Mówi: | Filip Mettler |
Funkcja: | wokalista, finalista programu „X Factora” |
Filip Mettler: Marzę, by zaśpiewać z Justyną Steczkowską. To diwa
– Jestem totalnie zakochany w czterech polskich wokalistkach – wyznaje Filip Mettler w rozmowie z agencją informacyjną Newseria
Lifestyle. – Jedną z nich jest Justyna Steczkowska – diwa, przepiękna kobieta, której muzyka od lat mi towarzyszy. Marzę o tym, aby kiedyś móc wystąpić razem z nią lub nagrać utwór, w którym ona mogłaby zaśpiewać.
Wokalista ma wiele autorytetów muzycznych. Inspiruje się twórczością takich wykonawców, jak: Beyonce, Adele, Bruno Mars, Justin Timberlake. Ceni osoby starsze od siebie i, jak twierdzi, często się z nimi przyjaźni. Od lat jest miłośnikiem twórczości Kayah.
– Jestem wielkim fanem Kayah. Mam jej wszystkie płyty. Dojście do takiego pułapu jak ona to chyba największe marzenie wszystkich muzyków w Polsce. Najbardziej podoba mi się w niej to, że jest tak zróżnicowana. Każdą płytę ma totalnie inną – opowiada Filip Mettler.
Oprócz Kayah wokalnie ceni też Anię Dąbrowską oraz Kasię Nosowską, z którą poznał się w „X Factorze”. W swoich teledyskach widziałby natomiast Małgorzatę Kożuchowską i Edytę Herbuś.
– Byłby to dla mnie zaszczyt, gdyby w moim teledysku wystąpiła Małgorzata Kożuchowska. Jestem jej wielkim fanem. Jej klasyczny styl, ubrania, fryzury są przykładem dla wielu kobiet. Marzę też o zaproszeniu do współpracy Edytę Herbuś. Znam ją osobiście,
jest przepiękną kobietą – mówi 21-latek.
Filip Mettler pochodzi z Jarocina, ma dwójkę młodszego rodzeństwa. Skończył szkołę muzyczną I i II stopnia w klasie skrzypiec. W 2013 roku wystąpił w trzeciej edycji programu „X Factor” produkcji TVN. Znalazł się w gronie finalistów i zajął siódme miejsce. Niedługo po programie nagrał piosenkę „Twoje życie”. „Wiary ślad” są jego kolejnym utworem.
Czytaj także
- 2024-06-03: Filip Chajzer: Ciągły hejt i to, że non stop musiałem z kimś walczyć, przestało mi się spinać ze sobą. Moje 40. urodziny to jest rozpoczęcie gry już na moich zasadach
- 2024-05-24: Filip Chajzer: Jestem samozwańczym królem kebaba. Miałem już ponad 700 zapytań o franczyzę i za dwa–trzy lata będzie to bardzo poważny biznes
- 2024-06-18: Filip Chajzer: Bardzo długo nie widziałem sensu życia. Napisałem biografię dla ludzi, którzy tak jak ja przeszli przez depresję
- 2024-06-11: Filip Chajzer: Przyszłości nie chciałbym wiązać z mediami, ale z biznesem. W telewizji chcę być tylko hobbystycznie, bo jestem urodzonym reporterem
- 2024-05-08: Sztuczna inteligencja coraz śmielej wkracza w produkcję muzyczną. Artyści i odbiorcy chcą jasnego oznaczania utworów generowanych przez takie narzędzia
- 2024-01-10: Ewa Minge: W moich książkach pokazuję, jak tworzy się celebrytów. Właściciele farm hodujących takie postaci zarabiają potężne pieniądze
- 2023-12-28: Tomasz Kammel: Kiedyś wymyśliłem, że gdy pracuję w Sylwestra, to tym samym gwarantuję sobie, że kolejny rok będzie świetny. I tego się trzymam od ponad 20 lat
- 2023-12-08: Algorytmy mają niższą skuteczność w wykrywaniu plagiatów muzycznych niż ludzie. Mogą być jednak cennym narzędziem pomocniczym
- 2023-09-18: Filip Chajzer: Po naszej pierwszej audycji w Radiu ZET rozdzwoniły się telefony i zaczęły spływać gratulacje. Kocham reporterkę radiową, bo uruchamia wyobraźnię
- 2023-10-03: Filip Chajzer: Postanowiłem oderwać od siebie hasło show-biznes i postawić tylko na biznes
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Teatr
Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia
Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.
Inwestycje
Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów
Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.
Media
Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć
Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.