Newsy

Michał Bajor chciałby grać w filmach. Od 7 lat nie otrzymał jednak żadnej propozycji

2017-05-31  |  06:37

Aktor marzy, aby znowu pojawić się na dużym ekranie. Chciałby zagrać współczesną rolę np. bankowca. Od 7 lat nie otrzymał jednak żadnej propozycji filmowej. Artysta twierdzi, że wynika to z zaściankowości polskiego show-biznesu, w którym producenci filmowi nie chcą angażować aktorów zajmujących się innymi dziedzinami sztuki, np. tak jak on muzyką.

Michał Bajor od lat 70. przez blisko trzy dekady z powodzeniem rozwijał zarówno karierę muzyczną, jak i aktorską. Grał w filmach, serialach, spektaklach Teatru Telewizji oraz na deskach takich warszawskich teatrów jak Ateneum czy Studio Buffo. Na dużym ekranie po raz ostatni pojawił się w 2008 roku w komedii romantycznej „To nie tak jak myślisz, kotku” w reżyserii Sławomira Kryńskiego. Wcześniej przez 7 lat producenci również nie obsadzali go w swoich filmach, czego artysta bardzo żałuje. Nie ukrywa bowiem, że chętnie wróciłby na ekrany kin.

Z teatru odszedłem dlatego, że szanuję koleżanki i kolegów i uważam, że będę przeszkadzał, mając estradę, wyjazdy, niemożność wychodzenia na próby ranne. Natomiast kino mnie nęci bardzo i żałuję, że jako artysta estradowy nie mam dostępu do kina – mówi Michał Bajor agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Aktor twierdzi, że po obrazie „Quo Vadis”, w którym wcielił się w postać cesarza rzymskiego Nerona, przestał dostawać propozycje ról filmowych. Jest tym zaskoczony, zazwyczaj bowiem tak znacząca rola w przeboju kinowym generuje kolejne oferty. „Quo Vadis” w reżyserii Jerzego Kawalerowicza był najdroższą produkcją w historii polskiej kinematografii, a zarazem jednym z najbardziej kasowych – w ciągu trzech lat od premiery obejrzały go ponad 4 mln widzów.

Do dzisiaj przy autografach publiczność dziękuje mi za tę rolę. Nie wiem. Film był taki sobie, myślałem jednak, że to coś pociągnie za sobą, i dalej cisza. Także błagam, reżyserzy, ja chce grać – mówi Michał Bajor.

Zdaniem aktora brak propozycji filmowych wiąże się z faktem, że oprócz aktorstwa zajmuje się także muzyką. Twierdzi, że polski show-biznes okazał się zaściankowy, w Europie Zachodniej i USA artyści, którzy zaczynają się zajmować inną dziedziną sztuki, budzą ogromne zainteresowanie producentów i mecenasów.

Są fantastycznym, gorącym nazwiskiem. Więcej ludzi wtedy przychodzi. U nas odwrotnie. Jeżeli się ośmieliłem zacząć śpiewać, to kino powiedziało: o nie, muzyka to trochę taka inna kategoria, lżejsza – mówi Michał Bajor.

Artysta chciałby zagrać rolę we współczesnym filmie, np. bankowca. Na razie koncentruje się jednak na karierze muzycznej. W kwietniu ukazała się jego 19. płyta, zatytułowana „Od Kofty... do Korcza”, na której znalazły się najważniejsze utwory w dorobku muzycznym Michała Bajora, m.in. „Oddaj mi samotność”, „Mandalay” i „Nie chcę więcej” w nieco zmienionej aranżacji. Wokalista twierdzi, że nie zamierza eksperymentować muzycznie i próbować swoich sił w klimatach innych niż ballada i piosenka aktorska, publiczność akceptuje go bowiem właśnie w takim repertuarze.

Spróbowałem kiedyś, byłem w Ameryce długo i spróbowałem zrobić z siebie „Michela Jacksona”, pociąłem spodnie dżinsowe, założyłem kurtkę, zapuściłem włosy, nagrałem płytę po angielsku. Cała moja publiczność powiedziała: „Nie, nie będziemy przychodzić na ciebie, jak będziesz udawał Amerykanina”. Wróciłem do Polski i musiałem wrócić do swojego stylu – mówi Michał Bajor.

Jeszcze w tym roku ma się ukazać druga część płyty „Od Kofty... do Korcza”. Cały materiał zawarty na tym dwupłytowym albumie stanowić ma świadectwo artystycznej drogi Michała Bajora.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Konsument

Nieprawidłowe postrzeganie masy ciała może być przekazywane pokoleniowo. Ważne jest budowanie zdrowych nawyków na poziomie rodziny

Rodzice przekazują swojemu potomstwu własne lęki, w tym te dotyczące postrzegania własnego ciała – mówią psychodietetycy. Przez naśladownictwo dzieci uczą się też nieprawidłowych nawyków żywieniowych, takich jak na przykład kompulsywne objadanie się po niepowodzeniu w stosowaniu restrykcyjnej diety. Eksperci podkreślają, że podstawą profilaktyki zaburzeń odżywiania jest uświadamianie dzieci na temat zdrowych nawyków. Zachęcają do wspólnych zakupów i przygotowywania razem posiłków. Ostrzegają również przed fat shamingiem, którego konsekwencje mogą towarzyszyć dziecku również w dorosłości.

Gwiazdy

Cezary Pazura: Siatkówka to nasz sport narodowy, bo naprawdę nam wychodzi. Podczas studiów byłem mistrzem w tej dyscyplinie

Aktor przyznaje, że jest wielkim pasjonatem siatkówki, stara się oglądać wszystkie rozgrywki reprezentacji i czuje ogromną satysfakcję oraz dumę, kiedy nasi zawodnicy wygrywają kolejne mecze. Podczas studiów Cezary Pazura sam zdobył tytuł najlepiej rozgrywającego turnieju, dobrze więc wie, jakich emocji dostarcza sport i rywalizacja. Z całych sił zachęca więc swoje dzieci do aktywności fizycznej, by znalazły ulubioną dyscyplinę i trenowały.