Newsy

W marcu zespół The Dumplings rusza na podbój Stanów Zjednoczonych

2016-03-02  |  06:45

Zespół The Dumplings będzie miał szansę zaprezentować swoją twórczość na prestiżowym amerykańskim festiwalu South by Southwest. Artyści nie kryją satysfakcji, że zostali zauważeni przez organizatorów SXSW i przyznają, że jeszcze bardziej motywuje ich to do pracy. Ostatni album został wydany w listopadzie, a Justyna Święs i Kuba Karaś deklarują, że powoli myślą już o trzecim krążku.

Duet z Zabrza najpierw zachwycił rzesze internautów, publikując swoje nagrania na kanale YouTube, a dopiero z czasem został dostrzeżony przez krytyków muzycznych. W 2014 roku zespół wydał swój debiutancki album „No Bad Days”, a rok później Justyna Święs i Kuba Karaś odebrali Fryderyka za „fonograficzny debiut roku”. Mimo młodego wieku,muzycy są zdeterminowani i ciężko pracują na swój sukces.

Nasze najbliższe plany to koncerty, przygotowanie nowego materiału i wyjazd do Stanów Zjednoczonych na festiwal The South by Southwest – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Kuba Karaś, The Dumplings,

Festiwal South By Southwest organizowany jest od blisko 30 lat w Austin w Teksasie. The Dumplings to jeden z najbardziej znanych polskich zespołów electro-popowych. Justyna Święs i Kuba Karaś w listopadzie wydali drugą płytę – „Sea You Later", więc też wybierają się na SXSW z zupełnie świeżym materiałem. Ich występ zaplanowany jest na 19 marca.

Cały czas się przygotowujemy do tego, jesteśmy bardzo szczęśliwi. Cały czas to jest z tyłu głowy i goni nas do roboty – mówi Justyna Święs, The Dumplings.

Artyści przyznają, że choć mają już wiele inspiracji i pomysłów na materiał do kolejnej płyty, to na razie fani będą musieli się uzbroić w cierpliwość i trochę poczekać na nowy album. 

Jesteśmy świeżo po wydaniu płyty, więc też nie można przesadzać, żeby nie przedobrzyć. – mówi Kuba Karaś.

Członkowie zespołu The Dumplings grają wiele koncertów i dużo czasu spędzają w trasie koncertowej. Wtedy najchętniej sięgają po ulubione książki – Justyna Święs po „Sto lat samotności” Gabriela Garcii Márqueza, a Kuba Karaś – po „Cień wiatru” Carlos Ruiz Zafóna.

Są inspiracje, które są nam absolutnie niezbędne. Nie można tworzyć bez obserwowania innej sztuki – podkreśla Justyna Święs.

Poza koncertami w Polsce pod koniec kwietnia zespół wystąpi również w Dublinie, Manchesterze i Londynie.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Moda

Klaudia Zioberczyk: Doszłam już do takiego momentu, że jak wchodzę do sklepu, to mówię: wcale tego nie potrzebuję. Teraz stawiam na jakość, a nie na ilość

Modelka zdaje sobie sprawę z tego, że trzeba być bardzo ostrożnym, by nie dać się nabrać na różne sztuczki marketingowe, nie ulegać czarowi wyprzedaży i promocji, a zamiast tego kompletować swoją garderobę z ponadczasowych zestawów, które będzie można wykorzystać na różne okazje. Klaudia Zioberczyk uważa, że greenwashing, czyli wywoływanie u konsumentów poszukujących towarów eko mylnego wrażenia, że oferowany produkt taki właśnie jest, to nieuczciwa praktyka. Temu zjawisku postanowiła więc dokładnie się przyjrzeć w swojej pracy magisterskiej.

Konsument

Możliwość zakupu online może zachęcić kolejne grupy Polaków do ubezpieczeń zdrowotnych. Dziś korzysta z nich już prawie 5,5 mln osób

Polska jest jednym z liderów Europy w obszarze cyfryzacji sektora usług medycznych. Świadczą o tym m.in. popularność elektronicznych narzędzi zapewniających dostęp do danych zdrowotnych, e-recept czy wirtualna diagnostyka. Polacy są też otwarci na innowacje w zakresie ubezpieczeń zdrowotnych, z których korzysta już blisko 5,5 mln osób. Za pomocą nowej cyfrowej platformy Medicover chce zachęcić klientów do samodzielnej konfiguracji i zakupu polis online.

Żywienie

Wiktor Dyduła: Praca w charakterze kelnera jest bardzo ciężka fizycznie i psychicznie. Dlatego trzeba dawać napiwki, bo nawet 5 zł może zrobić komuś dzień

Zanim usłyszała o nim cała Polska, Wiktor Dyduła zarabiał między innymi jako animator zabaw dla dzieci, kelner i uliczny grajek. Każde zajęcie miało swoje plusy i minusy, ale jego najbardziej cieszyło to, że dzięki nim może poznawać ciekawych ludzi. Wokalista podkreśla, że ma duży szacunek do pieniądza i prawie zawsze daje też napiwki, bo wie, że to najlepsza forma docenienia pracy tych, którzy nas obsługują w kawiarni czy restauracji.