich ubrań, nie pasujących do jej wieku lub sylwetki. Prezenterka nie ukrywa, że moda nie jest jej mocną stroną, stara się jednak zawsze dobierać stylizacje w zgodzie z aktualnymi sezonowymi trendami.

– Trzeba być w kontakcie z modą, ze zmieniającymi się trendami. Jak się ktoś nie zna, tak jak ja, to można zwrócić się do stylisty i posłuchać mądrej osoby – mówi Monika Zamachowska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Gwiazda twierdzi, że ma kilka zestawów ubrań na wyjątkowe okazje, które kompletuje zgodnie z obowiązującymi trendami mody. Pochodzą one od znanych polskich projektantów, m.in. Doroty Goldpoint. Prezenterka zabiera je w podróże służbowe, dzięki czemu ma pewność, że zawsze wygląda dobrze i odpowiednio do okazji.

– Muszę mieć zabezpieczenie w postaci rzeczy, w których i się dobrze czuję, i wiem, że wyglądam godnie, bo reprezentuję nie tylko siebie, lecz także mojego klienta, dla którego akurat pracuję mówi Monika Zamachowska.

Prezenterka podkreśla, że ze względu na obowiązki zawodowe bardzo dużo podróżuje po Polsce. Z tego powodu posiadanie kilku gotowych stylizacji jest dla niej absolutną koniecznością.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Muzycy zespołu Enej: Technika i budżety od wielkiej powodzi sprzed 27 lat poszły w górę. A jednak nadal nie jesteśmy w stanie sobie poradzić z żywiołem i go przewidzieć

Muzycy zespołu Enej do końca nie chcieli wierzyć, że powtórzy się czarny scenariusz sprzed 27 lat i na południu Polski dojdzie do powodzi na południu Polski. Niestety najgorsze przewidywania meteorologów i hydrologów spełniły się. Artyści mocno nad tym ubolewają i solidaryzują się z tymi, którzy przeżywają teraz dramat, bo z dnia na dzień zostali z niczym, bez dachu nad głową. W takich sytuacjach Polacy stanęli na wysokości zadania. Szybko ruszyły zbiórki pieniędzy i potrzebnych produktów dla powodzian. Piotr Sołoducha i Mirosław Ortyński nie szczędzą pochwał i słów uznania wobec wszystkich, którzy wykazują się empatią i zrozumieniem.

Gwiazdy

Gabi Drzewiecka i Jagna Niedzielska: Filipińczycy są ludźmi otwartymi i im mniej mają, tym więcej chcą ci dać. To jest wzruszające i na pewno dające do myślenia

Uczestniczki programu „Azja Express” nie ukrywają, że na początku trudno im było przełamać barierę wstydu, zapukać do cudzego domu i poprosić o nocleg. Zadania nie ułatwiała obecność pozostałych członków ekipy, bo nawet jeśli właściciele domu byli skłonni pomóc dwóm pięknym kobietom, to już kamery budziły pewien niepokój. Gabi Drzewiecka i Jagna Niedzielska zaznaczają jednak, że również w tym przypadku trening czyni mistrza i za każdym kolejnym razem było już coraz łatwiej. Zdążyły się też przekonać, że Filipińczycy są niezwykle otwarci, życzliwi i gościnni.

Gwiazdy

Magda Bereda: Boję się o moich znajomych z Wrocławia. Dostali ostrzeżenie, że może ich zalać

Wokalistka przyznaje, że ona również z niepokojem patrzy na kolejne prognozy hydrologów. Jest wstrząśnięta relacjami z obszarów powodziowych i ma świadomość, że w obliczu żywiołu ludzie są bezsilni. Magda Bereda wspiera także swoich znajomych, którzy mieszkają we Wrocławiu i ma nadzieję, że nie nadejdą od nich kolejne złe informacje. Artystka zachęca do wszelkiej pomocy powodzianom i do włączania się w zbiórki najbardziej potrzebnych produktów.